5/9 {HOT SEXY BEST} Teodor Klepczyński I
Wszystkie osoby, które tęsknią za słońcem, latem i pastelowymi kolorami zapraszam na ślub i wesele Anety i Piotra, które odbyły się w niezwykłych miejscach. Tak samo, jak ich sesja plenerowa, ale o tym za chwilkę. Realizację z dnia ślubu oraz plener są autorstwa znanego Wam z naszego bloga TEODORA KLEPCZYŃSKIEGO. Najpierw jednak pozachwycam się ślubem i Parą Młodą 🙂 Cuda się zdarzają! I tak oto katolicki ślub Anety i Piotra odbył się na świeżym powietrzu, na poświęconej ziemi obok kościoła. Jak widać marzenie o ślubie kościelnym w obrządku kościoła rzymskokatolickiego jest do zrealizowania. Możliwość, którą wykorzystali Aneta i Piotr może być podpowiedzią dla innych Par, jak zorganizować taki ślub. Przeurocza Para Młoda. Oczywiście nie mogło ujść mojej uwadze, że Aneta ma dziewczęcą sukienkę przed kostkę (uwielbiam!) oraz wysadzane kryształami louboutiny (uwielbiam również! Ten sam model mogliście zobaczyć również na sesjach stylizowanych w magazynie BRIDELLE ONLINE). Para wybrała dziewczęco-chłopięce kolory czyli róż i błękit, ale w bardziej zdecydowanych odcieniach – amarant i turkus, uzupełnione fioletem. Zwracam uwagę na kolor sukienek druhen i krawatów drużbów. Perfekcyjne dopasowanie i dbałość o detale! Przepiękna i pełna radości i śmiechu uroczystość zaślubin, którą zobaczycie w drugiej części zachwyca amerykańskością. Wspomniane już druhny i drużbowie, biały dywan, krzesełka ozdobione kwiatami i wstążkami. Piękna i jedna z niewielu uroczystości zaślubin, które zapadną mi w pamięci, właśnie ze względu na wyjątkową oprawę. W trzeciej części obejrzycie wesele tej wyjątkowo roześmianej Pary i ich równie radosnych gości 🙂 Bardzo podoba mi się miejsce w którym odbyło się przyjęcie weselne. Stylizowane na francuskie knajpki przy winnicach, pełne jest winiarskich akcesoriów. Szalenie klimatyczne miejsce. A w ostatniej części – plener w niezwykłym miejscu. Chociaż wiele osób napisze, że Paryż jest oklepany i przewidywalny, to ja nie zgodzę się z tym w żadnym stopniu. Może dlatego, że zdjęcia TEODORA KLEPCZYŃSKIEGO są tak zaskakujące i olśniewające. Nowy Paryż. Chociaż znam to miasto nieźle, to spojrzenie fotografa na znane z milionów zdjęć, filmów i pocztówek miejsca jest jednak inne. Zachwycające. Niezwykłe w całej otoczce miasta, którego symbole zna każdy pod każdą szerokością geograficzną. Na deszczowy wieczór ten ślub, energia i świetne zdjęcia Teodora są doskonałą terapią i inspiracją!
* * *
PALETA KOLORÓW
NOWOŻEŃCY: Aneta i Piotr
DATA ŚLUBU: 23 czerwca 2012
WESELE: Dwór Chotynia
PLENER: Paryż
FOTOGRAFIA: TEODOR KLEPCZYŃSKI
* * *
zdjęcia: TEODOR KLEPCZYŃSKI
9/9 Pastelowe kolory przyjęcia weselnego
Witamy dziś na blogu Kasię Pawluk z KWIATOWEGO ATELIER, która przygotowała fantastyczny materiał i sesję zdjęciową o pastelowych kolorach. A Wy wiecie, jak ja kocham pastele! Kasia przygotowała zjawiskowe aranżacje, które również sfotografowała. Zapraszam!
Odcienie różu i papaji, jako kolory przewodnie? Tak jak najbardziej ! Bardzo lubię taką paletę kolorów, zestawienie pastelowych barw razem daje cudowny efekt. Niesamowicie lekkie, jasne kolory dobrane w kwiatach potrzebują tak naprawdę już tylko kilku uzupełniających detali, aby każde wnętrze zyskało wspaniały romantyczny charakter. Nie da się też ukryć że taka kolorystyka jest przede wszystkim bardzo kobieca.
Poniżej przedstawiam zdjęcia jednej z moich ostatnich realizacji. Pastelowe dekoracje ozdobiły stoły przyjęcia weselnego i były przeze mnie wykonane w podwarszawskiej Radości tej jesieni.
KWIATY, DEKORACJE, PAPIEROWE DODATKI: KWIATOWE ATELIER KATARZYNA PAWLUK
MIEJSCE: VILLA RADOŚĆ
LIZAKI: CUKROWA SOWA
Każdy stół ozdabiała duża biała ceramiczna waza wypełniona po same brzegi kwiatami. Kwiaty w tej kompozycji reprezentowały: eustomy, kilka odmian róż, goździki i astry. Duże znaczenie przy realizacji kompozycji miał dla mnie fakt, że mogłam wykorzystać sezonowe krajowe kwiaty. Całość dopełniały kolorowe zabawne lizaki, ułożone w białych dzbanuszkach.
Proste i oryginalne akcenty są moimi ulubionymi detalami dekoracji stołów przyjęcia weselnego. Na prośbę Młodej Pary, która na co dzień mieszka Stanach Zjednoczonych wykonałam własnoręcznie girlandę pastelowych chorągiewek z napisem Mr. & Mrs, która uroczyście została zawieszona na głównym stole.
Zabawnym akcentem były kolorowe lizaki, które goście weselni mogli zabrać ze sobą na pamiątkę lub skonsumować na miejscu. Na każdym stole dopełnieniem były białe świece w jasnych małych lampionach.
Z ogromną chęcią zajęłam się projektem oraz wykonaniem papierowych akcesoriów. Uzupełnieniem stylu dekoracji były białe winietki, karta menu z motywem chorągiewek oraz numery stołów.
Jakie detale sprawdzą się na takim przyjęciu?
Słodki bufet a na nim malinowe bezy, makaroniki, babeczki oraz inne smakołyki w pastelowych odcieniach różu i moreli. Numery stołów w jasnych ramkach oraz zabawne papierowe papilotki na babeczki.
Jaki bukiet będzie pasował do takiej kolorystyki?
Prosty w swojej formie i jasny, ale luźniejsze i bardziej różnorodne kompozycje też będę doskonale pasować. Ten bukiet ułożyłam z białych i różowych jaskrów i eustom.
