1/9 Stylowo w San Francisco

by piątek, marzec 30, 2012

Pytają mnie czasami znajomi z branży ślubnej czy nie nudzi mi się pisać dzień w dzień o tym samym. Bo przecież każdy ślub ma ten sam scenariusz. Są przygotowania, ślub, wesele i plener. Są zawsze Panna i Pan Młody. Są zawsze odświętne ubrania, kwiaty i całe mnóstwo detali. Czy mi się to nie nudzi? NIE! Dlaczego? Bo codziennie pokazuję Wam inny ślub. Inną Parę. Inne emocje, chociaż takie same :-) Fascynuje mnie, że ten sam temat, można za każdym razem opowiedzieć na inny sposób. Uwielbiam dopracowane w szczegółach, zaplanowane z pietyzmem i konsekwencją zrealizowane uroczystości. Uwielbiam znajdować perełki, które mam później przyjemność Wam pokazywać. Tak, jak ten ślub. Niezwykły pod każdym względem. O wspaniałej kolorystyce – amarant, fiolet i błękit królewski. O najbardziej stylowej oprawie, inspirowanej latami 40. XX wieku. Takie śluby kocham i podziwiam ogrom pracy, którą włożono, aby całość prezentowała się, jak na tym reportażu. Przepiękna Para Młoda. Ona w cudnej sukni, z kolorowymi butami. On majestatyczny, męski. Oj, lubię takich Panów Młodych 😉 Peonie, pachnące groszki, nieco granatu w papeterii. Ślub w jednym z najpiękniejszych budynków USA – ratuszu miasta San Francisco. I obłędny tort!!! PEREŁKA!

zdjęcia: PACO & BETTY

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY

10/10 FLASH!

by czwartek, marzec 29, 2012

Myślałam, że żadna suknia nie zrobi na mnie większego wrażenia, niż projekt DIOR Haute Couture dla Vogue Russia (zobacz TU). Okazuje się, że się myliłam. I niespodziankę, ponownie zrobił DIOR HC. Niesamowita, piękna, dwukolorowa suknia, którą miała na sobie Lara Stone, pozując do okładki Vogue China. Nieprawdopodobne odcienie niebieskiego i pudrowego różu. CUDO!!!

zdjęcia: VOGUE CHINA

Tagi: Kategoria: FLASH!

9/10 Stylizacja stołów

by czwartek, marzec 29, 2012

Prowansalskie stylizacje są ponadczasowe. Uwielbiam brudny kolor fioletu, intensywny zapach lawendy, drewniane stoły, świece i niezobowiązującą atmosferę. Stylizacja prowansalska najlepiej wygląda w surowych, rustykalnych wnętrzach oraz przyjęciach typu garden party. Ale w większości lokali o neutralnej, jasnej kolorystyce można wyczarować piękne aranżacje w stylu Prowansji. Co nam będzie potrzebne? Oczywiście lawenda! Świeża w doniczkach i suszona w uroczych pękach przewiązanych surowym, jutowym sznurkiem. Dla gości proponuję przygotowanie lnianych woreczków wypełnionych suszoną lawendą. Papeteria utrzymana w kolorze brudnego fioletu idealnie komponować się będzie z białą zastawą i obrusami. Niezbędne do stworzenia odpowiedniej atmosfery będą również świece. Lawenda doskonale komponuje się z innymi roślinami ogrodowymi i łąkowymi.

źródło: GWS