W tym roku, to był szał na amerykańskich weselach! Już nie migdały, ani inne słodkości są najmodniejszym prezentem dla gości. Idąc z duchem czasu oraz przyjmując postawę proekologiczną, najbardziej trendy podziękowaniem dla gości w tym roku były pudełeczka wykonane z tektury z recyclingu oraz cebule roślin ozdobnych – tulipanów, lilii, żonkili, hiacyntów i narcyzów. Kapitalny pomysł na prezent! I wcale nie potrzeba mieć ogrodu! Do wysadzenia roślin cebulowych wystarczy doniczka i piękne kwiaty na parapecie będą cieszyć gości już za kilka miesięcy. Cebule bez problemu kupicie w sklepach ogrodniczych. Cena za sztukę zaczyna się od 50 groszy w zależności od gatunku rośliny. Polecam i popieram!
zdjęcia: FABOULUS FAVORS
A na tym ślubie ich nie zabrakło! Słoiki na kwiaty, podstawa do tortu z drewnianego plastra (zobaczcie czyje zdjęcie stoi na stoliku obok tortu), zielone słomki do napojów i fantastyczna księga gości. Kocham takie detale! Zwróćcie uwagę, że pomimo bardzo rustykalnego charakteru detali oraz miejsca przyjęcia, stylizacja Panny Młodej jest bardzo elegancka i stylowa. Piękna suknia, wytworny stroik we włosach i biżuteria. I jeszcze te irysy, które widać wokół obiektu. Piękne prawda?
