Nawiązując jeszcze do pierwszego pokazanego dziś ślubu, chciałam Wam pokazać tę stylizację. Przede wszystkim detale, których użyto do dekoracji są tym, co staram się Wam przybliżyć i zachęcić do zastosowania Oczywiście mam na myśli słoiczki, buteleczki, pojedyncze egzemplarze porcelany, zamiast kryształowych wazonów, idealnych kompozycji kwiatowych na każdym stole i wszystkiego, co jest tzw.: przeze mnie pasowactwem. Detale, które tu znajdziecie są proste, pozornie nieatrakcyjne i zwykłe. Ale wystarczyło tylko nieco wyobraźni, aby stały się piękną dekoracją i aranżacją tworzącą klimat wesela. Co tu znajdziecie? Słoiczki, wazoniki i… pieńki drzew Zobaczcie, że stoły nie uginają się od kwiatowych dekoracji. Zdobią je pojedyncze, małe i skromne bukieciki. Ale to stanowi o sile i uroku tej stylizacji. Nie pominę oczywiście i mojego ukochanego koloru Dużo różu 😀 Ogromne peonie, ogrodowe róże, jaskry i dla zrównoważenia koloru – sukulenty. Zwracam również uwagę na drogowskazy
1/9 Licealna miłość
Witam Was serdecznie i zabieram na pierwszy dziś, wyjątkowy ślub. Bardzo słodki, uroczy, świeży i pełen młodzieńczej energii. Cudna Para Młoda. Ona śliczna, radosna i spontaniczna. On bardzo chłopięcy. Zakochane nastolatki Uwielbiam! Panna Młoda wybrała piękną, koronkową suknię, która doskonale podkreśliła jej nienaganną figurę i wyeksponowała plecy. Jeśli planujecie suknię z odsłoniętym dekoltem lub dużym wycięciem na plecach zadbajcie odpowiednio wcześniej o skórę. Ślub w mojej ulubionej stylistyce – rustykalnej i romantycznej, a na dodatek w najmodniejszym kolorze zeszłego sezonu. Wiecie, że kocham własnoręcznie wykonane detale, a tych nie brakowało na tym ślubie! Mamy przewiązane zwykłym sznurkiem plany uroczystości, girlandy z kolorowych materiałów, winietki na sznurach do prania 😉, walizy, kuferki i koronki. Nie mogę nie wspomnieć o dwóch elementach do których mam ogromną słabość Pierwszy to ogrodowe, różnorodne kwiaty, a drugi… faceci w trampkach 😀 Wiecie, że mam na tym punkcie prawdziwego hopla 😉 Zwróćcie uwagę na nakrycie stołów. Na białych obrusach ułożono mniejsze, jutowe. Fantastyczny był również słodki bufet z domowymi ciastami i wypiekami. Na dobry początek dnia!