Przeszukiwanie tagu pudrowy

2/7 Rustykalny vintage

by środa, 19 czerwca, 2013



Zakochałam się w tym ślubie od pierwszego wejrzenia! Mieszanka stylów, cudowne kolory i obłędne detale! Przede wszystkim zwracam uwagę na trzy rzeczy. Po pierwsze kolor! Głównymi kolorami palety tego ślubu był żółty i pudrowy róż. Wiele osób wzdryga się na samą myśl o takim połączeniu barw. Niesłusznie! Doskonale się uzupełniają i tworzą bardzo urokliwą i ciepłą mieszankę! Głównym akcentem kolorystycznym są cudowne słoneczniki, którymi obficie udekorowano wszelkie możliwe miejsca. Pudrowe róże idealnie stonowały ich kolor i nadały całości niezwykle romantyczny charakter. Po drugie mieszanka stylów – mamy tu i błyszczące buty, masywne kolczyki oraz brosze w bukiecie (świetny pomysł na połączenie żywych kwiatów i świecidełek) oraz rustykalne plastry drzew, ogrodowe kwiaty i stare serwety. Po trzecie detale – nie można oderwać od nich wzroku! Pięknie skomponowane, urokliwe i słodkie! Obłędnie piękny słodki bufet z mnóstwem domowych słodkości! Lampiony ze słoiczków, które przepięknie rozświetlały miejsce przyjęcia. Niesamowita girlanda z kwiatów dekorująca miejsce zaślubin. A w kontrze do swojskich detali, można zobaczyć np.:… kryształowy żyrandol 🙂 Czy monogramy ozdobione mchem? Ktoś chce mi jeszcze powiedzieć, że to nie detale tworzą atmosferę dnia ślubu?

zdjęcia: TEALE PHOTOGRAPHY
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

1/7 Najromantyczniejszy ślub z Anglii

by poniedziałek, 17 czerwca, 2013



Czy ja Wam już pisałam, że kocham romantyczne śluby? Koniecznie angielskie? Chyba pisałam 😉 I to nie raz! Romantyczne angielskie filmy są najlepszą inspiracją dla takich realizacji! Więcej pomysłów na filmowy ślub znajdziesz na stronie: https://primemovies.pl/

Każdy ślub z wysp, który jest w romantyczno-boho-vintage stylizacji zachwyca mnie i zdobywa tytuł najpiękniejszego. Ale ten jest naprawdę najpiękniejszy! Nie mogę oderwać oczu od stylizacji Panny Młodej, kolorów i detali! Zacznijmy od stylizacji – każdy kto czytał lub oglądał Dumę i Uprzedzenie lub Rozważną i Romantyczną od razu skojarzy Pannę Młodą z arystokratkami znanymi z kart powieści lub ekranizacji filmowych.

Koronkowa suknia w kolorze starej bawełny, szpilki w kolorze brudnego różu, ozdoba we włosach rodem z Wielkiego Gatsby’ego i przepiękny szal sukni wiązany na plecach. Pięknie, skromnie, z rozpuszczonymi włosami! Zjawiskowa PM, która dobrała do swojej stylizacji pastelowy bukiet z róż i miękkich liści starca. Kolorem, który pojawia się w tej palecie barw jest również złoto. Zaskakujące połączenie? Złoto i pudrowy róż? Niekoniecznie 😉 Tę samą paletę zastosowaliśmy w czasie realizacji sesji dla Macieja Zienia i pracowni krawieckiej Zaremba. Jak widać intensywne złoto stanowi piękne tło dla delikatnych pasteli! Nie bójcie się takich połączeń! A, jak podobają Wam się detale? Nazwy stolików oznaczone grafikami w starym stylu? Czy gigantyczny, świecący napis LOVE? Czy papierowe serwetki z których zrobiono girlandy zawieszone pod sufitem? Albo szklane wazony wypełnione mchem? Cudownie!

 

 

zdjęcia: DASHA CAFFREY

1/6 W stadninie

by czwartek, 13 czerwca, 2013



Poszaleliśmy wczoraj! Słońce w końcu wyszło i udało nam się zrealizować sesję z najmodniejszym kolorem sezonu, czyli miętą (zobacz TU). Pytanie, jaki to ma związek ze ślubem w stadninie, który pokażę Wam dziś? Ano taki, że w czasie naszych przeplatanych śmiechem pogaduszek, narodził się pomysł sesji w stylu boho w stadninie 🙂 Zatem spodziewajcie się, że niedługo przeczytacie na blogu siedzę na koniu i… 😉 Szukamy zatem końskich inspiracji, a jedną z nich będzie nasz dzisiejszy ślub. Bardzo uroczy, różowo – koralowy, słoneczny i śliczny. Romantyczna stylizacja Panny Młodej została uzupełniona bukiet w kolorze przewodnim różu, koralu i pistacji. Połączenie tych odcieni jest fantastyczne i doskonale sprawdza się na wakacyjnych ślubów. Para Młoda zadbała, aby dekoracje w stylu boho i rustic były utrzymane w klimacie stadniny i rancza. Szalenie podobają mi się – konewka, stare walizki, mebelki w kąciku z księgą gości (porównajcie z naszą strefą chill outu, klikając na niebieskie słowo TU powyżej) oraz słoiczki, jako wazoniki i jutowe serwety. Naturalnie, bez zadęcia, na luzie, ale z klasą. Zwracam uwagę na kolor sukienek druhen – są w wielu odcieniach różu i koralu, które doskonale wyglądały na tle naturalnego krajobrazu dookoła obiektu. Ale największe ukucie zazdrości wywołało we mnie miejsce zaślubin – piękne, romantyczne, pod gołym niebem! Cieszę się, że w Polsce coraz więcej uroczystości zaślubin odbywa się w plenerze!

zdjęcia: DRIVER PHOTO
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0