Wczoraj Was zachęcałam do różowego wieczoru panieńskiego, na wypadek, gdyby Narzeczony odmówił włożenia różowej koszuli na ślub 😉 (zobacz TU). A dziś mam piękną, różową stylizację, ale wszystko jest z klasą i elegancją. Nie ma tu mowy o infantylizmie. Wszystko jest dopracowane, bardzo glamour i nawet Pan Młody (oraz Tato Panny Młodej) w różowej kamizelce i muszce wydaje się być bardziej męski. Bukiet Panny Młodej, to praktycznie nie używane w Polsce w ślubnej florystyce – lewkonie. Ciężkie, mięsiste i intensywnie pachnące kwiaty. W kontrze do różu garderoby Panów, kwiatów i butów druhen, mamy turkus sukienek druhen. Piękny, głęboki kolor, który pojawi się także w stylizacji Panny Młodej. Zobaczcie, jakie ma buty Super, prawda? Piorunujące wrażenie zrobiło na mnie drzewo oplecione tysiącami lampek! Ileż to wymagało pracy! A o oświetleniu dziś jeszcze coś będzie, ale to w kolejnych postach.
9/9 DETAL I KOLOR
* * *
Ten ślub to opowieść namalowana trzema kolorami – bielą, czerwienią i granatem. I jak słusznie domyślacie się, kolory są nawiązaniem do brytyjskiej flagi, która znalazła się nawet na jednym ze zdjęć. Co, jak co, ale Anglicy wiedzą, jak organizować śluby! Wszystko dopracowane, wyważone, eleganckie. Kolory przewodnie w pięknej kompozycji – granatowe suknie druhen i fulary drużbów, czerwone bukiety, butonierki i buty druhen. Panowie w nienagannych jaskółkach. Fantastyczna, barokowa, odważna suknia, której detale zostały pokazane po mistrzowsku przez fotografa. Niesamowity kontrast z kulą, czerwonych róż! Aby uniknąć ostrego akcentu, kwiaty powinny być w odcieniu czerwieni, wpadającej w bordo. So stylish, so british
zdjęcia: DAVID MACGUAIRE
4/8 DETAL I KOLOR
To połączenie kolorów będzie hitem nadchodzącego sezonu! Głęboki granat i soczysta zieleń! Zdecydowane kolory, doskonale komponujące się ze sobą! Mogą być uzupełnione jasną paletą barw lub niewielkim dodatkiem ciepłej, pastelowej mandarynki. Idealne na letnie śluby! Ciekawa jest tendencja odchodzenia od słodkich, pudrowych kolorów na rzecz właśnie ostrzejszych palet kolorystycznych. Dla mnie granat i zieleń tworzą idealny duet! Chociaż nie mamy zbyt wielu kwiatów w kolorze granatowym i zielonym (przychodzą mi w tej chwili do głowy tylko niebieskie ostróżki, hiacynty, hortensje i zielone storczyki oraz kalina) to dodatkami w tych barwach – wstążkami, owocami, świecami i liśćmi można wyczarować naprawdę niezapomnianą stylizację! Polecam na nadchodzący sezon!
zdjęcia: SMP
3/8 DETAL I KOLOR
Jak mnie się marzy plaża, szum fal i zachodzące za horyzont słońce! Wiem! Jestem totalnie, nieuleczalnie i beznadziejnie romantyczna! I taki jest właśnie ten ślub – pełen ciepłego, romantycznego światła, miękkich odcieni jedwabiu, ecru i szarości. Cudowne miejsce zaślubin z widokiem na ocean! Zwracam uwagę na kolory uzupełniające – pistacjowe suknie druhen, które można wypatrzeć na jednym ze zdjęć oraz pomarańczowe kule na zewnętrznych krzesełkach. A Pan Młody w japonkach?! MARZENIE!