Przeszukiwanie tagu WIELKI GATSBY

Były piękne sesje stylizacyjne a la Wielki Gatsby, czas na prawdziwy ślub w tym stylu! I to po amerykańsku! I to vintage, inspirowany latami 20. XX wieku, czyli to, co tygryski lubią najbardziej! Klasyczna stylizacja obojga Nowożeńców, piękna, koronkowa suknia PM! Kolorystyka jej sukni oraz bukietu utrzymana w delikatnym odcieniu srebra i bieli. Srebrne detale na sukni oraz srebrzyste liście starca, użyte w bukiecie doskonale harmonizowały. Niby mała rzecz, niepozorna, a jednak przemyślana i perfekcyjnie spasowana, niczym puzzle. Retro uwielbia odcienie srebra i złota! Nie muszą to być majestatyczne, pełne przepychu stylizacje! Wystarczy kilka akcentów w danym kolorze lub motywie, aby nadać całości charakter. Zwracam uwagę na zaproszenie, którego wzór i przede wszystkim czcionki nawiązują do typowej dla lat 20. typografii. Taki detal od razu kojarzy nam się z konkretną epoką i stylem. Dzięki takim elementom można wczuć się w klimat zaplanowanej aranżacji. Delikatne kwiaty na stołach nadały całości delikatny i romantyczny charakter. Delikatnie, ale z charakterem!

zdjęcia: BELLETHEAGAZIN

Jak już zaznaczałam w poprzednich wpisach, liternictwo oraz wzornictwo graficzne było niezwykle istotnym elementem dla przedmiotów z lat 20. Najważniejszy kierunek w sztuce lat 20. XX wieku to art deco. Żaden kierunek w sztuce nie był tak nastawiony na wzornictwo przemysłowe, przedmiotów codziennego użytku oraz architektury, jak art deco. Każdy element i detal był dopracowany, piękny, przemyślany. Art deco wiele czerpało z kierunku poprzedzającego, czyli secesji, ale w przeciwieństwie do art nouveau był o wiele bardziej konsekwentny, geometryczny i przemyślany. Uwielbiam art deco i charakterystyczne dla niego elementy – ornamenty, geometryczne kształty, przenikające się linie i fantastyczne liternictwo. Papeterią ślubną możecie doskonale nadać ślubowi w stylu retro charakter i styl. Wystarczy odpowiedni dobór motywów, kolorów i wspomniane czcionki. Dzisiejsze studia poligraficzne oferuję ogromną ilość wzorów, które mniej lub bardziej nawiązują do stylu art deco. Szukajcie wzorów geometrycznych, ornamentów, kolorów złotego i czarnego i pięknych czcionek. Poniższe zaproszenia inspirowane latami 20. XX wieku znalazłam w pracowni ENI LORAC DESIGNS.

zdjęcia: ENI LORAC DESIGNS

Styl retro jest przez wiele osób nazywany bardzo teatralnym i dramatycznym. To prawda. Jest to bardzo widowiskowy i odważny styl, mimo, że słowo widowisko i odwaga są używane w innym, mniej dosłownym znaczeniu. Z całą pewnością jest to styl, który jest wyrazisty. I pomimo jego niewątpliwej elegancji i wyrafinowania, nie jest to styl grzeczny. Miłośniczki romantycznych i słodkich aranżacji, raczej nie zdecydują się na styl retro. Ale miłośniczki przepychu w granicach rozsądku, niesamowitej klasy i piękna z pewnością powinny pomyśleć o takiej stylizacji ślubu. Przepiękna stylizacja inspirowana latami 20. XX wieku i Wielkim Gatsbym to nasza kolejna propozycja. Przepych lat 20. jest nieprawdopodobny. Nigdy wcześniej, ani nigdy później kobiety nie były tak piękne i seksowne. Pióra, złoto, perły. Oszałamiające dekoracje! Wykorzystujcie pióra w dekoracjach! Strusie barwione pióra, których użyto w poniższych dekoracjach są dość drogie (cena to około 20-30 zł/sztuka), ale możecie zastąpić je z powodzeniem piórami z marabuta lub wybarwionymi (lub nie) pawimi piórami. Niezwykle ważna w tym stylu jest również typografia, czyli liternictwo użyte w materiałach drukowanych. Zaproszenia, karty menu, winietki powinny graficznie nawiązywać do epoki. Wszelkie ornamenty doskonale będą pasować do tego typu aranżacji. Równie ważna w stylizacji jest biżuteria i musicie mieć chociaż jeden, wyrazisty element – duże kolczyki, wielki naszyjnik, ciężką bransoletę lub bardzo ozdobną opaskę na włosach.

zdjęcia: GRACE THE BOSS

Moda z lat 20. i 30. XX wieku była niesamowita! Rozpoznawalna od pierwszego spojrzenia, kobieca, niezwykle zmysłowa! Do dziś jest inspiracją dla projektantów i należy do jednego z najukochańszych motywów w modzie ślubnej. Każdego roku, w każdej kolekcji obowiązkowo muszą znaleźć się sukienki inspirowane stylem retro. W tegorocznych kolekcjach zaprezentowanych podczas Barcelona Bridal Week  nie zabrakło sukni, które śmiało mogłyby założyć kobiety w czasach Wielkiego Gatsby’ego! Wybrałam z każdej kolekcji suknie stricte z lat 20. oraz te inspirowane modą tamtego okresu. Zakochałam się totalnie w sukniach z kolekcji Rosa Clara oraz Isabel Zapardiez. A Wy, którą suknię wybrałybyście na swój ślub?

* * *

Rosa Clará

* * *

Victorio & Lucchino

* * *

Sonia Peña

* * *

Yolan Cris

* * *

Miquel Suay

* * *

Jesús Peiró

* * *

Isabel Zapardiez

* * *

Inmaculada García

* * *

Hannibal Laguna

* * *

Franc Sarabia

* * *

Francis Montesinos

* * *

Raimon Bundó

* * *

Cabotine by Gema Nicolas

zdjęcia: BARCELONA BRIDAL WEEK