Przeszukiwanie tagu wanilia

2/8 Żółty, wielbłądy i le chateau

by poniedziałek, 23 lipca, 2012



Nie oglądajcie zdjęć proszę, tylko wyobraźcie sobie taki oto obrazek. Piękna winnica położona na łagodnych stokach, żółte dalie i… wielbłąd. Brzmi abstrakcyjnie? 😉 Trzeba przyznać, że dosyć oryginalna wizja. Chociaż wcale nie wizja 😉 Zabieram Was dziś na taki ślub! Piękny, romantyczny, rustykalny! Aż mi się ręce trzęsą z wrażenia, bo ten ślub tak bardzo mi się podoba 🙂 Zachwycające dekoracje i detale. Jest to kolejny ślub, na którym wykorzystano proste, dostępne elementy tworząc niepowtarzalną i uroczą całość. Uwielbiam to! Ogrodowe dalie w soczystym żółtym kolorze, do tego kuleczki craspedii i jaskry, haftowana poduszeczka na obrączki, papierowe parasole, drewniana skrzynka po winie, która posłużyła za paterę do tortu. Cudowne, proste dekoracje! Efekt? Sami widzicie? Z pewnością ogromny wpływ na wyeksponowanie dekoracji miało samo miejsce zaślubin i przyjęcia. Winnice w Kalifornii są prawie tak malownicze, jak te we Francji. I do tego te zwierzaki 😉 Ale najbardziej podobały mi się monogramy Nowożeńców – M i N zrobione ze sklejonych ze sobą korków po winie! CUDO!

zdjęcia: STEPHANIE WILLIAMS

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

5/8 Costa Rica zaprasza :-)

by środa, 18 lipca, 2012



Nawet nie wiecie, jak ten ślub poprawił mi dziś nastrój 😉 I nie tylko dlatego, że fotografował go Jose Villa. Nie tylko dlatego, że jest na Kostaryce. Nie tylko dlatego, że jest uroczy i świeży. Kilka zdjęć zakochanych Nowożeńców mnie po prostu powaliło 😉 Wam też się spodobają 😉 Dlaczego kocham fotografię ślubną? Bo to, co trudno opisać czasami słowami, można pokazać jednym zdjęciem. Jednym gestem. Kocham to! Kocham też stylizacje dopasowane do miejsca, regionu, pory roku. Jedna z moich Czytelniczek, napisała mi kiedyś, że jestem ślubną Magdą Gessler 😉 Na moje pytanie dlaczego, odpowiedziała, że zawsze staram się zachęcać do wykorzystywania kwiatów sezonowych 😀 Rozbawiło mnie to porównanie, ale coś w tym jest 😉 Nasi Nowożeńcy też postawili na lokalne rośliny, materiały, owoce. Zauważcie, że garnitur Pana Młodego jest szary 😀 Szalenie podoba mi się kolor przydymionego pomarańczu, który zastosowano na obrusach, poduszkach na krzesłach i w krawacie. A do tego świeża limonka i zielone szkło. CUDO!

zdjęcia: JOSE VILLA

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0