Przeszukiwanie tagu moda ślubna

4/6 TOP TRENDS 2015

by czwartek, luty 12, 2015

Suknie, które większość projektantów zaproponowała na 2015 rok to piękne, lekkie, świeże propozycje, których rzeczywiście brakowało w modzie ślubnej. Zachwycające przezroczyste wykończenia, które jednocześnie odkrywają i zasłaniają, nowe, pastelowe kolory, bardzo swobodne kroje nawiązujące do stylistyki boho, odsłonięte ramiona i dekolty oraz przepiękne dekolty na plecach. Ten ostatni trend to ewidentna inspiracja całego świata propozycjami z Izraela, które od 3 lat promują bardzo seksowne, kobiece suknie z odsłoniętymi i bogato zdobionymi tyłami sukni. Ten rok zapowiada się niezwykle ciekawie w modzie ślubnej, chociaż większość z kreacji 2015, na prawdziwych ślubach pojawi się dopiero w 2016 roku. Poniżej znajdziecie sześć najciekawszych trendów z tegorocznych kolekcji.

REKLAMA

middlemaria

* * *

KOLORY

Co prawda od blisko 5 lat, wielu projektantów stara się wprowadzić do mody ślubnej kolorowe suknie, ale dzieje się to bez większych sukcesów.

Ten rok może to zmienić, a to dlatego, że projektanci zaproponowali bardzo rozmyte, jasne barwy, które są właściwie zabarwioną odrobioną kolorów bielą, a nie czystymi kolorami. Wg mnie ten trend jest kapitalny i mam ogromną nadzieję, że takie suknie będą wybierane przez Panny Młode.

Najpopularniejsze kolory to delikatna gołębia szarość (zdradzę Wam, że taką suknię pokażemy w magazynie wiosennym), oczywiście róż, błękit, ale również cudowny kolor, określany jako miodowy (kreacja Inbal Dror widoczna na trzeciej fotografii) jest w tym kolorze. Doskonale podkreśla on kolor skóry i jest przepiękny!

* * *

SEXY PLECY

Tu nikogo nie zdziwi fakt, że większość kreacji to propozycje z Izraela. Jak wspomniałam wyżej, to właśnie projektanci z tego kraju są absolutnymi mistrzami w tworzeniu tych niewiarygodnie seksownych kreacji! Niestety, aby założyć taką suknię trzeba mieć nie tylko nieskazitelną sylwetkę, ale także skórę, bo wszelkie mankamenty są od razu widoczne.

W jubileuszowym magazynie Bridelle STYLE pokazywaliśmy, aż 5 sukienek izraelskich projektantów i każda z nich miała zjawiskowe plecy!

Koniecznie je zobaczcie TU i TU.

* * *

OBNIŻONE RAMIĄCZKA

To bardzo ciekawy trend, niestety wyłącznie dla drobnych Panien Młodych, ponieważ opuszczone poniżej linii obojczyka ramiączka drastycznie poszerzają całą sylwetkę.

Warto również pamiętać wybierając suknię z takimi ramiączkami, aby miała ona jednak cieniutkie ramiączka typu spaghetti, które utrzymają suknię w pożądanej linii i na swoim miejscu. Takie ramiączka doskonale sprawdzą się przy lekkich sukniach z naturalnych tkanin.

* * *

RĘKAWY

Moje ukochane! Niezmiennie od lat, uwielbiam suknie z długimi rękawami!

Nadają one całej stylizacji aury zmysłowości i tajemniczości! Poza tym, że doskonale wyglądają w przypadku sukni z odsłoniętymi plecami.

Do wyboru macie albo rękawy przezroczyste, albo całkowicie zasłaniające ręce.

Prym w tego typu rozwiązaniach wiodą podobnie, jak w przypadku pięknych dekoltów na plecach, projektanci z Izraela.

* * *

PRZEZROCZYSTE FALBANY

Marzysz o balowej sukni ślubnej, ale nie chcesz, aby przytłoczyła cię ona swoim ciężarem?

Wybierz suknię z falbanami wykonanymi z przezroczystego materiału!

To rozwiązanie jest idealne dla sukienek princesek, bo nie sprawia wrażenia toporności i dodaje całej sukni lekkości oraz dziewczęcego uroku.

* * *

SUKNIE DWUCZĘŚCIOWE

Trend, który powraca jak bumerang.

Ciekawy i oryginalny, ale raczej bez szans na popularność wśród Panien Młodych, chociaż wiele dziewczyn decydujących się na ślub na plaży z pewnością powinno rozważyć taką kreację.

Bo która z nas nie skusiłaby się na propozycję widoczną na ostatnim zdjęciu (po prawej stronie) :-) Olśniewająca suknia Grace loves lace.

zdjęcia: PINTERST

5/5 Nowa marka ślubna – MOONS

by poniedziałek, luty 9, 2015

Mamy przyjemność przedstawić nową polską markę ślubną MOONS, która swoją filozofią znacznie odbiega od estetyki dominującej w większości salonów ślubnych. Ciekawe, niestandardowe, lekkie, nonszalanckie. Fantastyczne projekty, które mam nadzieję, zdobędą serca polskich Panien Młodych. Prezentowane wzornictwo to połączenie brytyjskiego looku, który święci obecnie w świecie mody ogromne triumfy! Dla każdej Panny Młodej poszukującej niebanalnej i nieoczywistej sukni ślubnej jest to przystanek obowiązkowy! MOONS [romantyzm. harmonia. prostota] to autorska przestrzeń na niebanalne podejście do estetyki ślubnej w której romantyzm przeplata się z prostotą oraz szacunkiem do wysokiej jakości tkanin. Duet projektantek nie ukrywa jednak, że filozofia marki kształtowała się także w oparach protestu przeciw utartemu myśleniu o modzie ślubnej. Tworząc własną interpretację uwodzicielskiego minimalizmu MOONS na nowo odkrywa naturalne jedwabie, włoskie koronki, a co za tym idzie, kobiecą subtelność oraz delikatność. Swoją estetykę proponuje nie tylko przyszłym Pannom Młodym ale także ich świadkowym, druhnom, kobietom celebrującym ważne wydarzenia. Nie istotne czy ślub planowany jest w kościele, w urzędzie czy na plaży – wszystkie modele sukni i sukienek zostały zaprojektowane tak by wyglądały zmysłowo nie tylko w zestawieniu z wymarzonymi szpilkami ale również z bosymi stopami. Dopełnieniem każdej sukni są minimalistyczne akcesoria oraz torebki MOONS. Duet przygotował także subtelną linię na najmłodszych – MOONS Petites. Nowości dotyczące marki znajdziecie na ich profilu FACEBOOK MOONS VARSOVIE.

REKLAMA

middlemaria

Photo: Agnieszka Kulesza & Łukasz Pik
Model: Karina Taranowicz / Rebel Models
Make-up: Magda Szulc MakeUp & Beauty
Hair: Emil Zed / Van Dorsen Talents
Styling: Maria Folta-Szopińska & Magda Socha-Włodarska / Moons Varsovie
Production: Moons Varsovie

3/5 Suknie ślubne 2015 – wnioski

by piątek, styczeń 30, 2015

Od co najmniej dwóch sezonów w modzie ślubnej dominują dwa trendy. Ja nazywam je trendami izraelskim i hiszpańskim. Pierwszy to bardzo seksowne suknie, o krojach przylegających do ciała, mocno eksponujące plecy, dekolty. Suknie bardzo często z długimi rękawami, wykonane z fantastycznych tkanin, z charakterystycznymi wstawkami z nylonu, który odsłania duże partie ciała. Trend ten zapoczątkowali w modzie ślubnej projektanci z Izraela i opanował on w tym momencie już cały świat. Sława projektantów z Izraela sięgnęła Ameryki, Australii i kochającej modę wschodniej części Azji. Podczas mojego pobytu w Hong Kongu byłam na kilku pokazach izraelskich gwiazd projektowania i pokazy te cieszyły się ogromną popularnością. Co ciekawe, Azjatki należą do bardzo filigranowych i niewysokich kobiet i specjalnie na tamtejszy rynek projektanci przygotowują specjalnie przeskalowane projekty swoich sukni. Drugi trend – hiszpański, to suknie, które na najbliższy sezon mają mnóstwo zapożyczeń ze wzornictwa izraelskiego, ale w bardziej stonowanej i skromniejszej wersji. Dominują przede wszystkim koronki. Delikatne, eteryczne, bardzo misterne. Pojawiło się wiele ciekawych propozycji sukienek z odsłoniętymi plecami (co jest również zapożyczeniem z mody izraelskiej), ale nie są one tak seksowne, jak w przypadku kreacji Galia Lahav czy Berta Fashion. Europejska moda, której źródłem są bez wątpienia hiszpańscy giganci, czyli koncern Pronovias, proponują na ten sezon sukienki lekkie, koronkowe, zmysłowe. Ciekawostką są suknie z motywami kwiatowymi (pisałyśmy o nich TU). Wątpię czy przyjmą się one na stałe w modzie ślubnej, ale są ciekawostką. Być może za dwa, trzy lata zobaczymy je na ślubach, częściej niż tylko okazjonalnie. Najważniejszy wniosek, który nasuwa się po przejrzeniu kolekcji 2015 to fakt, że moda ślubna nie trzyma się czasu, tzn.: to co było modne rok, a nawet dwa lata temu, dziś ma tak naprawdę swój wielki rozkwit. Po drugie, co jest bardzo motywujące – iskra inspiracji może wyjść w tej branży z dość nieoczekiwanych miejsc. Myślę, że mało kto wiedział 5 lat temu o projektantach ślubnych z Izraela. Jestem niezwykle dumna, że nasza redakcja byłą jedną z pierwszym w Europie, która pokazała suknie z Izraela. Suknie genialnej Galii Lahav po raz pierwszy w ślubnej sesji stylizacyjnej w Europie były w naszym magazynie :-) Dla nas to będzie zawsze największy powód do dumy! Jeśli chcielibyście zobaczyć suknie izraelskich projektantek w naszym magazynie, odwiedźcie stronę WWW.NUMER3.BRISTYLE.PL (sesje Something Blue oraz Californication – suknie Galia Lahav), oraz WWW.NUMER4.BRISTYLE.PL (sesja The Bohemian Barn – suknia Galia Lahav, sesja The Vintage Romance – suknia Zahavit Tshuba) i WWW.NUMER5.BRISTYLE.PL (sesje The Sunny Day oraz Love in Paris – suknie Galia Lahav, sesja She is like a wind – suknia Zahavit Tshuba).

REKLAMA

challenge

zdjęcia: materiały prasowe