Przeszukiwanie tagu żółty

1/6 Pod błękitnym, greckim niebem

by czwartek, listopad 28, 2013

Takie widoki są balsamem dla duszy, kiedy za oknami w Polsce jest dziś, tak jak jest. Czyli delikatnie ujmując, niezbyt słonecznie 😉 Zabieram Was zatem do pachnącej ziołami Grecji na uroczy, radosny i kolorowy ślub z zapierającymi dech widokami! To kolejny ślub, gdzie miejsce robi całość. Nie potrzeba wielu dekoracji, majestatycznej scenografii ani naręczy kwiatów, aby nadać klimat miejscu za którym rozpościera się błękitne morze i niebo. Z zazdrością patrzę na ceremonię plenerową, chociaż moja zazdrość do takich uroczystości skutecznie i systematycznie maleje, albowiem w Polsce coraz więcej uroczystości zawieranych jest poza murami USC. I dziś pokażę Wam jeszcze taki ślub! Ale to za chwilę. Teraz jeszcze greckie klimaty! Urocza stylizacja Panny Młodej – suknia z dyskretnie wyeksponowaną tiulową, niebieską halką to piękne nawiązanie do koloru greckiej flagi. Do tego obłędne buty w kolorze morskich głębin i welon naciągnięty na czoło – kocham ten styl! Sam welon jest niesamowity – bardzo bogato zdobiony na przedzie, idealnie pasował do kobiecej figury PM i pięknych włosów! Kolorowe kwiaty świetnie sprawdziły się w południowym słońcu, w towarzystwie białych krzeseł. Cudne kolorowe lampiony nawiązywały kolorystycznie do kwiatów. Wesoło, radośnie i pięknie!

REKLAMA

zdjęcia: ANNA ROUSSOUS
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY

1/6 Totalna magia i szaleństwo!

by czwartek, listopad 14, 2013

Nie da się ukryć, że śluby z innej bajki, to zdecydowanie moja bajka 😉 Kocham nieprzewidywalne, szalone realizacje. Takie, jak ta! Trochę vintage, trochę boho, trochę retro! I mnóstwo magii w powietrzu! Całość wygląda bardziej, jak inscenizacja teatralna niż ślub. Ale, czyż sam, choćby i tradycyjny ślub nie jest swego rodzaju spektaklem? Uwielbiam ludzi, którzy na przekór przesądom i opiniom innych realizują swoje marzenia! Ona w sukni rodem z lat 20., z cudowną, masywną biżuterią i długim welonem. On w cylindrze, w czarnym smokingu! Oboje wyglądają, jak bohaterowie z filmu Tima Burtona :-) Goście również dopisali 😉 Ich szalone, kolorowe stroje doskonale wpisały się w konwencję ślubu! I te kolory! Żółty, pomarańczowy, amarantowy! Feeria barw godna meksykańskich malarzy! Pięknie! Wzruszył mnie prawie że do łez, moment wypuszczenia motylka po złożeniu przez Nowożeńców przysięgi :-) Prawda, że cudne? Stylizacja przyjęcia to kontynuacja szalonej wizji Pary Młodej. Kolory, kolory, kolory! Faktury i kompletnie szalone aranżacje z butami! I liśćmi ozdobnej kapusty :-) Szczególnie pomysł na umieszczenie kwiatów w ozdobnych pantoflach podoba mi się!  A kind of magic – jak śpiewał Freddie Mercury.

REKLAMA

zdjęcia: VAUDEVILLE PHOTOGRAPHY
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY

1/8 Zielone zające

by wtorek, listopad 12, 2013

Witam Was po długim weekendzie! Wypoczęliście? My ciężko i w pocie czoła pracowaliśmy nad magazynem! Już niedługo jego premiera! Zaczynamy dziś cudnym ślubem w stylu vintage, retro i pin up! Ale co robią tytułowe zielone zające? Zobaczycie 😉 Kocham takie realizacje! Oryginalne, zindywidualizowane, pięknie zaaranżowane! I nie ma tu nic absurdalnie drogiego! Wszystkie użyte przedmioty do dekoracji są powszechnie dostępne, a ich użycie świadczy o kreatywności Pary Młodej! Zacznijmy jednak od Panny Młodej, która wybrała piękną sukienkę w kolorze wanilii! Jej krój przywodzi mi na myśl kobiece, mega seksowne stylizacje z lat 50. XX wieku. I do tego ta fryzura! I te rude włosy! I te buty! Kultowe Lady Dragon Vivienne Westwood z czerwonymi wisienkami! Bardzo oryginalny bukiet z żółtej craspedii i szarej brunii. CUDO! Pan Młody wystylizowany na lowelasa z filmu Grease 😉 Przepiękna Para! I cudowna aranżacja przyjęcia! Zastosowano trzy koloru – neutralną szarość, żółty i zieleń w wielu odcieniach. Obowiązkowo kwiaty ogrodowe w słoikach i starych, kryształowych wazonach! Ramki ze zdjęciami rodziny urozmaiciły słodki bufet, a na stołach znalazły się figurki zwierząt oznaczające dany stolik :-) W tym również zielone zające :-) Pięknie, lekko, z ogromnym dystansem i poczuciem humoru! To lubimy!

REKLAMA

zdjęcia: PAT SIMMONS
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY

1/5 W hangarze

by czwartek, październik 24, 2013

Mam wyjątkową słabość do latania, lotnictwa i… pilotów 😉 Każdemu, kto podziela moją miłość do lotnictwa z pewnością spodoba Wam się ten ślub, który odbył się w… hangarze :-) Cudowny, nonszalancki, bardzo stylowy! A to wszystko dzięki użytej kolorystyce – szmaragd i szarość oraz boho dekoracjom, które w pustym, przestronnym hangarze wyglądały wyjątkowo słodko i uroczo. Najmodniejszy w tym roku kolor, czyli szmaragdowy świetnie sprawdził się w duecie z neutralną szarością. Głęboki odcień szmaragdu zastosowano w zaledwie kilku detalach, ale jest na tyle wyrazisty, że nadał on całej stylizacji i aranżacjom niepowtarzalny charakter. Panna Młoda miała buty w tym kolorze, Pan Młody muchę i trampki, druhny szarfy i buty w odcieniach pastelowego szmaragdu. Tyle tyle i aż tyle. Połączenie koloru z pastelowymi kwiatami doskonale sprawdziło się w stylizacji. Śliczna Panna Młoda w sukni o długości 7/8 z krótkim welonem na krótkich włosach. Jak widać seksowną można być nie tylko mając loki do pasa 😉 Uroczystość zaślubin oraz wesele odbyły się w tym samym miejscu, czyli hangarze, który został minimalnie ozdobiony. Najważniejsza była przestrzeń obiektu, ale nie zabrakło urokliwych detali – tortu z podobiznami Pary Młodej, kolorowych krzeseł, kwiatów w słoiczkach i pomysłowego serowego baru! Szczególnie ten ostatni pomysł bardzo mi się podoba! Widziałam już różnego rodzaju stacje kulinarne, ale serową widzę chyba po raz pierwszy! Pomysłowe, pożywne i bardzo ciekawe! A co Wy sądzicie o takim barze?

REKLAMA

zdjęcia: ELISABETH CARD PHOTOGRAPHY
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY