Marta i Christoph II

by środa, 21 października, 2009



Niestety, pogoda tego dnia była bardzo kapryśna. Na przemian świeciło słońce i padał deszcz, co Marta skwitowała z właściwym sobie optymizmem: Jedyne, czego nie przewidzieliśmy na naszym ślubie to deszcze. Ale to nie problem. Ponoć przynosi szczęście!

Marta: Nadał lał deszcz, więc jakoś się przemknęliśmy do kościoła. Wszyscy goście już siedzieli na swoich miejscach, ksiądz podszedł do nas przywitał nas i ruszyliśmy ku ołtarzowi – ksiądz, ja i Christoph, świadkowie, mój bratanek z obrączkami, moi rodzicie i rodzice Chrisa w takt marszu weselnego Wagnera – strasznie płakałam już wtedy – co każdy komplementował po ceremonii i mówił, że  było to piękne i że wszyscy się wzruszyli.

059 062

064

Marta: Cudownie, przepięknie zagrała nam w kościele orkiestra mojego męża… a już, jak na koniec grali ONE MOMENT IN TIME  – to słyszałam z tylu, że wiele osób płakało….

067 075

089

077 082

092

KOCHAM TO ZDJĘCIE! To jest właśnie ten wrodzony urok Marty, o którym Wam wspominałam. Cudna jest, prawda?

093

097

Po wyjściu z kościoła na Martę i Chrisa oraz ich gości, czekała nieplanowana niespodzianka.

Marta: Po ślubie wychodzimy z kościoła razem, szczęśliwi … a tutaj przechodzi cała brygada Wojska Polskiego przed kościołem, więc zatrzymują się i słyszę: W PRAWO ZWROT! ZASALUTOWAĆ NA CZEŚĆ PARY MŁODEJ! – to było szok!

Po życzeniach przyjechał pierwszy autokar po gości. A my schowaliśmy się w samochodzie i pojechaliśmy na małą wycieczkę po Warszawie. Zrobiliśmy sobie amatorskie zdjęcia ze świadkami nad Wisłą i zadzwoniła moja mama z informacją, że wszyscy już są i możemy jechać na salę.

101 102

zdjęcia: ANNA KALINA CIESIELSKA/KALINA-STUDIO

* * *

Chcesz, aby Twój ślub został tak samo zaprezentowany? Jak to zrobić? Sprawdź tutaj ZGŁOŚCIE SIĘ!

Tagi: , Kategoria: WASZE ŚLUBY 0
1 odpowiedź
  • Paula
    21 października, 2009

    Mnie najbardziej wzrusza ta brygada wojska, to musiał być widok. Zdjęcie z miną urocze! Brawa dla Kaliny, że to wychwyciła. To musiało być coś niesamowitego i ta orkiestra, wspaniale.
    Wszystko pięknie dograne, szczęśliwi uśmiechnięci ludzie. A Para Młoda pięknie, świetne ubrana, makijaż rzeczywiście podkreśla wielkie oczy Marty.
    Mnie najbardziej podoba się zdjęcie pocałunku po przysiędze.