Czy Panny Młoda, które mają już swój ślub za sobą, oraz te, przed którymi ten ważny dzień mają również dylemat dotyczący wyboru stylizacji swojego ślubu? Ja nieustająco zastanawiam się czy chciałabym bardziej mieć ślub elegancki i stylowy (taki jak pokażę Wam jeszcze dziś) czy raczej na luzie, z ręcznie robionymi dodatkami i dużą dawką humoru? Myślę, że takie dylematy towarzyszą wielu dziewczynom. Dlatego uwielbiam pokazywać różne stylistycznie śluby, tak aby każdy mógł znaleźć swoją wymarzoną aranżację. Dziś na początek ślub hand made, bez zadęcia, z radosnymi elementami. Zwracam Waszą uwagę na jedno zdjęcie, gdzie Para Młoda, samodzielnie ustawia na stole dodatki. Często Panny Młode, które spotykam na swojej zawodowej drodze, pytają mnie czy można samemu ogarnąć wszystko, co związane jest z organizacją ślubu? Moja odpowiedź zawsze brzmi MOŻNA. Jest to tylko kwestia organizacji. Co mnie urzekło na tym ślubie? Wstążki tworzące powietrzne kurtyny, cudowne rysunki i zabawne napisy skierowane do gości, niebieskie wyklejki do okien imitujące niebo i chmury(!) oraz kolorystyka – jasny żółty, ciepła wanilia i delikatny royal blue. Świetnie dobrane elementy do skromnego, ale bardzo rodzinnego i uroczego przyjęcia weselnego. To tzw.: niskobudżetowy ślub, który można bez większych problemów zorganizować we własnym zakresie, bez pomocy sztabu specjalistów. Takie śluby, szczególnie w USA i Anglii organizowane są we własnych domach i ogrodach. TO LUBIĘ!
5/7 Fresh & Young
Miałam ostatnio fazę na śluby w mocnych kolorach, pamiętacie? A dziś wracam do świeżych, jasnych, pastelowych kolorów. A tak naprawdę, wracam do nich, bo już mi się znudziła jesień. Po dzisiejszej, wietrznej nocy, kiedy mało głowy nie urwało, już mi się nie podoba oczekiwanie na zimę i postuluję o jak najszybsze przyjście wiosny 🙂 A ten ślub to kwintesencja wiosny! Pudrowy róż, słodka pistacja i delikatna wanilia. Urocze kwiaty – hortensja, róże i goździki (goździki są bardzo modne moje kochane Bridelki!) – kwiaty iście wiosenne, które pięknie wyglądały zwłaszcza na tle koloru sukni druhen. Zwracam uwagę na kolory garniturów Pana Młodego i drużbów – zrezygnowano z tradycyjnej czerni, na rzecz ciepłej szarości. I uważam, że był to doskonały wybór, ponieważ czerń byłaby zbyt agresywna, dla pozostałych, użytych kolorów. Urocze zdjęcia w białych ramkach ustawione na stoliku z pamiątkową księgą z pewnością przywołały mnóstwo wspomnień wśród gości. FRESH & YOUNG!
<