Przeszukiwanie tagu zieleń

3/10 Glamour w stodole

by piątek, 13 kwietnia, 2012



Zastanawiam się, dlaczego w USA można, a u nas nie? Przecież to są stodoły. Takie same, w których w Polsce trzyma się siano. Nie sądzę, aby różniły się one znacząco, jeśli chodzi o konstrukcję od naszych. A w końcu Polska, jako kraj rolniczo – hodowlany ma długie tradycje stawiania tego typu obiektów. I pytam – DLACZEGO?! Dlaczego u nas, nie ma takich miejsc? Nie mogę się powstrzymać, żeby nie zachwycać się po raz kolejny rustykalnymi stylizacjami i detalami, które ubóstwiam. Uwielbiam również połączenie stylów – glamour Pary Młodej, amarantowe sukienki druhen i pachnąca naturą, sianem, dojrzałymi owocami i kwiatami stodoła. Stare, drewniane krzesła, beczki, stoły. A na tych stołach owoce z pobliskiego sadu, uplecione z kłączy winorośli wianki i ogrodowe, skromne, ale jakże urocze kwiaty. Szczególnie podobają mi się szklane wazony otoczone wieńcem z owoców. Prosto, radośnie i pięknie! TO KOCHAM!

zdjęcia: BMAG

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

7/10 Nadchodzi maj!

by poniedziałek, 9 kwietnia, 2012



Które kwiaty kojarzą Wam się od razu z majem? Mnie lilaki (bzy) i konwalie. Pachnące, dzikie, białe i soczyste kwiaty, które lubią wszyscy. Piękna zieleń konwalii doskonale komponuje się z białą suknią. Na białe kwiaty, ale różnych gatunków zdecydowali się majowi Nowożeńcy Lauren i Joseph. Ślub w obiektywie Jose Villa. Romantyczna stylizacja, skromne, proste, pozornie niewyszukane, a jednak, jakże efektowne aranżacje florystyczne. Konwalie, peonie, tulipany, kalie i hortensje – w różnego rodzaju naczyniach. Prawda, że wygląda to uroczo? Białe były również krzesła i nakrycia na stołach. Całość spowita w świetle małych lampek podwieszonych pod sufitem namiotu, nadawała całości jeszcze bardziej subtelny i romantyczny charakter. Stylizacja prosta, ale konsekwentna, przez co, tak inspirująca i zapadająca w pamięci.

zdjęcia: JOSE VILLA

3/10 Na naszej farmie

by poniedziałek, 9 kwietnia, 2012



Witam Was w ten piękny, słoneczny, świąteczny poniedziałek! Mam nadzieję, że święta minęły Wam radośnie i rodzinnie. Pierwsze promienie słońca zachęciły mnie dziś do wędrówek po okolicy. Wszystko budzi się do życia. Zaczyna zielenić! Widziałam dziś fiołki i stokrotki. Zwierzęta budzą się do życia. I pomyślałam, że ten ślub będzie fantastycznym początkiem tygodnia. Uroczy, rustykalny, bardzo dopracowany, łączący elegancję stylizacji Pary Młodej ze swojskimi dekoracjami. Czyli to, co lubimy najbardziej! Przepiękna Panna Młoda, śliwkowe szpilki od Prady, hiszpański Pan Młody w trampkach i ogrodowe kwiaty. Wy doskonale wiecie, że ja kocham takie stylizacje! A miejsce przyjęcia? Brak słów! Powiedzcie mi, czy w Polsce nie ma stodół, które można by zaadaptować na przyjęcia weselne? Ja nie mogę tego pojąć, dlaczego nie ma takich obiektów. Zachwycające dekoracje prosto z ogrodu i sadu. Kwiaty, rośliny, zboża i jabłka. Przepiękne kosze wypełnione soczystymi jabłkami do których doczepione zostały winietki. Moje ukochane dodatki z recyclingu – stare okno na którym wypisano serwowane napoje, drewniane drogowskazy i urocze słoikowo – butelkowe dekoracje z kwiatami. TO KOCHAM!

zdjęcia: BELLE

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0