W dzisiejszym ślubie, chciałam zwrócić Waszą uwagę na dobór kolorów i zabawne akcenty. Szalenie podoba mi się połączenie kolorów w bukiecie Panny Młodej i Druhen – białe, różowe, waniliowe i pomarańczowe. Bardzo nietypowe, a jednak doskonale wyglądające połączenie. Tym bardziej, że wiązanki druhen świetnie wyglądały na tle ich waniliowych kreacji. Kolejna rzecz na którą zwróciłam uwagę to tort w kształcie bil i trójkąta – widać bilard (lub snooker – wybaczcie mój brak znajomości tematu) są pasją Nowożeńców. Ale najbardziej rozbawiły i wzruszyły mnie rysunki dzieci, wykonane pod hasłem Jak być dobrym mężem i dobrą żoną. Myślę, że rady, które dzieci udzieliły Młodej Parze, mogły się okazać zaskakująco trafne 😉 To swoją drogą świetny pomysł, na zajęcie dzieci podczas wesela.
Moje wielkie, greckie wesele
Pamiętacie film Moje wielkie, greckie wesele? Ja uwielbiam ten film, a dzisiejszy ślub pary Greków, przypomniał mi tę komedię. A ślub, który dziś zobaczycie, odbiega nieco od znanych nam greckich tawern, tłuczonych talerzy i białych ścian. Ten ślub to elegancja, szyk, piękna, nowoczesna stylizacja. Panna Młoda w szpilkach z czerwoną podeszwą, czyli słynnych Louboutinach, do tego torebka Bottega Veneta, długie, greckie kolczyki i wspaniały pas do sukni ślubnej. Piękna uroczystość w kościele greckokatolickim i eleganckie przyjęcie. Jeśli się dobrze przyjrzycie, na jednym ze zdjęć, zamiast tłuczonych talerzy są… banknoty 😉 Tradycyjne greckie, czy nowoczesne greckie wesele, ale zabawa musiała być pierwszorzędna!