Zdradzę Wam, że mam ogromną słabość do starych pocztówek. Takich z pastelowymi, słodkimi kolorami! Najbardziej lubię te ze starymi gatunkami róż oraz innych kwiatów oraz te z zakochanymi! Kupuję je namiętnie na aukcjach i na targach staroci. Często są one używane, tzn.: są na nich wyznania miłosne. Wiem, że nie można czytać cudzych listów, ale… Mam nadzieję, że adresaci i nadawcy wybaczą mi to, bo te wyznania są piękne i powinniśmy pamiętać, jaką wartość ma słowo pisane. Ta ślubna stylizacja skojarzyła mi się z takimi pocztówkami. Te kolory, róże, kryształy! Istne cudo! Dla mnie tym bardziej cudne, że łączy style, czyli coś na punkcie czego mam prawdziwego fioła! Drewniana konstrukcja a na niej kryształowe żyrandole, czy może być coś bardziej ekstremalnie różnego? A efekt? Wg mnie zachwycający! Jeszcze pięć lat temu byłoby to nie do pomyślenia, aby łączyć różne stylistyki. Dziś jest to trend, który rozwija się coraz bardziej. Zachwycający słodki stolik z trzema różnymi tortami. Pozornie różnymi, bo łączy je jeden styl, ale każdy jest inny. Całość jednak tworzy spójną, fantastyczną całość. Szczególnie w połączeniu z kryształami, które jak mało co kojarzą mi się z XIX i początkiem XX wieku. W tej całej pocztówkowej scenerii Para Młoda, a zwłaszcza Panna Młoda, prezentują się znakomicie! Koronki, pastele, perły! Jak widać klasyka stylizacji jest nieśmiertelna! I sądzę, że będzie modna również za 100 lat!
5/5 WYBÓR BRIDELLE – Wasze Obrączki
Chciałam Wam zaprezentować dziś wyjątkową pracownię jubilerską. Wyjątkową, bo prowadzoną przez dwóch niezwykłych artystów, którzy oferują unikaną na naszym rynku usługę. Mieliśmy już przyjemność pokazywać Wam ich niezwykłe dzieła, przy okazji jednego z konkursów. WASZE OBRĄCZKI to wspólny projekt dwóch znanych warszawskich artystów – Marcina Gronkowskiego i Jana Suchodolskiego. Obydwaj od wielu lat zaliczają się do czołówki polskich projektantów biżuterii. Mają w swoim dorobku uczestnictwo w wielu wystawach konkursowych, są laureatami licznych konkursów złotniczych. Prace obydwu projektantów znajdują się w kolekcjach muzealnych i prywatnych. Marcin od wielu lat uczy złotnictwa i jest współautorem podręcznika na ten temat. Jan prowadzi znaną galerię internetową – ZERO925. Idea pomysłu jest prosta: WASZE OBRĄCZKI proponują najbardziej osobiste obrączki świata. Dlaczego? Bo zrobione przy współudziale narzeczonych! W warszawskiej pracowni złotniczej, pod opieką doświadczonych artystów złotników, para narzeczonych zaprojektuje i wykona swoje ślubne obrączki. Wkład pracy może być różny, zależny od pomysłów i zdolności manualnych. Za każdym razem jednak, w efekcie naszej wspólnej pracy powstają wspaniałe obrączki ślubne, niepowtarzalne, dokładnie takie jakie sobie Para wymarzyła. Jest to niezwykłe doświadczenie, bo Narzeczeni wykonują wspólnie najbardziej cenną, a jednocześnie symboliczną pamiątkę Dnia Ślubu. Nie ma chyba piękniejszego momentu niż słowa przysięgi składane przez ukochaną osobę i moment wkładania na palec obrączki zaprojektowanej i wykonanej z… MIŁOŚCI! Do warszawskiej pracowni WASZE OBRĄCZKI przyjeżdżają Pary z całej Polski, a nawet z odległych stron świata! Nie dziwię się, bo jest mistyczny wręcz akt – tworzenie wspólnie obrączek. Jeśli nie wierzycie w swoje zdolności, możecie również w pracowni zamówić obrączki, które wykonają dla Was artyści. Polecamy!
zdjęcia: materiały prasowe WASZE OBRĄCZKI
1/5 Marynarz, koronki i perły
Na hasło ślub marynarza miałam przed oczami granatowo-biało-czerwoną aranżację i elegancką stylizację. I prawie się sprawdziło 😉 Prawie… A prawie robi wielką różnicę. Poza marynarskim ubraniem i kilkoma niebieskimi i granatowymi akcentami nie znajdziecie tu nic marynistycznego. Są za to cudowne, bardzo wytworne i wyrafinowane dekoracje w stylu glamour. Przyznaję, że to bardzo zaskakujące połączenie, skrajnie różnych stylistyk, ale całość wygląda bardzo ciekawie i z pewnością interesująco. Panna Młoda w klasycznej sukni wybrała bardzo wyraziste, acz eleganckie dodatki – błyszczące, złote buty Jimmy’ego Choo, bukiet z kryształkami i rękojeścią ozdobioną koronką i zapewne pamiątkowym, perłowym różańcem. Niezwykle wyglądał przy jej boku Pan Młody w marynarskim stroju 🙂 Uzupełnieniem kolory stroju Pana Młodego, był kolor sukienek druhen – piękny, głęboki granatowy odcień marynarskiego koloru navy. W bukietach druhen znalazły się również delikatne, błękitne hortensje. Przyjęcie weselne w jednym z najbardziej eleganckich hoteli Nowego Jorku – Waldorf Astoria zostało utrzymane w niezwykle eleganckiej atmosferze. Oszałamiające dekoracje z kwiatów, mnóstwo świec i piękne obrusy z ornamentami w kolorze granatu. Przyznaję, że jest to trudny kolor, który nieczęsto pojawia się na ślubach, bo nie bardzo wiadomo z jakim kolorem go połączyć. Najbardziej klasyczne połączenie to wspomniane już trio granat-biel-czerwień, które kojarzą się z motywem marynistycznym. A jak widać na przykładzie tego ślubu, grant genialnie komponuje się z bielą i srebrem oraz odcieniami szafiru. Nowoczesny ślub z oryginalnymi detalami. To lubimy!