Zapraszam Was dziś na niezwykły, piękny i wzruszający ślub. Ślub pary jednopłciowej. Po raz pierwszy na naszym blogu. Czekałam z publikacją takiego ślubu do czasu, kiedy byłby w nim polski akcent. Na świecie na blogach ślubnych ceremonii zawarcia związku pomiędzy osobami tej samej płci jest sporo, u nas dopiero dziś. Ślub Rodrigo i Javiera sfotografowany przez BARTKA LEWICKIEGO w cudownym, meksykańskim otoczeniu. Nie jest to tradycyjny ślub. To ceremonia spirytualna, symbolicznie wiążąca dwie kochające się osoby. Nie dwóch gejów. Po prostu dwóch kochających się ludzi. Mam duże problemy ze zrozumieniem stanowiska ludzi odmawiających osobom tej samej płci do zawierania prawnie związków partnerskich/małżeństw. Czy najważniejsza nie jest miłość? Czy to ma znaczenie, że ktoś kocha białego lub czarnego? Chudego lub grubego? Młodego lub starego? Czy to się komuś podoba, czy nie, świat ewoluuje. 100 lat temu kobiety nie miały praw wyborczych. Nie zatrzyma tego nikt, ani nic. Nie chcę mieszać do tego religii ani wiary. Ufam, że jeśli zostaliśmy stworzeni przez Siłę Wyższą, która jest Miłością, to ta Miłość nie zna płci, koloru skóry. Miłość po prostu jest! I chyba nikt patrząc na Rodrigo i Javiera oraz ich bliskich nie ma co do tego wątpliwości. A poza tym, to bardzo piękny ślub Egzotyczne, regionalne potrawy, urocze podziękowania dla gości (w Meksyku musiały to być kaktusy) i rozbawieni, szczęśliwi goście. Przytoczę słowa, największego Polaka w historii dziejów – Jeżeli cokolwiek warto na świecie czynić, to tylko jedno – miłować. Zapraszam Was do Meksyku A zdjęcia Bartka, jak zwykle rewelacyjne – detale, emocje, piękne filmowe kadry i przejmująco opowiedziana historia Miłości. Rodrigo and Javier – best wishes xoxo! ZOBACZ CZĘŚĆ 2.
* * *
PALETA KOLORÓW
NOWOŻEŃCY: Rodrigo i Javier
DATA ŚLUBU: 6 października 2012
ŚLUB I WESELE: Tepoztlan, Morelos / Meksyk
FOTOGRAFIA: BARTEK LEWICKI
* * *