Więcej inspiracji i ślubów w tym kolorze znajdziesz tu {STAL}.
1/9 We własnym ogrodzie
Mój ukochany motyw ogrodowych przyjęć. Ale przyjęcie weselne we własnym ogrodzie?! To już szczyt marzeń! Oczywiście, jeśli mamy odpowiedniej wielkości ogród, miłych i wyrozumiałych sąsiadów (warto może zaprosić ich na wesele, aby nie mieli pretensji, że jest nieco głośno) oraz zaplanujemy wszystko w najdrobniejszych szczegółach. Bo przyjęcie w ogrodzie to nie lada wyzwanie logistyczne – trzeba zorganizować katering (dania trzeba np.: gdzieś podgrzać, a napoje schłodzić), łazienki itd. Wyzwanie duże, ale satysfakcja dla domatorów i miłośników kameralnych przyjęć – bezcenna. Na takim przyjęciu koniecznie trzeba zadbać o zabawne, nonszalanckie i miłe dla oka detale – papierowe wachlarze, lampiony lub girlandy z origami. Tablica z imionami Nowożeńców, która wita gości już od wejścia! Słoje i patery pełne domowych, pysznych wypieków! A zobaczcie, jakie słodkie prezenciki otrzymali goście – to sukulenty wraz z winietkami. UROCZO!
zdjęcia: OLENA IRIS
7/11 Chic & Modern
Jakie piękne kolory i stylizacja! Pistacjowa zieleń, stalowa szarość i głęboki odcień antycznego kremu! Wyrazista kolorystyka doskonale pasuje do modernistycznego stylu, który musi być elegancki! Niesamowicie podoba mi się stylizacja PM – suknia o cudownym kolorze z idealnie dobraną, elegancką biżuterią i kwiaty. Kwiaty w jednej tonacji kolorystycznej, fantastycznie podkreślające kolor sukni. Idealnie dobrany został także krawat Pana Młodego w delikatną zielono – stalową przekładankę. I wspomnieć trzeba o druhnach – kolor ich sukni i szali oraz kwiaty! Dopasowane niczym puzzle w układance! Dla wielu osób taka precyzja w doborze kolorów i akcentów może wydawać się nuda, ale jest to kwintesencja modernistycznej stylizacji.
zdjęcia: NORA BOHANON WEDDINGS
Ślub w Wielkim Mieście
Pamiętam, kiedy pokazałam Wam minimalistyczny ślub Marianny i Tomasza oraz ich sesję w miejskiej scenerii, otrzymałam wiele maili z prośbą o pokazanie większej ilości takich ślubów (wpis o Mariannie i Tomku znajdziesz TU). Dziś mam dla Was taki ślub. Piękny, elegancki, szalenie wyrafinowany. Wyjątkowa stylizacja Nowożeńców – cudowna, prosta suknia odsłaniająca plecy i tatuaż Panny Młodej, ekstrawagancki stroik, buty ozdobione żółtymi piórkami. Pan Młody (i Druhny) w szaro – stalowych kreacjach prezentowali się równie stylowo, co Panna Młoda. Para Młoda wygląda na zdjęciach wykonanych w centrum miasta, po prostu zjawiskowo. Metro, ruchome schody, supermarket, dachy wieżowców – każde z tych miejsc było kontrastowym, idealnym do miejskiej sesji tłem. Podoba mi się eklektyzm łączenia stylów na weselu – nowoczesne miejsce, przezroczyste krzesła projektu Starcka i jednocześnie pobielana klatka w stylu vintage i stara maszyna do pisania. Mistrzowsko połączone formy, wyważona ilość dodatków, piękny set kolorowych i czarno – białych zdjęć.