Co będzie modne w 2016 roku? Oto 12 najczęściej powtarzających się w kolekcjach na 2016 trendów. My zachwycone jesteśmy szczególnie dekoltami w szpic, spodniami (który to już raz pojawiają się wśród najważniejszych trendów ;-)), wielowarstwowe spódnice z regularnymi falbanami. A Wy macie swoje ulubione trendy? Jakie suknie wybrały czytające nas Panny Młode 2016?
REKLAMA
* * *
GŁĘBOKI DEKOLT W SZPIC
od góry, od lewej do prawej: Vera Wang / J. Mendel / Jenny Packham / Ines Di Santo
* * *
TRÓJWYMIAROWE (3D) APLIKACJE KWIATOWE
od góry, od lewej do prawej: Marchesa / Hayley Paige / Mira Zwillinger / Oscar de la Renta / Mira Zwillinger
* * *
SUKNIE DWUCZĘŚCIOWE
od góry, od lewej do prawej: Theia / Mira Zwillinger / Christos Costarellos
* * *
AKWARELOWE PRINTY
od góry, od lewej do prawej: Romona Keveza / Naeem Khan / Theia
* * *
WIELOWARSTWOWE, REGULARNE SPÓDNICE
od góry, od lewej do prawej: Hayley Paige / Oscar de la Renta / Naeem Khan
* * *
KORONKOWE RAMIĄCZKA
od góry: Christos Costarellos / Liancarlo / Ines Di Santo
* * *
RAMIĄCZKA POZA RAMIONAMI
od góry: Marchesa / Rivini / Ines Di Santo
* * *
OFF WHITE
od góry: Hayley Paige / Anne Barge / Mira Zwillinger
* * *
SPÓDNICA Z DODATKOWĄ TKANINĄ
od góry: Monique Lhuillier / Oscar de la Renta / Victoria KyriaKides
* * *
PIÓRA
od góry: Naeem Khan / Kelly Faetanini / Vera Wang
* * *
SPODNIE
od góry: Victoria KyriaKides / Carolina Herrera / Angel Sanchez
* * *
NASZYWANE BŁYSZCZĄCE ELEMENTY
od góry, od lewej do prawej: Ines Di Santo / Mira Zwillinger / Amsale / Marchesa
Dziś na dobry tygodnia początek ślub, który łączy w sobie to wszystko, co jest tak bardzo francuskie. Absolutnie zniewalająca realizacja, która zachwyca klimatem, stylizacją, detalami i przede wszystkim przepiękną Parą Młodą. W takim miejscu ślub nie mógł być niepiękny zresztą 😉 Zjawiskowa Panna Młoda w sukni z koronkowym body – długie rękawy i odkryty dekolt na plecach to jest to! Rozpuszczone piękne włosy i delikatny wianek z gipsówki i różyczek. Nie można od Panny Młodej oderwać wzroku. Jest po prostu urzekająco piękna. Druhny w bladoróżowych sukniach i druhenki w cudnych wianuszkach z gipsówki wyglądały równie uroczo. A Pan Młody? Mmmmmm… Bardzo, bardzo 😉 Piękni, emanujący radością ludzie! Ślub i wesele w plenerze takiego zamku to musiała być niewypowiedziana przyjemność! Rozważamy często aspekt ślubów plenerowych w kontekście ich intymności i piękna, a przecież jest również bardzo istotny aspekt czasowy i ekonomiczny. Ślub w tym samym miejscu, co przyjęcie weselne to ogromna oszczędność czasu na podróży z jednego miejsca do drugiego. To również brak, czasami sięgającej 2 godzin, przerwy potrzebnej na dojazd! Goście nie tracą energii na jazdę do obiektu, nie muszą czekać na przyjazd Młodej Pary, mają stały dostęp do picia, drobnych przekąsek. To zdecydowanie bardziej korzystne rozwiązanie! A jeśli mamy do dyspozycji, takie aranżacje, jak te przygotowane poniżej, to myślę, że nie musiałabym już nikogo przekonywać do ślubu i wesela w tym samym miejscu 😉 Stare meble, zabawne drogowskazy wskazujące na Paryż i… Skandynawię (miejsce pochodzenia Pana Młodego), ogrodowe kwiaty w butelkach… po Coca-Cola 😉 Tylko Francuzów stać na taką nonszalancję. Zachwycający i niesamowity ślub!
