Marka JIM HJELM, jak co roku proponuje dla druhen urocze, kolorowe sukienki. Firma ma w ofercie mnóstwo fasonów i długości oraz ogromną paletę dostępnych barw. Szczególnie podobają mi się sukienki łączące kolory, np.: malinowy odcień czerwieni i soczysta brzoskwinia. Suknie oferowane są w pełnej rozmiarówce, od amerykańskiego 0, aż do 28. W nadchodzącym sezonie będą modne druhny w sukniach z tej samej palety barw, ale o różnych krojach. Najmodniejsze jednak będą cekinowe spódnice i koronkowe bluzki, ale w Polsce gdzie obowiązuje jednak bardziej klasyczna elegancja najchętniej wybierane będą sukienki.
3/7 Cynie i dalie
Korzystajcie z roślin sezonowych! Będę Was nieustająco w tym względzie agitować! Wybierajcie kwiaty i rośliny, które są dostępne w danej porze roku! Na wiosnę niech będą to tulipany, konwalie, hiacynty! W lecie praktycznie wszystkie kwiaty są dostępne. Nieco gorzej sytuacja wygląda z roślinnością zimą 😉 Ale wtedy najlepiej sięgnąć po całoroczne, szklarniowe kwiaty, np.: róże, chryzantemy, goździki Jesienią natomiast nie szukajcie wiosennych, ani wczesnoletnich kwiatów (np.: peonii). Skupcie się na dostępnych gatunkach. A najpiękniejsze o tej porze roku są dalie, cynie, mieczyki, astry. Ilość kwiatów dostępnych o tej porze roku naprawdę zachwyca! I są one praktycznie w każdej kolorystyce. Od intensywnych dalii i cynii, aż po pastelowe mieczyki i astry. Polecam również kojarzące się w Polsce głównie z 1 listopada chryzantemy, które zaskakują ilością odmian i kolorów.
zdjęcia: 5 SEASONS
1/7 Papier i kolor
Zachwycają mnie ślubu urządzone z pompą, na których nie szczędzono pieniędzy na kwiaty i detale. Ale najbardziej podziwiam śluby niskobudżetowe, gdzie pomysłowość i kreatywność odegrały znacznie większą rolę, niż pieniądze Lubię takie śluby, bo są one dowodem na to, że jak się chce to można. Oczywiście są rzeczy, których się nie przeskoczy, nawet największą dozą pomysłowości, jeśli nie ma się odpowiedniej ilości środków, ale dla osób, które mają fajne pomysły, wiele jest możliwe. Jest to również kwestia pewnej filozofii ślubnej. Prawdą jest, że jedne Pary pobierają się na dla innych i fety, którą urządza się z tej okazji, a inni pobierają się dla siebie i nie chcą przy tej okazji zrujnować swojego oraz rodzinnego budżetu. Takim przykładem jest dzisiejszy ślub. Bardzo pomysłowy, skromny, ale kolorowy i uroczy! Zobaczcie, jak feerią kolorów można ukryć niedostatki w kwiatach 😉 Wybrano ogniste, gorące i jesienne barwy – pomarańcz, żółty, fiolet i czerwień. Kwiaty w tych kolorach bardzo mocno akcentują swoją obecność na stołach, dzięki czemu nie potrzeba ich wiele. Jednakże największe wrażenie robią papierowe detale. I zachwycają pomysłowością! Od zabawnych rekwizytów do zdjęć portretowych gości, aż po chorągiewki i pompony! Cudownie zaaranżowany słodki bufet. Jak widać, nie potrzeba mnóstwa pieniędzy, aby ślub był niezapomniany.