3/6 Fryzury z warkoczy

by środa, 25 września, 2013



Kasia / LOVEMYDRESS.PL – Kocham warkocze za to, jak ogromne możliwości dają. Jest właściwie nieskończona ilość kombinacji warkoczowych, dzięki czemu każda z nas znajdzie wśród nich fryzurę dla siebie- niezależnie od tego, czy ma cienkie i delikatne włosy, czy gęste i grube, kręcone czy proste. Nawet na stosunkowo krótkich włosach można zrobić warkocza dobieranego.

Warkocze w stylizacji ślubnej nadają dziewczęcego, subtelnego wyglądu. Do sukni w stylu vintage, empire czy greckiej bardzo sprawdzą się luźne warkocze (sprawiające wrażenie będących w nieładzie), proste kłosy, czy zwykłe warkocze upięte dookoła głowy.

Przy prostej sukni w o linii litery A fantastycznie wyglądają warkocze połączone z kokiem takim, jak na swoim ślubie miała Ola Kwaśniewska, bądź koki zaplątane nisko nad karkiem. Można wpleść kilka cieniutkich warkoczyków w koka, obwiązać warkocz dookoła podstawy koka, zrobić z grubszego warkocza opaskę z przodu głowy, z jednej strony głowy zapleść dobierany warkocz, który zniknie w koku…

Warkocze same w sobie są bardzo ozdobne, dlatego rzadko łączy się je z welonami. Do tego typu uczesania bardziej pasują delikatne żywe kwiatki, opaski czy wstążki, ewentualnie fascynatory.

Najpiękniejsze w warkoczach jest jednak to, że Wasza fryzura zawsze może być inna i zupełnie oryginalna- zależy to tylko od sprawności i kreatywności osoby, która będzie Was czesała.

Bridellemy również kochamy warkocze 🙂 Zobaczcie, jaką fryzurę miała nasza piękna modelka na wczorajszej sesji do magazynu BRIDELLE STYLEkliknij TU.

REKLAMA

źródło zdjęć: 1. Hairstylestars.com/ bellethemagazine.com, 2. Glamour.com/ stylemepretty.com, 3. blog.hairandmakeupbysteph.com/ brayola.com, 4. heartloveweddings.com/ pinterest.com, 5. piccsy.com/ theverylastdetail.com, 6. bellethemagazine.com
Tagi: , Kategoria: BEAUTY BOOK 0

1/6 Rustykalny vintage

by środa, 25 września, 2013



Kochani! Zacznę od tego, że wczoraj byliśmy całą ekipą Bridelle w niezwykłym miejscu na realizacji sesji do magazynu BRIDELLE STYLE. Poznałyśmy absolutnie wyjątkową osobę, która prowadzi niezwykły klub jeździecki oraz obiekt weselny. Już jutro mam nadzieję, że Wam przedstawię oficjalnie całą realizację 🙂 Póki co, zobaczcie dwa (amatorskie) zdjęcia z backstage TU. A dziś zapraszam na ślub na którym znalazłam wiele elementów idealnie pasujących do naszej wizji sielsko-rustykalnego pleneru, który wczoraj zrealizowałyśmy. Nie mogę przestać zachwycać się łączeniem kwiatów ogrodowych – doborem ich kolorów, wielkości i faktur płatków. Zobaczycie na tym ślubie przepiękny bukiet z różowych peoni, niebieskich chabrów i pachnących, eterycznych, polnych rumianków! Kwiaty idealne do stylizacji rustykalno-vintage, czyli to, co kochamy najbardziej. Koronkowa suknia i złote buty świetnie pasowały do całej stylizacji! Podobnie, jak sukienki druhen i krawaty drużbów w kolorze pastelowego seledynu. Urokliwe detale – świeczniki otulone tkaniną jutową, stare filiżanki, girlandy z chorągiewek czy plan stołów wypisany na szybie starego okna dopełniły aranżację ślubu. Uroczo!

REKLAMA

zdjęcia: DARA MUNNIS
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0