Lubicie stroiki do włosów? Ja uwielbiam! Mistrzami projektowania tego typu ozdób są oczywiście Brytyjczycy. Tam, kobieta bez nakrycia głowy na przyjęciu, wyjściu lub innej imprezie jest bardzo nieelegancka. Dlatego nie dziwi nas, że największa ilość pracowni z kapeluszami, stroikami i innymi dekoracjami do włosów jest w Wielkiej Brytanii. Dziś prezentuję Wam kilka prac EDWINY IBBOTSON. Zjawiskowe, bardzo kobiece, stylizowane na vitnage. Ozdoby są wykonywane na indywidualne zamówienie. Niestety są dość drogie. Średnio ceny zaczynają się od 100 funtów, a przeciętny stroik kosztuje 250 funtów. Ale nie można im odmówić niezaprzeczalnego uroku!
1/7 Podróż w czasie
Jak widać śluby stylizowane cieszą się coraz większą popularnością. Szczególnie Brytyjczycy lubują się w stylizacjach nawiązujących do początków XX wieku. Pokazywałam Wam już kilka takich realizacji. Dziś kolejna – stylowa, nawiązująca do lat 40., bardzo elegancka. Mnóstwo fantastycznych detali – ramki ze zdjęciami przodków, patefon, stare puszki z charakterystycznymi grafikami. Ale przede wszystkim uwagę zwraca i zachwyca stylizacja Pary Młodej i Druhen. Panna Młoda w cudownej sukni, która wydawałaby się grzeczna, czy nawet nudna, gdyby nie ale… I to ale na plecach. Taki dekolt po prostu zniewala sex-appealem! Druhny w typowych dla lat 40. sukienkach – seksownych, dziewczęcych i bardzo kobiecych! Całość przeurocza i gdyby nie kilka detali, które zdradzają, że jest to współczesny ślub, można by pomyśleć, że to naprawdę uroczystość sprzed 70 lat.