Słowa są zbędne 😉 Nie muszę chyba nikomu przedstawiać tytułu filmu, który był inspiracją do tej sesji. Zdjęcia są zjawiskowe! Utrzymane w bajkowym klimacie, magicznego, francuskiego filmu o pewnej Czarodziejce! Soczyste kolory prosto ze snów i mnóstwo detali, które żyją swoim życiem, nie tylko w filmie 😉 Ciekawe o czym myśli krasnal? Ogromne brawa dla fotografki i stylisty!
9/10 I do!
Jak każe tradycja, Panna Młoda powinna mieć na ślubie – coś starego, coś nowego, coś pożyczonego i coś błękitnego. Naklejki na buty z błękitnych cyrkonii głoszące słowa przysięgi I do są świetnym pomysłem! I uroczym
zdjęcia: SOMETHING BLUE
8/10 Zjawiskowe dekoracje KAREN TRAN
Po wczorajszej prezentacji wyjątkowych i zjawiskowych dekoracji kwiatowych autorstwa pracowni KAREN TRAN, dostałam od Was mnóstwo maili z prośbą o więcej A zatem więcej! Cudowne, piękne, pełne przepychu i niczym nie skrępowanej wyobraźni dekoracje. Nie da się ukryć, że koszt takich dekoracji jest gigantyczny, ale czy nie warto? Ja jestem niezmiernie pod ogromnym wrażeniem!
zdjęcia: KAREN TRAN
7/10 Angielski szyk
Angielskim ślubom nie sposób odmówić niepowtarzalnego szyku. Nie wiem czy to wielowiekowa tradycja, czy wychowanie, czy wrodzony gust, ale uwielbiam ich śluby za nonszalancję! Elegancka stylizacja przyjęcia, gdzie dominującym kolorem była czerwień w wielu odcieniach, uzupełniona błękitem i grantem oraz kilkoma złotymi akcentami. Jednak czerwony, chociaż użyty bardzo dyskretnie (po angielsku) nadaje całej stylizacji tytułowy szyk. Panna Młoda ma czerwone buty i bukiet z róż, na stołach królowały czerwone jabłka i pudełeczka z prezentami dla gości, a tort babeczkowy został ozdobiony czerwonymi i złotymi motylami. Zwracam uwagę na niezwykle eleganckich Panów. Anglicy rodzą się chyba z umiejętnością noszenia fraków 😉 Pięknie!