Chyba mam już dość upałów, a Wy? Na ochłodę zapraszam do Anglii na ślub z błękitnymi, ożywczymi detalami! A że kocham kolor niebieski, to tym bardziej cieszy mnie ta paleta kolorów! Piękny błękit został połączony ze zgaszoną bielą sukni oraz gołębią szarością garnituru. Piękne, klasyczne, minimalistyczne połączenie, które doskonale pasowało stylistycznie do dystyngowanego miejsca przyjęcia. Lubię takie połączenia, kiedy paleta kolorystyczna ślubu jest spójna z kolorami i charakterem otoczenia i miejsca zaślubin oraz przyjęcia. Dość dziwnie wyglądałaby np.: hawajska stylizacja w kolorach czerwieni i żółci w takim miejscu, jak to poniżej 🙂 Tak samo dziwnie i niespójnie wyglądała by stylizacja vintage z koronkami, brudnymi pastelami na plaży. Rozpatrując i planując stylizację, motyw przewodni ślubu i kolory należy brać pod uwagę te wszystkie elementy. Nasza Para fantastycznie poradziła sobie z tym zadaniem! Chłodny, ale urokliwy odcień błękitu pojawia się w wielu elementach – szarfa, słodkości, piękne hortensje. Lubię takie akcenty kolorystyczne, które mimowolnie kierują wzrok w swoją stronę. Użycie jednego koloru w całej aranżacji jest gwarancją, że to co jest w kolorze zostanie bez wątpienia zauważone. Zachwycają mnie pojedyncze kwiaty hortensji, które kocham! Wszyscy, którzy mnie znają śmieją się, że moje miesiące wyznaczane są kwiatami 🙂 Kwiecień to tulipany, maj to konwalie, czerwiec to peonie, lipiec to hortensje, sierpień to dalie, wrzesień należy do lawendy, a październik do słoneczników 😉 Pozostałe miesiące napawam oczy wszystkim, co przywożone jest do Polski z odległych stron świata, ale wiosna, lato i jesień należą do naszych, ogrodowych gatunków! Na stołach znalazły się proste dekoracje w kolorze niebieskim – winietki, kwiaty oraz wstążki. Kolor niebieski prawdopodobnie był podyktowany faktem, że na ślubie Pary był również ich synek 😉 W końcu to męski kolor! W każdym razie wyszło to bardzo stylowo i elegancko! I love blue!
1/5 Żółty, jak słońce :-)
Czego, jak czego, ale słońca to nie brakuje ostatnio 😉 Żółty kolor jest tak radosny i świeży, że aż dziw bierze, dlaczego tak rzadko używany jest na ślubach. Ale my to zmienimy! I to już niedługo, bo do kolejnego numeru magazynu BRIDELLE STYLE planujemy sesję z żółtymi melonami! Już niedługo! Dziś w ramach inspiracji mamy dla Was piękny, vintage, angielski ślub. Czyli to, co lubimy najbardziej! Zaczniemy od czegoś nowego, starego, pożyczonego i niebieskiego! Cudowne zdjęcie, prezentujące wszystkie niezbędne na ślubie detale 🙂 A na dodatek w buciku znalazła się moneta, która ma przynosić zawsze dostatek. Zwyczaj znany również w Polsce! Przepiękna, koronkowa suknia idealnie pasowała do nonszalanckiej i bardzo stylowej Panny Młodej. Brytyjki, podobnie jak Azjatki, mają wg mnie wrodzone poczucie stylu. Angielski jest pozornie niedbały. Ale to tylko pozory. Najsłynniejsza brytyjska Panna Młoda – Kate Moss na swoim ślubie postawiła również na taki niedbały, boho styl i wyglądała zjawiskowo! Przypomnijcie sobie jej przepiękny ślub TU. Nasza dzisiejsza Panna Młoda zadbała nie tylko o żółte kwiaty w bukiecie, ale również o żółty manicure. A wracając do bukietu i innych aranżacji kwiatowych – znajdujecie w nich gerbery? Zapomniane, niedoceniane, a jakże piękne! W przepięknych kolorach. Jednolite, kształtne i bardzo wytrzymałe! Cudowne kwiaty, które mam nadzieję, że po peoniach i daliach zdobędą Wasze serca. Oszałamiający żółty samochodzik, babeczki, słomki – urocze, rustykalne dodatki, które doskonale sprawdziły się na ślubie w takiej stylistyce. Zwróćcie uwagę na wózek z lodami 🙂 Czyż w taką pogodę, jaką mamy w Polsce od kilku tygodni nie jest on wymarzoną atrakcją na ślub?
zdjęcia: PEIRA PHOTOGRAPHY
1/6 Pink LOVE
Bardzo dawno nie było na blogu ślubu w ulubionym kolorze wszystkich dziewczynek 🙂 Róż nadchodzi! Ale za to jaki! Elegancki, wyrafinowany i bardzo sexy! Prześliczna Panna Młoda w cudnej sukni i klasycznych louboutinach (cudowne zdjęcie butów i perfum! Pamiętajcie – butów, perfum i torebek nigdy nie ma się za dużo!). Druhny w różowych, asymetrycznych kreacjach. I morze różowych róż! Takiej ilości kwiatów w jednej palecie kolorystycznej nie widziałam dawno! Typowy, stylowy angielski ślub w najlepszym wydaniu! Kaskady kwiatów idealnie skomponowane kolorystycznie! Nie jest to klasyczne ombre, które geometrycznie przechodzi z odcienia w odcień. Tu różne odcienie różu są przypadkowo zmieszane. Całość robi niesamowite wrażenie, tym bardziej, że ilość użytych kwiatów jest doprawdy imponująca! Ogromne gazony wypełnione kwiatami. Kwiaty na stołach. Tort tonący w różach. I nawet pod sufitem znalazły się kule z kwiatów. Przepiękna i niezapomniana dekoracja. Ale to nie imponująca aranżacja najbardziej mnie ujęła w tym reportażu. Jedno zdjęcie, które z pewnością i Was wzruszy. Panna Młoda, która otrzymuje zapewne od Dziadka, pamiątkowy pierścionek. Fantastyczne połączenie różu dekoracji z szarością wytwornego stroju Pana Młodego i piękną, kremową suknią Panny Młodej.