Uwielbiam śluby, które są spełnieniem marzeń! Każda dziewczynka marzy w pewnym momencie życia o białej sukni, przystojnym Panu Młodym u boku i wyjątkowych chwilach. Niektóre dziewczynki wyrastają z takich marzeń, a niektóre je realizują Tak, jak bohaterka tego ślubu – Paulina. Śliczna, dziewczęca w pięknej sukni! W takiej stylizacji nie mogło zabraknąć mojego ukochanego różu! Róż kocha Panny Młode! Ze wzajemnością! Różowy doskonale komponował się nie tylko z karnacją Panny Młodej, ale również z wytwornym, granatowym garniturem Pana Młodego. Zwróćcie uwagę na bukiet – koralowe róże zostały połączone z białymi storczykami o intensywnie różowym środku i delikatnymi eustomami. Idealna kompozycja, która nawiązywała do pięknego zdobienia gorsetu sukni ślubnej. Na gości czekała atrakcja ostatniego sezonu (i nadchodzącego), czyli fotobudka, która cieszyła się wg relacji fotografów ogromnym powodzeniem! Królową parkietu była oczywiście Panna Młoda! Niesamowicie romantycznym momentem był taniec ze świecami. I piękne zdjęcie Pary Młodej zrobione w tamtym momencie – znajdziecie je w drugiej części. Energetyczne, świetliste, bardzo naturalne zdjęcia autorstwa duetu MCF STUDIO (koniecznie przeczytajcie o realizacjach video TU). A teraz zapraszam już na ślub Pauliny i Krzysztofa! Link do drugiej części znajdziecie poniżej.
* * *
PALETA KOLORÓW
NOWOŻEŃCY: Paulina i Krzysztof
FOTOGRAFIA: MCF STUDIO
* * *