Przeszukiwanie tagu sienna

Kalifornia w cętki lamparta

by czwartek, 2 kwietnia, 2020



Och, co to był za ślub! W tym niełatwym czasie, mamy nadzieję, że prezentowane przez nas śluby są dla was inspirujące. I już niedługo odbędą się piękne, polskie śluby! A kto miałby ochotę na drapieżną stylizację z lamparcimi cętkami w tle? I suszonymi trawami? I obłędną szklarnią? Fantastycznie inspirujący ślub, który przeniesie was do słonecznej Kalifornii.

Skąd te lamparty? Z sukienek druhen! Urocze panie miały sukienki o różnych krojach i długościach, ale ich wspólnym łącznikiem były różnorodne printy w zwierzęce cętki. musicie przyznać, że wyglądały przeuroczo! Do tego bukiety z mięsistych zielono-rdzawych liści i bawełny! 100% natury w naturze! Panna młoda wybrała na swój ślub romantyczną sukienkę z długimi, koronkowymi rękawami. Rozpuszczone włosy dodały dziewczęcego uroku, a bukiet w pastelowych odcieniach doskonale dopełnił stylizację. Wśród kwiatów w bukiecie poza bawełną można zobaczyć piękne różowe i waniliowe róże oraz… różowe goździki! Ten nieco zapomniany kwiat doskonale sprawdzi się w ślubnej florystyce, ponieważ jest bardzo wytrzymały, występuje w całej gamie kolorów i różnych pokrojach. Pan młody w jasno-szarym garniturze wyglądał perfekcyjnie! Spodnie lniane męskie sprawdzą się doskonale w letniej stylizacji. Całość podbił ciepły odcień szarości całego kompletu. Na wiosenne śluby w palecie pasteli warto wybrać również jasny garnitur. Miejsce zaślubin ozdobił ogromny okrąg udekorowany trawami pampasowymi. Trawy ustawiono także w szklanych gąsiorach w przejściu alejki. Ale to miejsce przyjęcia rozwaliło system! Kultowa już szklarnia na farmie orchidei jest jednym z najpopularniejszych miejsc na wesela w Kalifornii. Pełna roślin SALA WESELNA została udekorowana pomysłowymi planami stołów na szklanych postumentach i butlach z miodowego szkła. Na stołach znalazły się niskie kompozycje, a każdy gość siedział na innym krześle. Eklektyzm w pełni! Nad parkietem zawisła instalacja wykonana z kwiatów bawełny, a przed stołem nowożeńców ustawiono suszone trawy w szklanych butlach. Zwróćcie uwagę na kolor obrusa 🙂 Tak! Znowu odcień żółtego! Punktowe światło i świece dopełniły całość! Organiczny charakter ślubu znalazł swoje odzwierciedlenie w prezencikach dla gości – każdy otrzymał spersonalizowaną saszetkę z nasionami maków do samodzielnego wysiania. Uwielbiamy ten pomysł!

 

REKLAMA

REKLAMA

zdjęcia: JODEE DEBES

Magicznie i fotograficznie – CIECIELOWSKI.PL

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

Fantastyczny vintage ślub

by czwartek, 26 marca, 2020



Dla takich ślubów prowadzę ponad 10 lat bloga Bridelle. Takie śluby wyznaczają nowe ścieżki w branży ślubnej, zapadają na długo w pamięć i stają się nierzadko kultowe. W końcu takie śluby są kwintesencją całej koncepcji ślubu, łączącej stronę wizualną z magicznym mistycyzmem. Kocham takie śluby! I po raz pierwszy możecie zobaczyć MOBO!

Po pierwsze absolutnie zjawiskowa panna młoda. Bogini. Diwa. Królowa. Jedna z najbardziej wyjątkowych stylizacji ślubnych, jakie kiedykolwiek widziałam. Oszałamiająca koronkowa suknia z długimi rękawami w stylu vintage, przepiękny, jasny bukiet i korona na głowie, która przywodzi na myśl aureolę. Nie mogę oderwać od panny młodej oczu! Element aureoli znalazł się także na papeterii. Po drugie, zwróćcie uwagę na druhny, które miały nowoczesne, bieliźniarskie topy i spódnice z lejącej tkaniny. Fantastyczny kontrast dla stylizacji panny młodej. Elementem łączącym były skórzane białe kurtki. Równie stylowo prezentował się pan młody.

 

Biała koszula, mucha i marynarka męska to zawsze dobry pomysł! Po trzecie, miejsce zaślubin ozdobiono w nowoczesnym stylu boho, czyli najnowszym trendzie MOBO (modern boho). Przezroczyste krzesła ghosty, szklane butle i trawy pampasowe. Klasa! Klasa! Klasa! Centralny punkt miejsca zaślubin zaaranżowano… a jakże! trawami pampasowymi i instalacją nawiązującą kształtem do opaski-aureoli. Pan młody nie krył wzruszenia, gdy zobaczył swoją wybrankę. Nie dziwimy mu się! Aranżacje przyjęcia na dachu utrzymano w klimacie modo. Po czwarte, nowoczesny plan stołów ozdobiono trawami, a na stołach znalazły się białe kompozycje kwiatowe i mnóstwo świec. A po piąte, przed stołem pary młodej ustawiono butle z trawami, które wcześniej zdobiły ścieżkę do miejsca zaślubin. Całość rozświetlił szpaler świec na podłużnym stole. Absolutnie obłędny, zjawiskowy ślub! A po szóste, pamiętajcie, że SESJA ŚLUBNA w dniu ślubu, powinna być obowiązkowym punktem na liście do zrobienia!

 

REKLAMA

REKLAMA

zdjęcia: JOEY REGER

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

Pustynia + Tropiki = LOVE

by środa, 25 marca, 2020



Żółty ma szanse zostać nowym różem w branży ślubnej! Ten niezwykle energetyczny kolor sprawdzi się o każdej porze roku! Jest radosny, świeży i można go użyć w wielu odcieniach, od neonowego cytrynowego odcienia, przez jasne i słodkie kanarkowe i ananasowe tony, aż po głęboką barwę musztardy i brudnego żółtego. Ślub, który za chwilę zobaczycie, to kwintesencja tropikalnej i pustynnej stylistyki, z żółtym kolorem w roli głównej!

Fantastyczne połączenie stylistyk musiało dać piorunujące efekty! I tak też się stało! Panna młoda w seksownej sukni w stylu boho glamour wyglądała zjawiskowo! Nie mniej zjawiskowe były towarzyszące jej druhny, które miały suknie w odcieniu jasnej musztardy, a ich bukiety ułożono na suchych, palmowych liściach.  Bukiety panny młodej i druhen utrzymane były w jasnej, pastelowej i przydymionej kolorystyce. Wśród kwiatów możecie zobaczyć storczyki, róże, ale także… zapomniane nieco w Polsce anturium, które przeżywa prawdziwy renesans w branży ślubnej. Bukiet panny młodej wykończono długimi jedwabnymi wstążkami w kolorze cappuccino. Pan młody w klasycznym garniturze fantastycznie współgrał swoją stylizacją z panną młodą. Czarna marynarka i eleganckie spodnie męskie to zawsze świetny wybór na ślub. Para młoda prezentowała się niezwykle stylowo. Miejsce zaślubin w plenerze zaaranżowano w prosty, ale bardzo pomysły sposób. Na gości czekały proste drewniane ławki, wzdłuż których ustawiono w kilku punktach wyplatane kosze z egzotycznymi trawami pampasowymi. Najważniejsze miejsce, czyli miejsce złożenia przysięgi, ozdobiono suszonymi palmowymi liśćmi oraz instalacją z kwiatów w pastelowych brudnych odcieniach. Na uwagę zasługują pomysłowe konstrukcje, na których nadrukowano w białym kolorze plany rozsadzenia gości. Aby nadruk był bardziej wyraźny, do wnętrza konstrukcji włożono suszone liście, dzięki czemu tekst zyskał tło. Plenerowe przyjęcie weselne zaaranżowano w skromny, ale konsekwentny z wizją ślubu sposób. Obok miodowego szkła (kolejny odcień żółtego), na stole znalazły się ciemno-waniliowe serwetki (znowu żółty) oraz niskie kompozycje z kwiatów. Stół nowożeńców ozdobiono większą kompozycją kwiatową oraz kilkoma świecami umieszczonymi w szklanych tubach. Zwieńczeniem uroczego ślubu był niewielki torcik ozdobiony jadalnym złotem oraz kilkoma świeżymi kwiatami. Stylowy, fantastyczny ślub, cudowne otoczenie i piękna kolorystyka. A to nie jedyny dziś post z żółtymi dodatkami! Zajrzyjcie do ostatniego posta z dnia dzisiejszego i zobaczcie najmodniejsze palety kolorów! Wśród nich musztardowa żółć! REPORTAŻ ŚLUBNY w takiej kolorystyce to nawiązanie do najmodniejszego trendu 2020/2021, czyli lat 70. XX wieku.

 

REKLAMA

REKLAMA

zdjęcia: NICOLE CASTENGUYAN PHOTOGRAPHY

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0