Przeszukiwanie tagu SUKNIE autorskie kolekcje Mody

4/5 Hiszpańskie suknie ślubne Cortana

by środa, 30 lipca, 2014



Kasia / LOVEMYDRESS.PL – Nie wiem, czy zdecydowałabym się na suknię ślubną Cortana na własny ślub. A jednak od kilku dni wracam do nich i coraz bardziej bym chciała, że Rosa Esteva zaprojektowała coś dla mnie. Z jednej strony jest w tych sukienkach coś magicznego, ulotnego, lekkiego, z drugiej: wydają się niesamowicie wygodne, takie, że mam ochote się w nich po prostu zatopić 😉

W kolekcjach tej marki, zarówno na 2014, jak i 2015 rok, uwiodły mnie przede wszystkim spódnice – długie, rozkloszowane i rozłożyste. W połączeniu z bluzkami i topami stanowią naprawdę eleganckie i efektowne kreacje.

Marka Cortana istnieje od 2001 roku. Założyła ją pochodząca z Majorki Rosa Esteva, która w wieku 18 lat przyjechała do Barcelony, gdzie studiowała projektowanie strojów. Obecnie jej projekty można kupić w butikach w Barcelonie, Madrycie oraz w Palma de Mallorca. Obywatele Unii Europejskiej i USA mogą również skorzystać ze sklepu internetowego. Niestety nie wszystkie modele są w nim dostępne.

Kreacje ślubne marki Cortana nie są, z punktu widzenia Panien Młodych z Polski, najtańsze – ich ceny wahają się od ok. 1800 euro za spódnicę 3/4, model Peonia, do około 4000 euro za suknie ślubne i zestawy. Na ceny z pewnością wpływ ma fakt, iż do uszycia kolekcji Rosa używa doskonałych materiałów, takich jak naturalny jedwab, satyna czy organza jedwabna.

REKLAMA

Cortana-bluzka-Vesta-i-spódnica-Peonia

Cortana-model-Hebe

Cortana-model-Muss

Cortana-model-Rouge

Cortana-model-Selene

Besso

cortana_teaser

Degas

Selene Spódnica-Tutu-i-top-Carcola

zdjęcia: materiały prasowe

5/5 Projektanci GRAND DESIGNS – Monique Lhuillier BLISS 2015

by poniedziałek, 28 lipca, 2014



Kolekcja BLISS 2015, amerykańskiej projektantki MONIQUE LHUILLIER to dla mnie absolutny fenomen! Kolekcja BLISS to tańsza linia projektów ślubnych Lhuillier, która jak zwykle stawia na swoje ulubione elementy w ślubnym wzornictwie. Uwielbiam tę projektantkę i jej suknie! A tę sesję pokochałam od pierwszego zdjęcia! Jesteśmy przyzwyczajeni do neutralnych lub delikatnie uśmiechniętych modelek. Ta sesja to feeria emocji, świeżości i radości! Idealnie pasuje do kolekcji, która inspirowana jest młodzieńczą kobiecością! Kreacje są romantyczne, ale w nowoczesnym stylu. Ascetyczne, ale nie pozbawione wyrafinowanych zdobień. Piękne tkaniny, wśród których nie zabrakło cudownych aplikacji i haftów. Zachwycające kolory! Wreszcie pojawiła się spójna kolekcja z kolorami, które są dyskretne, ale wyraźnie widać, że to nie biel, ani ecru. Co powiecie o sukniach w kolorze delikatnego, pudrowego różu (LOVE! LOVE! LOVE!)? Boskie! Do tego kolor latte oraz kolor honey, który widziałam po raz pierwszy na żywo w sukniach Galii Lahav. Te barwy świetnie rozświetlają kolor skóry! Tkaniny to najlepsze jedwabie, tiule, koronki. Wśród fasonów dominują klasyczne kroje – krój w linię A (zwany również balowym), trąbka (trumpet) – suknie przylegające do ciała i rozszerzające się od wysokości nad kolanami (często krój trąbka mylony jest z rybką/syrenką; różnica polega na wysokości od której zaczyna się rozkloszowanie i od tego czy jest tren czy nie). Zjawiskowe suknie! Panny Młode, które chciałyby mieć suknię z kolekcji BLISS 2015, znajdą je w sieci sklepów NORDSTROM (również online) oraz w sklepach projektantki w Nowym Jorku i Los Angeles.

REKLAMA

zdjęcia: materiały prasowe

6/6 Weronika Matuszak WUEM 2015

by piątek, 25 lipca, 2014



Projektantkę Weronikę Matuszak i jej markę WUEM mieliśmy przyjemność zaprezentować Wam już rok temu. Jednak z sukni projektantki z kolekcji 2014 znalazła się na sesji do naszego magazynu (zobacz TU). Dziś z ogromną przyjemnością prezentuję Wam najnowszą kolekcję WUEM. Oczywiście ślubną! Kolekcja nazywa się Butterfly i w tej nazwie zawarta jest główne przesłanie kolekcji – projekty są bowiem lekkie i eteryczne jak motyle. Ogromną rolę w kolekcji odegrał dobór tkanin – są miękkie, lejące, miłe w dotyku. Idealnie opływają sylwetkę nadając jej pożądaną linię. Uwagę zwracają ręcznie naszywane zdobienia z pięknych, bawełnianych koronek. Mnie zachwyciły bardziej romantyczne modele z kolekcji, czyli Dafne, Latonia, Iris, a szczególnie Aurinia. Zachwycają mnie takie projekty, które czerpią z ponadczasowego wzornictwa z początków XX wieku, a jednocześnie są doskonałą bazą do każdego typu stylizacji. Koronowe detale nadały sukniom eterycznego uroku! Co ważne, ten typ fasonów sprawdzi się doskonale dla Panien Młodych o różnych sylwetkach. Ale Weronika w tej kolekcji pokazała również charakterystyczne dla swojego stylu suknie bardzo ascetyczne i surowe, ale z charakterem. Elementy stylu, które bardzo mocno zaakcentowane były w kolekcji 2014 pojawiały się również w najnowszych propozycjach. I tak znajdziecie tu suknie o prostych, wręcz geometrycznych liniach, ale z… niespodziankami 🙂 Wyrafinowane marszczenia i falbany, kryształowe guziki, asymetryczne zdobienia (fantastyczne) i kontrastujące z ostrymi liniami tkaniny, m.in.: tiul. Jestem zachwycona tymi sukniami, które łączą w sobie dwie rzeczy, które bardzo cenię w modzie ślubnej – są ponadczasowe, a jednocześnie mają mnóstwo nieoczywistych, zaskakujących detali oraz pomimo dużej różnorodności stylów, całość jest spójna i konsekwentnie rozciąga się na wszystkie projekty kolekcji.

 

REKLAMA

zdjęcia: materiały prasowe