Przeszukiwanie tagu złoto

1/6 Jesień, dalie i granat

by wtorek, 29 października, 2013



Cudowna jesień nieustająco mnie zachwyca, tak samo zachwycił mnie ten ślub. Bardzo elegancki, stylowy (Panna Młoda jest Azjatką, a stali Czytelnicy wiedzą, co to oznacza w moim rankingu ;-)) z użyciem jesiennych dalii i pięknego odcienia koloru granatowego. O tym, że jest to trudny kolor pisałam już wiele razy. Świetnie łączy się on z innym wyrazistym kolorem, czyli czerwienią (zobacz, jak my połączyliśmy ze sobą te barwy w sesji do magazynu Bridelle STYLE TU), a także pastelami. Dzisiejszy ślub to właśnie połączenie eleganckiego granatu z jasnymi pastelami oraz mieszanka vintage i stylu nowoczesnego. Coś, co kocham! Czyli eklektyzm form! Na początek jednak piękna Panna Młoda w sukni, którą śmiało można by pokazać na wykwintnym przyjęciu u Wielkiego Gatsby’ego! Cudowna, lejąca się tkanina, bogato zdobiony przód, charakterystyczny dla lat 20. XX wieku krój – wyeksponowane ramiona i mocno podkreślony biust oraz zdobienie na wysokości splotu słonecznego. Przepiękna suknia! Do niej Panna Młoda wybrała złote buty od Manolo Blahnika i dużą różę we włosach. Czyż nie jest ona kwintesencją zmysłowości i kobiecości? Niezwykle i ciekawie na tle tak wyrazistej kreacji prezentuje się bukiet z anemonów, peonii, róż i liści eukaliptusa. Połączenie kolorów jest cudowne i idealnie uzupełniło suknię. Lubię takie kontrasty! Chociaż większość osób na hasło – suknia z lat 20. zaproponowałoby kaskadowy bukiet z ekskluzywnych storczyków i rękojeść z kryształów. Poza suknią w stylu vintage, na ślubie, w dekoracjach znajdziecie również oszałamiające detale z epoki prohibicji! Kryształowy żyrandol, stare drzwi prowadzące do miejsca zaślubin, patefon, a to wszystko w otoczeniu delikatnych i eterycznych ogrodowych kwiatów, wśród których na pierwszy plan wysuwają się moje ukochane dalie. Granatowe obrusy stanowiły genialne tło dla jasnych kwiatów i dekoracji! Zwróćcie uwagę na jeszcze jeden kontrast stylistyczny – oszałamiające winietki zostały wykaligrafowane w przepięknym kroju starego pisma, a z kolei nazwy stołów i karty menu wydrukowano w prostej, ascetycznej czcionce. Kocham takie niuanse! I kocham, kiedy na ślubie są ukochane zwierzaki Pary Młodej 🙂

REKLAMA

zdjęcia: BASH PLEASE PHOTOGRAPHY

1/5 Glamour Elegancja

by czwartek, 3 października, 2013



Kolejny ślub na punkcie, którego oszalałam! Kocham śluby, które łączą w sobie różne style! Ten ślub jest oszałamiającym połączeniem stylu glamour z nieposkromionym boho i… kaktusami oraz różami! Brzmi szokująco? Wcale nie dziwię się Waszej reakcji! A jednak można połączyć, doskonałość natury, czyli różę z czymś wydającym się mało przyjaznym, czyli kaktusem. Chociaż i piękny kwiat i groźną roślinę łączą kolce 😉 Jak połączyć te dwa elementy w aranżacji ślubnej? Przekonacie się poniżej. Panna Młoda miała niezwykłą suknię! Odważną, widowiskową, idealnie oddającą osobowość jej właścicielki. Lubię, kiedy suknia pasuje do stylu i charakteru PM! Do tego złote szpilki Jimmy’ego Choo oraz fantazyjny bukiet ze złotą rączką. W bukiecie znalazły się różne gatunki kwiatów i roślin w odcieniach brudnego różu i zieleni. Na uwagę zasługuje ogromna protea – przepiękna roślin z Południowej Afryki. Ponieważ ślub odbył się w bardzo gorący i słoneczny dzień, Para Młoda zadbała o ciemne okulary oraz wachlarze dla swoich gości. Warto pamiętać o takich detalach, szczególnie kiedy goście będą przebywać długo na dworze w upalny dzień. Przyjęcie weselne odbyło się również na świeżym powietrzu, nad basenem, a na stołach obok róż, znalazły się wspomniane kaktusy oraz tzw.: air plants. Pastelowe kolory aranżacji zaskakują swoimi spalonymi odcieniami. Dzięki temu, cała aranżacja nie jest słodka! Nabrała wyrazistości i charakteru! A najmilszy gość na ślubie? 🙂 Chyba nikt nie ma wątpliwości 🙂 Cudny! Gość i ślub!

REKLAMA

zdjęcia: JOIELALA PHOTOGRAPHIE
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

1/6 Rustykalny vintage

by środa, 25 września, 2013



Kochani! Zacznę od tego, że wczoraj byliśmy całą ekipą Bridelle w niezwykłym miejscu na realizacji sesji do magazynu BRIDELLE STYLE. Poznałyśmy absolutnie wyjątkową osobę, która prowadzi niezwykły klub jeździecki oraz obiekt weselny. Już jutro mam nadzieję, że Wam przedstawię oficjalnie całą realizację 🙂 Póki co, zobaczcie dwa (amatorskie) zdjęcia z backstage TU. A dziś zapraszam na ślub na którym znalazłam wiele elementów idealnie pasujących do naszej wizji sielsko-rustykalnego pleneru, który wczoraj zrealizowałyśmy. Nie mogę przestać zachwycać się łączeniem kwiatów ogrodowych – doborem ich kolorów, wielkości i faktur płatków. Zobaczycie na tym ślubie przepiękny bukiet z różowych peoni, niebieskich chabrów i pachnących, eterycznych, polnych rumianków! Kwiaty idealne do stylizacji rustykalno-vintage, czyli to, co kochamy najbardziej. Koronkowa suknia i złote buty świetnie pasowały do całej stylizacji! Podobnie, jak sukienki druhen i krawaty drużbów w kolorze pastelowego seledynu. Urokliwe detale – świeczniki otulone tkaniną jutową, stare filiżanki, girlandy z chorągiewek czy plan stołów wypisany na szybie starego okna dopełniły aranżację ślubu. Uroczo!

REKLAMA

zdjęcia: DARA MUNNIS
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0