Maroko to magia barw, zapachów i cudownych egzotycznych smaków. To też piaski pustyni i skaliste wzgórza. Słowem – bajka i, dla wielu, wymarzona destynacja turystyczna. Jeśli jednak Maroko nie leży w zasięgu Waszych możliwości realizacji ślubnej, zawsze możecie zaczerpnąć stamtąd nieco inspiracji. Dziś pokażemy Wam, że w realizacji ślubu boho, Maroko jest doskonałym tematem. Maroko to wspaniały temat do realizacji niezapomnianej aranżacji dnia ślubu. Ten możecie zrealizować wśród skał i surowej, acz niesamowicie klimatycznej przyrody. Ta ceremonia została poprowadzona pod pięknie zdobioną drewnianą pergolą. Nie brakowało tu cudownych koronek, frędzli i bukietów z egzotycznej roślinności. Nowożeńcy podczas składania przysięgi stali na wzorzystym dywanie. Pan Młody wybrał bardzo nowoczesny garnitur w odcieniach delikatnej szarości. Niebieska mucha świetnie nawiązywała do błękitu nieba, a szelki dodawały nonszalancji. Panna Młoda miała bardzo minimalistyczna jedwabną suknię, wykończoną koronką przy dekolcie. W bukiecie ślubnym dominowały róże, eustoma, liście eukaliptusa i mikołajki. Przyjęcie weselne odbyło się w plenerze z widokiem na skaliste zbocza. Weselnicy siedzieli przy długich drewnianych stołach zdominowanych przez złoto i odcienie miedzi. Winietki wykonano na niewielkich kamieniach, które świetnie nawiązywały do otoczenia całego przyjęcia. Świetnie zaaranżowano stół Młodej Pary. Cięzki drewniany stół doskonale komponował się z piękną wiklinową ławą. Nad stołem górowała mosiężna pergola okryta wzorzystą tkaniną. Po bokach konstrukcji stały pozłacane dzbany i świeczniki w odcieniach starego złota. W kompozycji na stole wykorzystano agawę, eukaliptus i bażancie pióra. Tort weselny był bardzo elegancki, minimalistyczny, a dzięki temu klasyczny z białej masy maślanej. Delikatną dekorację zagwarantowały sukulenty i kwiaty eustomy.
1/5 W kolorze roku
Rok 2016 zdecydowanie należał do szalenie romantycznego odcienia Serenity. To był prawdziwy hit, który świetnie wpisał się w modę ślubną i tak już pozostał. Pary Młode ciągle chętnie sięgają po ten odcień zachmurzonego letniego nieba, który jest połączeniem idealnym błękitu z szarością. Jeśli Wy również szukacie inspiracji na ten spokojny i romantyczny odcień, koniecznie zobaczcie ten reportaż ślubny. Serenity podbiło serca Par Młodych na całym świecie. Wszystko to za sprawą jego niesamowicie romantycznego wyrazu i uniwersalności w stylizacji. Z jednej strony jest szalenie elegancji, z drugiej nieco melancholijny i potrafi unieść nad ziemią. Barwa ta jest często doskonałym opisem dwojga ludzi, którzy planują wyznać sobie miłość we wzruszającej przysiędze małżeńskiej. Ta Młoda Para postanowiły zdominować swoją aranżację dnia ślubu właśnie kolorem Serenity, który w 2016 roku został okrzyknięty kolorem roku według Pantone. Dzięki temu powstała szalenie elegancka papeteria ślubna. A sam pochmurny błękit pojawił się już w trakcie przygotowań w postaci romantycznych szlafroczków dla orszaku Panny Młodej. Panie jednak szlafroczki szybko zamieniły na zjawiskowe i szalenie eleganckie długie suknie z metalicznymi zdobieniami. Panna Młoda ubrana była w koronkową suknię z trenem na grubych ramiączkach. W bukiecie ślubnym dominowały peonie, jaskry i liście eukaliptusa. Pan Młody ubrany był w garnitur również w odcieniu Serenity, granatowy krawat w drobne kwiaty i białą koszulę. Przyjęcie weselne odbyło się pod namiotem, którego sufit był obficie zdobiony w zieloną roślinność. Stoły pokryte zostały szarymi obrusami, które ozdobiono bukietami z angielskiej róży, peoni, bzu i jaskrów. Barwione szkło dodawało blasku tej stylizacji. Najbardziej jednak przykuwa uwagę genialny pomysł wykorzystania drewnianej pergoli z zielonymi kompozycjami i stawienie pod nią długich stołów. To świetna alternatywa dla wiszących dekoracji. Słodki stół był prawdziwą wariacją na temat tortów weselnych. Możemy tu znaleźć wariację na temat croquembouche, ale również naked cake i tort zdobiony masą maślaną. FOTOGRAF ŚLUBNY cudownie uchwycił ulotne emocje, które towarzyszyły Parze Młodej i gościom.