To jedna z moich najukochańszych projektantek ślubnych. Elizabeth Fillmore konsekwentnie od lat trzyma się swojego stylu i promuje własną wizję Panny Młodej. Mnie ta wizja niezwykle podoba się, a to dlatego, że jest bardzo kobieca, nonszalancka i nawiązuje do mody z lat 20. XX wieku. Kolekcja 2013 to ponownie podróż do początków XX wieku, mnóstwo boho inspiracji! To lubię! Obowiązkowo musiały pojawić się oczywiście koronki!
1/6 Dziś Halloween!
Szykujecie się na Halloween? A może ktoś z Was będzie mieć w ten weekend ślub i zdecydował się na dekoracje inspirowane tym świętem? Dla miłośników mrocznych klimatów garść inspiracji. I dla osób, które będą oburzone moim wpisem, przypominam, że 1 listopada jest świętem Wszystkich Świętych, które kościół rzymskokatolicki nakazuje obchodzić z radością, a nie smutkiem 🙂