Przeszukiwanie tagu old gold

1/7 Sexy tropiki

by czwartek, 12 maja, 2016



Często zakochani swoje pierwsze kroki stawiają na plażę. Romantyczna randka o zachodzie słońca i szum morza sprzyjają miłosnym uniesieniom. Dlaczego nie wykorzystać tak wspaniałej atmosfery w dzień ślubu? Dziś pokażemy Wam, jak można zrealizować przyjęcie na plaży. ŚLUB NA PLAŻY to świetny pomysł dla romantyków. Przede wszystkim ta propozycja jest naprawdę niewymagająca. Nie musisz się martwić o cudowny wystrój ceremonii. Przyroda sama załatwi sprawę. Ta Para Młoda wykorzystała również drewnianą altanę, by pod nią składać sobie przysięgę. Wystarczyły duże kwiaty proteii w towarzystwie dużych, rozłożystych liści, by miejsce nabrało prawdziwie tropikalnego klimatu. Tematycznie przyjęcie weselne zostało zorganizowane pod chmurką. Cudowny ogród z długimi rzędami stołów wyglądał naprawdę elegancko i fantastycznie podkreślał atmosferę przyjęcia. Stoły przystrojone zostały pojedynczymi kwiatami peonii i proteii. Kwiaty te są tak urocze, że same w sobie stanowią doskonałą dekorację. Bardzo podoba mi się również wybór butelkowozielonych serwetek. To szalenie elegancki kolor, a na weselu plenerowym wspaniale podkreśla urodę otoczenia. Świetnym wyborem jest też elegancka zastawa stołowa. Ciężkie kryształowe kieliszki i flakony pięknie prezentują się z ręcznie malowaną porcelanową zastawą i mocno zdobionymi sztućcami. Świetne połączenie i oryginalne na przyjęciu na świeżym powietrzu. Para Młoda postawiła na wygląd szalenie elegancki. Panna Młoda wybrała suknię na ramiączka ze złotą koronką. Wspaniale wyróżniała się wśród bogatej zieleni. Delikatny splot z warkoczy podkreślony został bogato zdobioną opaską. Za duży atut tej stylizacji uważam długi welon, który lekko powiewał na wietrze podczas ceremonii. W bukiecie ślubnym wykorzystano proteę, która stała się jednocześnie motywem przewodnim całej tropikalnej aranżacji przyjęcia. Pan Młody wybrał tego dnia smoking, co wyróżniało go na tle zaproszonych gości. Taka stylizacja nadała mu ogromnego szyku. Tego dnia Panna Młoda mogła się poczuć jak kobieta Jamesa Bonda.

REKLAMA

bookab

zdjęcia: MAX& FRIENDS

1/5 Nowoczesna tropicana

by wtorek, 10 maja, 2016



Tropiki kojarzą nam się z wakacjami. Wielkie palmy, słodkie owoce, egzotyczne kwiaty i mnóstwo słońca. W tak ciepłym klimacie każdy chciałby spędzić czas. Zaproś swoich gości na tropikalne wesele. Ja zapraszam Cię na inspirujące przyjęcie do słonecznej Kalifornii.  Oczywiście możesz już na wstępie się zniechęcić, bo przeniesienie kalifornijskiego słońca w polskie realia może graniczyć z cudem. Wykazując się odrobiną wyobraźni i ogromnymi chęciami, stworzysz prawdziwie egzotyczny klimat. Właściwie to wcale nie jest trudne, patrząc na łatwość z jaką możesz zdobyć palmę w doniczce. Wystarczy kilka takich roślin, a sala weselna może stać się wymarzoną tropikalną wyspą. Masz naprawdę ogromny wybór roślin. W Polsce bardzo popularnymi palmami są m.in.: cykas, juka, kokos i bananowiec. W aranżowaniu takiego ślubu możesz być odważna. Ta Para Młoda postawiła na prawdziwie tropikalny wypoczynek, dzięki oryginalnym obiciom kanap. Oczywiście nie musisz od razu umawiać wizyty w salonie meblowym, by znaleźć odpowiedni zestaw. Wystarczy, że przykryjesz dostępne dla Ciebie sofy wzorzystymi narzutami w ananasy i liście palmy. Nie zapomnij o tematycznej papeterii. Dzięki temu wprowadzisz kolejny zielony detal na salę, a zaproszeni goście od początku będą mogli wejść w klimat przyjęcia. Papierowe liście świetnie sprawdzą się w formie girland. To proste dekoracje, a naprawdę świetnie wyglądają na sali. Bardzo podoba mi się dekoracja stołu. Na tym weselu kwiaty ustąpiły miejsca ananasom i naczyniom ananasopodobnym. To naprawdę świetny detal. Podobnie jak zabawna figurka małpy. Decydując się na ślub w tropikach, nie musisz zakładać spódniczki z trawy. Nasza Panna Młoda fantastycznie prezentuje się w prostej sukni z delikatnym trenem. Suknia  pięknie odkrywa plecy. W tropikach włosy najlepiej czesać wiatrem nawet w ślubnej stylizacji. Tak ponadczasowy look możesz podkręcić czerwonymi szpilkami.  Na deser zostawiłam sobie sesję zdjęciową. Urzekły mnie zdjęcia z druhnami i druhami na długich kanapach. Takie zdjęcia to naprawdę piękna pamiątka rodzinna. Sama sesja ślubna została zrealizowana na tle murali. To świetny pomysł dla wielbicieli nowoczesnej urbanistyki. Dzięki takim zdjęciom masz nie tylko ciekawe tło, ale odpowiednio wybierając, możesz wyrazić siebie. Kto wie, może sami coś zmalujecie.

REKLAMA

bookab

zdjęcia: MAX & FRIENDS

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

1/5 Kolorowo – papierowo

by poniedziałek, 9 maja, 2016



Widzieliście kiedyś cygański ślub? Ja niestety tylko w filmach. Wyobrażam sobie jednak taki, jako niekończącą się zabawę, mnóstwo radości i koloru. Przede wszystkim dużo złota, bo błysk jest nieodzownym elementem kultury cygańskiej. To co? Zapraszam na podróż z cygańskim taborem.  No dobrze. Może prawdziwego taboru tam nie było, ale klimat wesela jak najbardziej oddany, bo właśnie takie ma być wesele w stylu gypsy. Planując wesele w tym stylu, możesz wrzucić absolutnie wszystko, na co tylko masz ochotę. Balony, papierowe girlandy, jeszcze więcej papierowych girland, papierowe winietki i chorągiewki. Tu sprawdzi się absolutnie wszystko. A co najważniejsze, wszystko możecie zrobić praktycznie sami. Sala, którą wybrała Para Młoda ma cudownie surowy charakter. To daje ogromne możliwości w tworzeniu bajecznie kolorowych dekoracji. Świetnie wyglądają papierowe ozdoby, których wykonanie znacie doskonale z lekcji techniki w szkole podstawowej. Postawcie na żywe kolory. Decydując się na przyjęcie w stylu gypsy nie możecie zapomnieć o czerwieni i złocie. Pozwólcie tym kolorom dominować. Na tym weselu pojawiło się mnóstwo kolorowo – papierowych ozdób. Począwszy od kolorowych dekoracji wiszących, po bardzo oryginalne bukiety z papierowych chorągiewek na stołach, kończąc na miejscu samej ceremonii zaślubin. Tu wykorzystano bardzo współczesny obraz. Motyw przeniesiono także na zaproszenia. Jak wspomniałam wcześniej, na prawdziwie cygańskim weselu nie może zabraknąć złota. Złoto znalazło się w wielu miejscach na sali. Wykorzystano absolutny trend sezonu, czyli foliowe balony w kształcie liter. Na stołach pojawiły się urocze złote figurki dinozaurów i brokatowy numer stołu. To, co zwróciło moja uwagę i przebiło się przez wszystkie kolorowe girlandy, to szerokie zastosowanie napisów. Różne hasła zachęcają gości do skosztowania słodkości lub mocniejszych trunków. Bardzo podobają mi się również zdjęcia ślubne na stołach gości. To bardzo ciekawy pomysł i miły ukłon do historii rodziny. Jednak mówiąc o przyjęciu weselnym, wręcz niewybaczalnym byłoby pominięcie wyglądu Panny Młodej. Hasło cekiniara w temacie ślubów to w moim mniemaniu komplement. Wybór sukni ślubnej doskonale wpisał się w całą koncepcję  przyjęcia. Bardzo elegancka suknia zdobiona cekinami, to doskonałe dopełnienie wizji  uroczystości. Do tak zdobnej sukni nie potrzeba wiele, by efekt oszałamiający. Wystarczy bukiet, a w nim cudne peonie i róża. Tak bajecznie kolorową karawanę uwieczniono podczas sesji zdjęciowej w lesie. Czy można sobie wyobrazić jeszcze bardziej klimatyczną scenerię? ŚLUB ZORGANIZOWANY Z KONSULTANTEM ułatwi Wam przygotowanie spójnych dekoracji, co jest niezwykle istotne w przypadku bogatej ornamentyki w stylistyce gypsy.

REKLAMA

bookab

zdjęcia: CHRISTA KIMBLE PHOTOGRAPHY

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0