Kiedy tylko mogę, namawiam Was – przyszłe Panny Młode do sesji zdjęciowej bez Pana Młodego przy boku. Taki prezent dla Was, przepiękna pamiątka i kilka godzin, kiedy możecie poczuć się, jak Anja Rubik. Większość z nas nie lubi, kiedy robi nam się zdjęcia. Zawsze mamy zastrzeżenie do swojego wyglądu, a to coś jest za grube, a to krzywo ułożyły nam się włosy, a to mamy przymknięte oczy. Ale w dniu ślubnej sesji zdjęciowej, każda z Was jest najpiękniejsza na świecie! I to nie tylko dlatego, że jesteście zrobione na tip-top. Ale także dlatego, że tego dnia promienieje z Was szczęście i radość. Warto z tego skorzystać i poza sesją ze swoim ukochanym, zafundować sobie swoje własne zdjęcia. Dostałam od ELI I MICHAŁA BARTECZKO, przepiękny set kobiecych portretów ślubnych! Portrety romantyczne, stylowe, drapieżne i odważne! Takie, jakie są dziewczyny na zdjęciach. Zdjęcia Panien Młodych wykonane przez Elę i Michała mają duszę. Pokazują osobowość fotografowanych Panien Młodych. Nie wiem ile jest w tych zdjęciach kreacji fotografików, a ile inwencji modelek, ale nie ma to znaczenia, w chwili, kiedy widać szczęście, radość w oczach Panien Młodych i to poczucie, że jest się najpiękniejszą dla tego jednego, jedynego na świecie Mężczyzny. A poza kadrami, które widzicie, to samo jest w oczach, każdego M. A wkrótce… portrety Panów Młodych, również w obiektywie ELI I MICHAŁA BARTECZKO!
8/9 Maska z La Mania
Pamiętacie maseczki, które niedawno Wam pokazywałam i które bardzo Wam się spodobały (zobacz TU)? Dostałam od Was wiele maili z pytaniem, gdzie w Polsce można takie kupić. Wszystkie zgodnie przyznałyście, że na ślub to zbyt duża ekstrawagancja, ale na sesję zdjęciową po ślubie to idealny gadżet! Nasza niezawodna szperaczka znalazła dla Was takie oto cudeńko w butiku LA MANIA. Cena 390 zł. A niedługo inne nowości na ślub z LA MANIA!
zdjęcia: LA MANIA
7/9 W winnicy
Winnice są niesamowicie popularnymi miejscami na śluby w USA. Z biznesowego punktu widzenia jest to strzał w 10! Piękne otoczenie, najczęściej ogromny teren, odseparowany od innych zabudowań. Jeśli właściciel zainwestuje w odrestaurowanie lub wybudowanie stylowego budynku to nic dziwnego, że najlepsze winnice mają obłożenie na wiele sezonów do przodu. W Polsce winnic, co prawda nie ma (może poza kilkoma małymi w okolicach Zielonej Góry), ale mamy za to… sady! I to chyba najpiękniejsze i największe w tej części Europy. Czy znacie może jakiś dom weselny w sadzie w Polsce? Jeśli tak, to koniecznie napiszcie do mnie! Ale wracamy do naszego ślubu w kalifornijskiej winnicy. Urocza Para Młoda (bardzo seksowna PM!), piękna kolorystyka – tradycyjna ślubna biel, czerń i dodatek pastelowego różu. Druhny w czarnych kreacjach na tle których Rachel wyglądała, jak gwiazda. Zwracam uwagę, że Pan Młody ma czerwone skarpetki 😉 Kocham kolorowe skarpetki dla Pana Młodego:-) I buty dla Panny Młodej! Delikatne róże fantastycznie pasowały do całej stylizacji. Pojawiła się także tablica na której kredą wypisano menu. Koronkowe, czarne obwoluty na serwety nadały stołom oryginalny wygląd. Całość CUDNA!
zdjęcia: LANE DITTOE
6/9 Vintage nowości z ENI LORAC DESIGNS
Vintage i brudne kolory ciągle modne! Jeśli planujecie swój ślub w bardzo wyrafinowanej i eleganckiej stylistyce, idealna dla Was będzie najnowsza propozycja ENI LORAC DESIGNS. Bardzo stylowe zaproszenia w ciekawych zestawieniach kolorystycznych do których możecie zamówić pozostałe elementy papeterii – winietki, karty menu, podziękowania dla gości, księgę gości i plan stołów. Duży format zaproszeń – to najmodniejsze w tym sezonie! Ceny zaproszeń od 5 zł w zależności od wersji wykończenia.