1/5 Romantyczne safari
Uwielbiam niestereotypowe i nieoczywiste traktowanie tematów ślubnych. Kiedy czytasz tytuł posta Romantyczne Safari to widzisz pewnie rozwiane włosy, motywy zwierzęcego futra, egzotyczne kwiaty i ślub na pustyni. A tu zonk!, jak mawia nasza kochana Matka Założycielka Zobaczycie dziś fantastyczną stylizację, która nawiązuje kilkoma detalami do motywu przewodniego safari, podczas gdy cała koncepcja ślubu jest na wskroś romantyczna i vintage. Paradoksalne połączenie, które sprawiło, że cała aranżacja jest oszałamiająca, ciekawa i oryginalna. Cudna Panna Młoda w koronkowe sukience z mini rękawkami i pasem podkreślającym talię wyglądała przeuroczo. Do tego bukiet z róż, jaskrów i anemonów. Pełen romantyzm! Pierwszy egzotyczny detal, który zauważyłam, to bukiety druhen składające się z jednego kwiatu protea. Świetne połączenie kolorów – sukienki w kolorze pudrowego różu idealnie komponowały się z miękkością i szarym odcieniem kwiatów, podkreślonym pastelowymi wstążkami. Zwierzęce motywy, ale w bardzo stylowym i oryginalnym wydaniu pojawiły się w dużej ilości na przyjęciu weselnym. Uwagę zwracają pomalowane na złoto figurki zwierząt. Zatrzymajmy się na chwilę przy tym pomyśle, który uważam za genialny! Gdyby na stołach ustawiono plastikowe albo gumowe zwierzaki w ich naturalnych kolorach to raziłyby pewnie dziecinnością, a nawet tandetą tanich zabawek. W chwili gdy zostały wszystkie jednolicie pomalowane na kolor starego złota zyskały niesamowity charakter. Złote były również szklane świeczniki, które przepięknie wyeksponowano w dużych grupach oraz… zwierzęce ornamenty na torcie Niesamowicie podoba mi się ten brak oczywistości w interpretacji tematu ślubnego. A na deser – pomysłowa ścianka z konturem żyrafy ozdobionej kolorowymi kwiatami i ciekawym wyznaniem na tle którego fotografowali się goście. Pięknie, oryginalnie i pomysłowo!
REKLAMA
zdjęcia: TRACY HILL PHOTOGRAPHY
6/6 {HOT SEXY BEST} ArtisticZoom
Realizacja sesji zdjęciowej Anity Komorowskiej z ARTISTIC ZOOM już kiedyś gościła na naszych łamach, była to ślubna inspiracja w stylu rokoko, która można zobaczyć TU. Anita Komorowska z wykształcenia jest psychologiem biznesu, ale odkąd pamięta jej pasją było malarstwo i fotografia. Zawodowo fotografuje od 8 lat i jak sama mówi – pomimo upływu lat fotografia nadal pozostaje jej pasją, co widać na zdjęciach w jej wykonaniu. Dzisiaj prezentujemy zdjęcia z miejskiego pleneru ślubnego Agnieszki i Tomasza. Klasyczna koronka, czerwień róż i kilka dodatków, a wszystko okraszone miłością, radością i lekkością. Jedna para, tak wiele możliwości! Często Parom wydaje się, że stworzenie ciekawej stylizacji i sesji wymaga ogromnego budżetu, aby stworzyć scenografię albo kupić bilety do Paryża lub Rzymu. To absolutnie mit i nieprawda! Aby sesja była różnorodna, ale spójna wystarczy dokładnie i koncepcyjnie zaplanować stylizację, wybrać kolor przewodni i detale, które najlepiej oddają charakter Waszego pomysłu, ale przede wszystkim Was! Tak jak zrobili to Anita, Agnieszka i Tomek na tej sesji! Spójrzcie, jak fantastycznie prowadzony jest kolor w stylizacji! Czerwone buty, balony, fular, kwiaty, rękojeść bukietu, krawat. Spójność stylizacji, pomimo zmieniających się dodatków utrzymano przez całą, szaleńczą sesję! Aż nie do wiary, że w ciągu jednego dnia zdjęciowego można odwiedzić tyle miejsc I jeśli usłyszę jeszcze kiedyś, że Warszawa jest nieciekawym tłem do zdjęć ślubnych, to pokażę mu tę sesję! Ileż dzieje się w tych kadrach! Ile jest energii, radości i witalności! Jestem zachwycona konwencją sesji i aktorstwem Pary! Pięknie, szykownie, stylowo! Anita Komorowska odczarowała stolicę, pokazując jej potencjał, kolory, przeszłość, teraźniejszość, kontrasty i urok! Zapraszamy!
Materiał powstał w ramach współpracy z ZALAMO.COM
Dołącz do nas i skorzystaj ze specjalnego pakietu Bridelle+Zalamo! Dowiedz się więcej TU
FOTOGRAFIA: Anita Komorowska / ARTISTIC ZOOM
PARA: Agnieszka i Tomasz
MIEJSCE: Warszawa
REKLAMA
zdjęcia: ARTISTIC ZOOM
5/6 Mleczne szkło
Mleczne szkło to jeden z najnowszych trendów na ślubach za oceanem. Białe szkło jest ciekawym rozwiązaniem, które myślę, że zagości na dłużej. Co ciekawe, nasza ekipa wyprzedziła trendy, bo już w zeszłym roku, w magazynie BRIDELLE STYLE 2 pokazałyśmy mleczne szkło (zobacz sesję Lady Dragonfly in the Mist). Skąd wziąć białe szkło? Można je kupić, można wypożyczyć (np.: w pracowni FABRYKA PASJI) lub zrobić je samodzielnie przy użyciu białego spreju. Podoba Wam się ten styl?
REKLAMA
* * *
Zdjęcia z sesji Lady Dragonfly in the Mist
Fotografia Anna Kondraciuk
Stylizacja Karolina Waltz
Scenografia i Florystyka Anna Matuszewska
* * *
Inne propozycje białych naczyń. Doskonale będą w nich wyglądać zarówno pastelowe, jak i intensywnie kolorowe kwiaty.