Nieczęsto zdarza mi się znaleźć śluby, które łączą w sobie styl vintage i intensywne kolory. Retro aranżacje kojarzą nam się jednak najczęściej z pastelowymi, brudnymi i przydymionymi kolorami. A tu mamy i piękne vintage dekoracje – obłędne żyrandole ze świecami ozdobione angielskimi, różowymi różami, a jednocześnie druhny w sukniach o soczystym, głębokim odcieniu granatu i limonkowe wstążki przy bukietach. Piękne kolory, zaskakująco zestawione z całą stylizacją, ale niesamowicie energetyczne! Innym nawiązaniem do retro są cudne słoiczki z przetworami dla gości! Każdy z uroczą, koronkową serwetką! Dziewczyny z południa USA mają odwagę!
1/8 Jedna miłość – dwie kultury
Miłość nie zna granic, koloru skóry, rasy czy wyznania! To jest właśnie magia i potęga miłości! Zakochujemy się czasem wbrew wszelkim regułom i zdrowemu rozsądkowi. Jak mawia moja znajoma – taka karma. Każda miłość ma swoją historię. Każda miłość ma swoje przeznaczenie. Każda miłość, która zdarza nam się w życiu jest ważna. Nawet jeśli jest bolesna. Uwielbiam multikulturowe śluby! Lubię zderzenie tradycji, obrzędów i obyczajów. Lubię, kiedy przenikają się różne wierzenia, które w gruncie rzeczy i tak prowadzą do jednego. Do tego, o czym mówili już starożytni Amor omnia vincit – Miłość wszystko zwycięża.