4/8 {HOT SEXY BEST} Mariusz Wojtkowiak

by wtorek, grudzień 9, 2014

Uwielbiam takie plenery! Naturalne, zmysłowe, pachnące wiatrem! A jeśli są jeszcze urocze dodatki do całej aranżacji to nie mam więcej słów :-) Zapraszam Was dziś do obejrzenia takiej właśnie sesji plenerowej, zrealizowanej przez fotografa Mariusza Wojtkowiaka ze studio FOTOKADR. Śliczna i eteryczna Paulina zachwyciła mnie piękną suknią i ozdobą we włosach. Delikatna uroda Panny Młodej genialnie komponowała się z jednej strony z retro samochodem, a z drugiej z rustykalną mini scenografią. Jak wiecie jestem wielką miłośniczką mieszania stylów! Retro i rustic to fantastyczny duet, co fotograf przepięknie ujął w przesyconych zmysłowością i emocjami fotografiach. Nostalgiczny pejzaż wierzb na horyzoncie w niezwykle uroczych portretach Pauliny na huśtawce przeniósł mnie w inny czas i miejsce. Magia fotografii, które są doskonale skomponowane z fakturą, liniami drzew, kolorami i światłem urzeka w tej realizacji. Mariusz Wojtkowiak stworzył piękną opowieść, która jest zapisem chwil wyjątkowego miejsca i pięknej Pary. Paulina i Piotr dzięki użytym w sesji dodatkom – stolikowi, filiżankom, huśtawce, czuli się swobodnie i naturalnie odtworzyli powierzone im role. A zdjęcia z koniem – MIODZIO! Piękna Para. Piękne krajobrazy. I piękne zdjęcia!

REKLAMA

blog

zdjęcia: MARIUSZ WOJTOWIAK
Tagi: Kategoria: {HOT SEXY BEST}

1/8 Rustykalnie i jesiennie

by wtorek, grudzień 9, 2014

Jesienne śluby mają w sobie niesamowitą nostalgię. Przyznam, że mnie ten klimat niesamowicie odpowiada i lubię te śluby z nutką melancholii 😉 Moja romantyczna natura daje o sobie znać 😉 Jeśli planujecie ślub jesienią, ta realizacja dostarczy Wam mnóstwa inspiracji. Przede wszystkim fantastyczna kolorystyka – nie ma tu jednego, ale kilka kolorów przewodnich. Zgaszony odcień pomarańczy, głęboki kolor czerwonego wina, eteryczna lawenda, jasny róż i ciemna zieleń. Kolor całej realizacji został wyznaczony przede wszystkim przez suknie druhen. Świetny zestaw, prawda? Moją uwagę zwróciła oczywiście suknia Panny Młodej. Uwielbiam suknie z takimi narzutkami, które nie tylko maskują nie zawsze idealne ramiona, ale i chronią nieco przed powiewami chłodnego wiatru. Urocza suknia w stylu vintage pięknie została wyeksponowana na tle kolorów sukienek druhen. Ślub i wesele na terenie prywatnego domu to ciągle marzenie niemożliwe do zrealizowania w wielu miejscach w Polsce. Brak infrastruktury oraz przeszkody natury prawnej (chociaż z tym będzie już prościej od nowego roku) sprawiają, że takich realizacji jest bardzo niewiele w Polsce. Ale myślę, że to tylko kwestia czasu, kiedy to ulegnie zmianie i każdy, kto będzie marzył o ślubie we własnym ogrodzie, będzie mógł go zrealizować. Tak jak nasi niedawni goście – Ania i Maciej. Ich nieprawdopodobny ślub możecie zobaczyć TU. Na stołach ułożono piękny bieżnik z mchu, a winietki udekorowano gałązkami rozmarynu. Całe miejsce wyglądało niezwykle uroczo za dnia, oraz po zmroku, co zobaczycie na ostatnich fotografiach w reportażu.

REKLAMA

blog

zdjęcia: GOLDEN HOUR STUDIOS
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY