Przeszukiwanie tagu szary

1/8 Vera Wang, słomki, mops i jeż

by środa, 25 lipca, 2012



Witam Was serdecznie w środowe przedpołudnie. Zaczynamy pięknym ślubem Meghan i Nicka z obłędnymi detalami! Jestem chora i zakochana! Mnóstwo samodzielnie, ręcznie wykonanych detali, cudowne kolory i piękna stylizacja Panny Młodej. Zacznijmy zatem od sukienki, bo to projekt naszej ulubionej projektantki Very Wang. Do cudownego modelu Diana, który ma niesamowitą, wielowarstwową spódnicę (suknia waży ponad 4,5 kg), Panna Młoda wybrała jedynie naszyjnik. Co ciekawe, naszyjnik nie jest delikatny, ale równie wyrazisty, co suknia. Jednakże Meghan zrezygnowała już w tym momencie ze wszelkich innych detali – welonu, stroika, kolczyków czy bransolety. Dwa elementy całkowicie zdefiniowały styl Panny Młodej. A do tego te cudne baleriny 🙂 O butach Pana Młodego nie będę wspominać, bo i tak każdy domyśli się zapewne 😉 Cudne winietki, słomki z chorągiewkami na których nadrukowano imiona Nowożeńców i datę ślubu, kwiaty w słoiczkach i urocze figurki na torcie, które zapewne symbolizują Młodą Parę 😉 Widać, że zarówno Nowożeńcy, jak i ich goście bawili się wyśmienicie na tym ślubie.

zdjęcia: STEPHANIE WILLIAMS

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

6/8 Angielskie róże i skuter

by poniedziałek, 23 lipca, 2012



I jeszcze jeden bardzo romantyczny ślub 🙂 To chyba słoneczko, które mnie dziś zaszczyciło tak na mnie wpływa 😉 Moja romantyczna i sentymentalna dusza raduje się, kiedy ogląda takie realizacje. Pasjami i godzinami mogę oglądać śluby i wesela plenerowe. Nie wiem, jak Wy, ale dla mnie nawet najpiękniejszy pałac, nie jest w stanie konkurować z wolną przestrzenią, zielenią i rozgwieżdżonym niebem po zmroku. Ponieważ w Polsce z bardzo wielu powodów realizacje plenerowe są rzadkością, pozostaje nam upajać się zagranicznymi ślubami w terenie. Mam nadzieję, że ten ślub spodoba Wam się tak, jak mnie. Piękne kwiaty – ogromne, kiściaste róże angielskie w pięknym morelowym i brzoskwiniowym odcieniu, do tego maki i jaskry. Prześliczna PM w zmysłowej sukni. Do tego stroik i… baleriny 🙂 Nie wiem czy wybrane z uwagi na wzrost, czy wygodę, czy miejsce, ale popieram w całej rozciągłości taki wybór. Zwłaszcza, jeśli są to baleriny od Jimmy’ego Choo 😉 Czy Was też chwytają za serce i sprawią, że łezka się w oku kręci, takie obrazki, jak Para Młoda na skuterze? Mnie bardzo! Uwielbiam, kiedy Nowożeńcy decydują się zamiast limuzyny z szoferem na skuter lub rower 🙂

zdjęcia: RYAN RAY

5/8 Costa Rica zaprasza :-)

by środa, 18 lipca, 2012



Nawet nie wiecie, jak ten ślub poprawił mi dziś nastrój 😉 I nie tylko dlatego, że fotografował go Jose Villa. Nie tylko dlatego, że jest na Kostaryce. Nie tylko dlatego, że jest uroczy i świeży. Kilka zdjęć zakochanych Nowożeńców mnie po prostu powaliło 😉 Wam też się spodobają 😉 Dlaczego kocham fotografię ślubną? Bo to, co trudno opisać czasami słowami, można pokazać jednym zdjęciem. Jednym gestem. Kocham to! Kocham też stylizacje dopasowane do miejsca, regionu, pory roku. Jedna z moich Czytelniczek, napisała mi kiedyś, że jestem ślubną Magdą Gessler 😉 Na moje pytanie dlaczego, odpowiedziała, że zawsze staram się zachęcać do wykorzystywania kwiatów sezonowych 😀 Rozbawiło mnie to porównanie, ale coś w tym jest 😉 Nasi Nowożeńcy też postawili na lokalne rośliny, materiały, owoce. Zauważcie, że garnitur Pana Młodego jest szary 😀 Szalenie podoba mi się kolor przydymionego pomarańczu, który zastosowano na obrusach, poduszkach na krzesłach i w krawacie. A do tego świeża limonka i zielone szkło. CUDO!

zdjęcia: JOSE VILLA

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0