Jesień bardzo często kojarzy nam się z chłodem. Nieco psująca się aura za oknami, nakazuje narzucić na siebie ciepły koc i grzać się z kubkiem gorącej herbaty. Co wówczas, gdy Narzeczeni jesienią planują powiedzieć sakramentalne „tak”? Naszym zdaniem należy się cieszyć, bo jesień to chyba najbardziej klimatyczna pora roku pod względem romantyzmu. Jeśli nie wierzycie, ten reportaż ślubny z pewnością Wam to udowodni. Przede wszystkim to właśnie jesienią mamy nieograniczoną możliwość wykorzystania intensywnych odcieni czerwieni, złota i brązu. To tu spotykają się najcieplejsze barwy z rozproszonym światłem subtelnie przygasającego słońca. Jesień pozwala też na stworzenie aranżacji ślubu z wykorzystaniem motywu lasu. Nie tylko flory, ale również fauny. Ci Narzeczeni wykorzystali maski zwierząt, nawiązując do dzikości lasu. Rudość lisa została powtórzona również w stylizacjach orszaku ślubnego. Druhny włożyły suknie w kolorach ziemi, wzbogacając je o ciepłe bukiety z wiodącą proteą. Drużbowie wybrali garnitury w odcieniach czerni i grafitu. Kolor został wprowadzony dzięki jesiennym krawatom. Pan Młody ubrany był w szary garnitur z równie szarym krawatem. Szarość świetnie komponuje się z brązem, co Pan Młody wykorzystał w doborze skórzanej galanterii. Panna Młoda zjawiskowo wyglądała w białej koronkowej sukni ślubnej z głębokim wycięciem w dekolcie. W bukiecie ślubnym, poza proteą, znalazły się również jaskry i dalie w ciepłym bordowym i różowym kolorze. Ceremonia ślubu odbyła się w plenerze pod drewnianą konstrukcją ozdobioną kurtyną białego materiału i luźnymi kompozycjami kwiatowymi w odcieniach bordo, różu i czerwieni z przebłyskami żółci i pomarańczu. Także przyjęcie weselne odbyło się pod gołym niebem, a niebo rozbłysło nie tylko światłem gwiazd, ale i szalenie modnych sznurów żarówek. Bardzo minimalistyczna dekoracja drewnianych stołów objawiła się w rezygnacji z klasycznych weselnych obrusów na rzecz bieżników. W niewielkich, niskich kompozycjach florystycznych możemy odnaleźć proteę, jaskry i angielską różę. To pokazuje spójność w aranżacji przyjęcia ze stylizacją Panny Młodej i jej druhen. Na stołach pojawiły się również dynie, a koloru dodawały kieliszki z barwionego szkła. W dekoracji tego miejsca posłużyły także liście paproci, które możemy znaleźć nie tylko w kompozycjach kwiatowych, ale również w zdobieniach krzeseł Nowożeńców. Pomysłem godnym zapamiętania jest wykorzystanie drewnianych tablic, które posłużyły do wprowadzenia ślubnej kaligrafii i stworzenia planu stołów. Na jesiennym weselu nie mogło zabraknąć tortu w stylu naked cake zdobionego bordowymi i różowymi kwiatami. Patrząc na ten reportaż, ciężko więc uznać, że jesień to chłodna pora roku. Wyspecjalizowana AGENCJA ŚLUBNA pomoże Wam w organizacji ślubu i wesela na takim poziomie jak prezentowany poniżej reportaż.
1/5 Zielono nam!
Zieleń to jeden z najmodniejszych kolorów tego sezonu. Wspaniała dekoracja florystyczna nie potrzebuje wielu kolorów. Szalenie elegancka zieleń potrafi bronić się sama. Dzisiejszy powrót do natury skłania się również do realizacji kompozycji florystycznych w doniczkach, co tylko przysłuży się długowieczności roślin. Szukasz inspiracji na zielone przyjęcie weselne? Ten reportaż po prostu musisz zobaczyć. Zieleń świetnie komponuje się z drewnem. Jeśli więc macie to szczęście, że Wasze przyjęcie weselne odbywa się w miejscu, w którym dominują drewniane detale, nie wahajcie się ani chwili. Zieleń, to kolor dla Was. Ta Para Młoda zdecydowała się nie tylko na przyjęcie weselne w odcieniach zieleni, ale również zielony ślub w plenerze. Właściwie zieleń w plenerze narzuca się sama. W tym reportażu ślubnym zieleń ustąpiła na chwilę pięknemu pomarańczowi zachodzącego słońca. Wspaniałe promienie zrobiły dla fotografii ślubnej więcej niż setki wazonów z bogatymi bukietami. Goście zaproszeni na przyjęcie weselne musieli się poczuć jak w ogrodzie botanicznym. Różnorodność gatunków, które znalazły się w tej sali weselnej, jest ogromna. Na stołach, obok bukietów dalii i peonii, pojawiły się również rośliny doniczkowe. Świetnym pomysłem było wykorzystanie doniczek ceramicznych jako numeracji stołów. Ta nieco egzotyczna dekoracja wspaniale prezentowała się z kolorową zastawą. Miodowe szkło kieliszków podkreślało oryginalną aranżację przyjęcia. Zielone dekoracja zjawiskowo wygląda w asyście starych skrzyń i ciekawego oświetlenia. Tu wzrok przyciąga wspaniały żyrandol wykonany z kolorowych szklanych butelek. Prosty tort z białą wierzchnią masą przystrojony pojedynczym kwiatem, to wystarczająca stylizacja dla tak ciekawego motywu przyjęcia. Świeżość roślin doniczkowych została przeniesiona do stylizacji Panny Młodej. Ta wybrała zwiewną suknię ślubną z lekko rozkloszowaną spódnicą. Gorset haftowany w drobne kwiaty świetnie nawiązywał do roślinnego motywu przyjęcia weselnego. Kwiaty znalazły się również w formie biżuteryjnej jako ozdobna opaska we włosach i oczywiście w bukiecie ślubnym. Do stworzenia tej wyjątkowej kompozycji ślubnej posłużyły róże, biała tawułka, dalie i mięta. Wykorzystanie mięty to bardzo ciekawy wybór, który z pewnością przyciągał uwagę do tak oryginalnego bukietu ślubnego. Pan Młody wybrał tweedowy szary garnitur z brązowymi dodatkami. Ta wspaniała Para Młoda stworzyła jeszcze wspanialsze przyjęcie weselne w stylu eleganckiego boho. KONSULTANT ŚLUBNY w przypadku takiej realizacji pomoże Wam wyczarować niepowtarzalny klimat i aranżację przestrzeni.