Przeszukiwanie tagu baby pink

9/9 Brak słów…

by poniedziałek, czerwiec 18, 2012

I jeszcze jedna romantyczna realizacja. Po polskim, uroczym ślubie, przenosimy się do słonecznej Kalifornii, aby podziwiać reportaż Jose Villa. Tak naprawdę to brakuje mi słów uznania dla jego warsztatu, wrażliwości i umiejętności inscenizacji. Chociaż nigdy nie wiadomo, co jest świadomą kreacją, a co zastanym polem do popisu dla fotografika. Bardzo wiele o warsztacie Jose dowiedziałam się z jego książki, którą również możecie przestudiować, bo ukazał się polski przekład nakładem wydawnictwa Galaktyka (dla przypomnienia TU). Zdjęcia, jakie są każdy widzi. A jaki ślub? Obłędny! Dość wspomnieć, że PM jest Azjatką. I wszystko jasne :-) Dopracowane, delikatne, umiarkowane. Kolory, które mnie powalają – pastelowe róże i brzoskwinie. Bukiet z daliami i piękne louboutiny z linii bridal z niebieską wkładką. Proste formy, rustykalne detale, kilka zniewalających staroci. Tak naprawdę tych detali jest mniej, niż mało. Ale są one tak wyeksponowane. Tak podkreślają charakter i klimat, że nie chciałabym mieć za żadne skarby świata florystyki z pierwszego dziś postu. A dałabym się pokroić za tę stylizację. I oczywiście Jose Villa na moim ślubie :-)

zdjęcia: JOSE VILLA

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY

1/9 Miłość w Toskanii

by piątek, czerwiec 15, 2012

Zaczynamy piątek z Jose Villa i podróżą do słonecznej Toskanii. Ulubiony przez Pary Młode zakątek Włoch, jak zwykle oczarowuje i zachwyca. I tak naprawdę nie potrzeba żadnego komentarza, bo zdjęcia po prostu odbierają mowę 😉 Wiecie, że uwielbiam zdjęcia Jose. Uwielbiam jego styl. Jego wrażliwość. Jego poczucie piękna. Uwielbiam również śluby, które fotografuje, bo nie da się ukryć, że wybierany jest przez Pary, które mają niezwykle wysublimowane i wyrafinowane gusty. Ale chciałam zwrócić uwagę, jak zawsze na detale. Jak napisałam wyżej miejsce robi całą atmosferę i klimat. I nie potrzebne były gigantyczne nakłady na dekoracje i florystykę. Ograniczono się do słoiczków wypełnionych wodą i zawieszonych na zwykłych drucikach na gałęziach drzew, przewiązanych rafią kart menu i prostych, ogrodowych kwiatów. Niezwykle inspirujący jest pomysł z ułożonym ze świeczników ornamentem na trawniku :-) Banalnie proste! Tanie! Wystarczą tylko duże tea lighty (do kupienia np.: w Ikea) i fantazyjne ułożenie ich w esy-floresy. Prościej się nie da! Podoba Wam się efekt? Ja jestem zachwycona!

zdjęcia: JOSE VILLA

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY

1/9 Delikatny dereń

by czwartek, czerwiec 14, 2012

Powiem szczerze, że nigdy bym się nie spodziewała, że dereń, jeśli nazewnictwo na Wikipedii się nie myli, ma tak piękne kwiaty. Dlatego od razu proszę czytające nas florystki, aby uzupełniły lub sprostowały moją wiedzę. Wg Wikipedii roślina nazywana po angielsku dogwood jest naszym dereniem. Zachwycające białe, czyste, duże, proste kwiaty stały się głównym motywem tej niezwykle uroczej stylizacji w stylu boho. Cudowne kolory – poza czystą bielą kwiatów, dużo odcieni różu i pistacji. Mnie urzekają takie stylizacje :-) Jestem jednak nieuleczalną romantyczką, bo ciągle mam dreszcze na widok koronek, pozornie niedbałych, przypadkowo ułożonych kwiatów i porcelany. Ja już piszczę z radości na widok wstążek, pięknych kompozycji kwiatowych z derenia, róż, jaskrów i uroczych detali. CUDO!

zdjęcia: WEDDING CHICKS

6/9 Po angielsku

by piątek, czerwiec 8, 2012

Takie śluby, to perełki, które po prostu są kwintesencją perfekcji, stylu i tego, co lubimy w Bridelle najbardziej – konsekwencji i umiaru. A jeśli dodamy do tego fakt, że ślub jest w stylizacji vintage i z głównym kolorem różowym, to można się spodziewać pisków, achów i ochów. I dokładnie tak będzie :-) Szkoda, że nie słyszałyście moich głębokich wzdychań, kiedy po raz pierwszy zobaczyłam ten ślub. Ale, jak można nie zachwycić się takim cudeńkiem? Kwiaty, klateczki, słodkości (tort w kształcie klatki!) i piękna stylizacja. Angielski ślub w najlepszym, najbardziej stylowym wydaniu. Angielki, podobnie, jak zachwycające mnie Azjatki mają wyjątkowe wyczucie stylu. Świetne połączenie kolorów – dominujący róż w wielu odcieniach, od amarantu sukienek druhen, aż po bladoróżowe peonie. Cudowny bukiet PM z hortensją, jaskrami i peoniami. Idealnie delikatny, świetnie komponujący się ze skromną suknią. Nienagannie ubrani Panowie – kwintesencja british. I cudne zdjęcia Lottie Designs. PIĘKNY WEEKENDU POCZĄTEK!

zdjęcia: LOTTIE DESIGNS