Ceremonia w kościele, odbyła się piękne słoneczne popołudnie. Uśmiechnięta Ola, szczęśliwy i dumny Daniel oraz wzruszeni goście. Nie obyło się także bez niespodzianek.
Ola: Nie przewidzieliśmy, że w trakcie uroczystości ślubnej zepsują się mikrofony Najpierw odmówił posłuszeństwa mikrofon śpiewaczki, a w trakcie 1. czytania, również mikrofon księdza. Na szczęście w trakcie przysięgi już działały Ta sytuacja paradoksalnie rozluźniła atmosferę. Uśmiechy towarzyszyły Nam już do końca uroczystości.
Po wyjściu ze świątyni Nowożeńcy zostali przywitani brawami oraz chmurą mydlanych baniek!
zdjęcia: EWA BRZOZOWSKA/PERFECT MOMENT
* * *
Chcesz, aby Twój ślub został tak samo zaprezentowany? Jak to zrobić? Sprawdź tutaj ZGŁOŚCIE SIĘ!