SARAH SEVEN w swojej najnowszej kolekcji na wiosnę 2013 kontynuuje stylistykę nawiązującą do vintage i boho. Coś mi się wydaje, że ten styl będzie przez najbliższe sezonu dominujący w modzie ślubnej. Odchodzi się od bardzo widowiskowych kreacji, na rzecz swobodniejszych, co wcale nie oznacza, że mnie efektownych. Projektantka uwielbia koronki, misternie tkane tkaniny oraz delikatne drapowania. Ja uwielbiam taką modę i mam nadzieję, że polskie PM również ją pokochają. W ofercie butiku SARAH SEVEN znajdują się również przepiękne ozdoby do włosów Jade Rose. Ceny sukni zaczynają się od 1000$.
4/11 Gwiezdne wojny
Ślub vintage z Gwiezdnymi Wojnami w tle? Takie rzeczy tylko w Ameryce są możliwe! Zastanawiam się, jak wielkim uczuciem Nowożeńcy musieli darzyć filmową opowieść, że zdecydowali się na obecność postaci na swoim weselu? 😉 Dla mnie w każdym razie pomysł jest kapitalny. Jako fanka Władcy Pierścieni, wyobrażam sobie, jak na moim weselu orkowie pląsają radosne tańce 😀 Wyobrażacie sobie ten widok? Kocham również Shreka, więc widok mógłby być naprawdę ciekawy. Ale pomijając filmowo-książkowe fascynacje warto zwrócić uwagę na uroczą stylizację ślubu. Vintage inspiracje są widoczne gołym okiem. Przede wszystkim PM, która miała niesamowitą i zmysłową suknię (Monique Lhuillier), do tego woalka i bukiet z mieszanych kwiatów z przewagą ciepłego, żółtego odcienia. Żółty kolor był przewodnią barwą, ale w bardzo stonowanym, ciepłym odcieniu. Nie jest to kolor żywego słonecznika w każdym razie. Taki odcień żółtego idealnie komponuje się z szarością i brązem oraz naturalną barwą drewna. Na takie kolory postawili zresztą Nowożeńcy. Pozostaję pod urokiem!