Cudownie klimatyczna, niezwykle oryginalna sesja zaręczynowa. Wszystko mi się w niej podoba! Każdy, najdrobniejszy szczegół został dopracowany. Niezwykłe są i kolory i sceneria starego cyrku… Bicykle, trapez w chmurach… Po prostu wspaniałe! Niezmiernie imponują mi osoby o tak bujnej wyobraźni i nieograniczonej kreatywności, potrafiące stworzyć coś naprawdę wyjątkowego.
Ilona i Marek – sesja zaręczynowa
Nasza przemiła Czytelniczka Ilona, przesłała nam zdjęcia z sesji narzeczeńskiej, którą wraz z narzeczonym Markiem i fotografem Piotrem Knapem postanowili zaaranżować na wesoło. Narzeczeni znają się 20 lat (!), ich sesja zaręczynowa odbyła się w znanych i lubianych przez warszawiaków miejscach. Ślub Ilony i Marka odbędzie się we wrześniu i już nie możemy się doczekać zdjęć z tego wydarzenia! Po opisie, jaki Ilona nam zaserwowała – bajkowy ślub z karetą – jesteśmy pewne, że będzie cudnie! Czekamy z niecierpliwością i życzymy miłych spokojnych przygotowań do ślubu.
zdjęcia: PIOTR KNAP
Paris, Paris…
Jest jedno, takie miasto na świecie, które dla każdego jest synonimem romantyzmu. W jakimkolwiek zakątku świata, zapytacie o wymarzone miejsce na zaręczyny – Paryż znajdzie się w pierwszej trójce, najczęściej wymienianych miejsc. Co ciekawe, dla mieszkańców innych kontynentów, niż Europa – Paryż jest najsilniejszym symbolem romantyzmu. Młodzi Amerykanie i Japończycy kochają Paryż i podróż poślubna do stolicy Francji jest głównym kierunkiem ich wyjazdów. Nie dziwię się. Spójrzcie na te zdjęcia.
zdjęcia: STEVEN JOHNSON
Buzi, buzi!
Przypomniał mi się wakacyjny hit sprzed paru lat. Wykonywał go, chyba Tarkan. W każdym razie jedyną rzeczą, którą zapamiętałam z piosenki był wszechobecny odgłos całowania. Ta sesja zaręczynowa od razu mi się skojarzyła z tą piosenką.