Przeszukiwanie tagu szary

8/10 Z morskich toni

by czwartek, 30 czerwca, 2011



To Wam spodoba się! Mnie podoba się okrutnie! Stylizacja morska, ale z elementami vintage. Nieczęste połączenie, ale jakże udane. Zresztą zobaczcie same! Piękna stylizacja Pary Młodej – ciekawe kolory kreacji – zarówno Panny, jak i Pana Młodego. Suknia bardzo ozdobna – falbany, przypominające morskie fale – idealnie wpisała się w konwencję całej stylizacji. Doskonale dobrane detale i kolory. Mnóstwo elementów shabby chic – posrebrzane świeczniki, stare klucze, butelki, sztućce, patery, książki. Uwielbiam wykorzystanie w stylizacjach ślubnych dużych elementów – np.: mebli! W USA istnieją firmy specjalizujące się w wynajmie mebli na śluby i wesela. Młoda Para wybiera tylko styl, a firma załatwia stoły, krzesła, fotele, komody, kredensy. Najbardziej malownicze i urocze są właśnie meble w stylu starej Prowansji. Kolor kwiatów i roślin został w imponujący wręcz sposób dobrany do całej stylizacji i aranżacji. Wprost w morskich toni…

zdjęcia: PETE RUSH
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

10/10 Mega elegancja

by środa, 29 czerwca, 2011



Mam ostatnio farta do Azjatek w roli PM 😉 Dlatego z jeszcze większą przyjemnością pokazuję Wam ten ślub. Mega elegancki! Stylowy! Dopracowany! Bez zbędnych dekoracji. Bez nadmiernych ozdób. Wyważony, klasyczny i tradycyjny. Stonowana kolorystyka – bazą jest czerń i biel, a do tego delikatne zielone (brudne, pastelowe) kwiaty oraz gołębie i szare detale. Nie mogę nie wspomnieć o psie 🙂 Ale przede wszystkim nie mogę oderwać wzroku od Pana Młodego! Jest boski!!!

zdjęcia: JACK SIMMONS

1/10 Aloha!

by wtorek, 21 czerwca, 2011



Hawaje, ocean, kameralny ślub i pawie pióra! Czego można chcieć więcej? Owszem, można! Można chcieć takiego samego ślubu! Wczoraj pokazywałam Wam bardzo elegancki ślub z motywem pawich piór (zobacz TU), a dziś mam ślub z tym samym motywem, ale o zupełnie innym charakterze. Uwielbiam porównywać śluby, pod kątem wykorzystania takich samych dodatków. Fascynujące jest to, jak w zależności od miejsca, kwiatów, a nawet stylizacji wybrany element może zmienić całkowicie wizerunek całej aranżacji. Dzisiejszy ślub Jennifer i Sebastiena jest tego najlepszym przykładem! Kolorystyka zaczerpnięta z pawich piór pojawia się m.in.: na winietkach (cudownych, rozwieszonych na sznurku), numerach stołów, kartach menu, lampionach i serwetkach. PM ma piękną ozdobę we włosach z pawich piór i… japonki!!! A jakie buty miałaby mieć, skoro ślub jest na Hawajach? 🙂 Oczywiście, ślub ten zauroczył mnie także, z powodu kameralności. Widać, że nie był to ślub i wesele na setki osób. Młodzi byli w otoczeniu najbliższej rodziny i przyjaciół i ja to bardzo popieram! Jednym słowem – ALOHA!

zdjęcia: AMELIA LYON