Przeszukiwanie tagu peach

1/12 Jak ja kocham…

by czwartek, maj 17, 2012

Jak ja kocham takie miejsca i śluby! A jeśli do tego Panna Młoda jest z pochodzenia Azjatką, to można się spodziewać mega elegancji i stylu! I nie zawiodłam się, po raz kolejny! Dla osób, które nie czytają bloga regularnie, śpieszę wyjaśnić moją teorię związaną z Pannami Młodymi, które mają azjatyckie pochodzenie. Otóż, moje wieloletnie obserwacje setek, jeśli nie tysięcy ślubów, jednoznacznie wskazują, że jeśli reportaż lub sesja są ze ślubu Azjatki, to stylizacja jest zawsze powalająca! Z umiarem, ale zawsze z zaakcentowanymi takimi elementami, które po prostu zniewalają. Ich wyczucie piękna, proporcji jest wg mnie wrodzone :-) Nie inaczej jest na tym ślubie. Suknia idealnie podkreślające smukła, ale kobiecą figurę. PRZEPIĘKNE nakrycie głowy! Turkusowe buty, które idealnie kontrastowały z brzoskwiniowymi, angielskimi różami oraz sukulentami. Motyw przewodni szycia Sew-in-Love – trudne do przetłumaczenia, ale oczywiste :-), symboliczna maszyna i girlanda z kolorowych szmatek oraz drewniane szpulki po niciach. W umiarze siła!

zdjęcia: STEPHANIE WILLIAMS

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY

1/9 Ze starociami w tle

by poniedziałek, maj 14, 2012

Witam Was w poniedziałek! Jak samopoczucie w ten deszczowy poranek? Jeśli brakuje Wam słońca, mam dziś dla Was cztery, piękne i słoneczne śluby! Zaczynamy podróżą do Nashville, gdzie już byliśmy kilka dni temu na rustykalnym ślubie (zobacz TU). Dziś również rustykalno – wiejska stylizacja, a na dodatek ze starociami w tle. To, co kocham! Stare aparaty, maszyny do pisania w towarzystwie ogrodowych kwiatów wyglądały nader uroczo. Mam niezwykłą słabość do tego typu dekoracji :-) Może dlatego, że są bardzo malownicze i zawsze świetnie wyglądają na zdjęciach. A może dlatego, że wierzę, że przedmioty mają duszę i oddają część swojej historii? Często pytacie  w mailch, czy takich detali musi być dużo? W końcu nie każdy ma w domu starocie i antyki. Otóż nie. Wystarczy zaaranżowanie kącika z takimi przedmiotami, tak jak na tym ślubie. Wszystkie przedmioty zostały ustawione na stole, który pełnił funkcję kącika z księgą gości w której goście pozostawili pamiątkowe wpisy. Tak ozdobiony stół jest wystarczającym akcentem, aby przyjęcie miało niepowtarzalny charakter.

zdjęcia: RADO EDES

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY

1/9 Kolory jesieni w lecie

by piątek, maj 11, 2012

Wiem, że dopiero co zaczęła się wiosna, ale wiele z Was swój ślub będzie mieć w najpopularniejszych, polskich, ślubnych miesiącach, czyli w czerwcu, lipcu i sierpniu. Dla tych z Was, mam dziś przepiękny ślub z matecznika muzyki country czyli Nashville. Fantastyczna kolorystyka – ciepłe, spalone słońcem barwy czerwonego wina, brązu, pomarańcze, brzoskwinie i morele. Cudowne detale – mnóstwo vintage i boho dodatków – stare książki, plastry pniaków, puszki, ogrodowe kwiaty. Każdy przedmiot ze swoją historią, która idealnie wpisuje się w stylizację ślubu. Szczególnie zwracam uwagę na scenografię miejsca zaślubin – zamiast tradycyjnej drewnianej, ozdobionej kwiatami konstrukcji, użyto prawdziwe, stare ramy okien kościelnych. Wyglądało to niesamowicie! Nie mogę pojąć, dlaczego w Polsce kościół katolicki, upiera się jedynie przy ślubach w świątyniach. I jeszcze jeden detal, który mnie zachwycił – dziecięcy, wiejski wózek w którym ułożono torebki z prezentami i słodkościami dla gości :-) Urocze, prawda?

zdjęcia: KT MERRY

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY

4/9 Sielanka i sianko

by poniedziałek, maj 7, 2012

I jeszcze jeden rustykalny, sielankowy ślub! Powiedzcie mi dlaczego u nas jest tak niewiele takich realizacji? Czy to z braku miejsc, czy też może odwagi Nowożeńców, aby zmierzyć się z pokutującą w Polsce przaśnością? Uwielbiam przełamujące stereotypy śluby, które są dowodem na to, że można połączyć elegancję i styl eko. Czy nie zachwyca Was ten ślub? Drewniana, surowa, można nawet by rzec biedna stodoła w której wnętrzu wyczarowano przytulne i intymne miejsce przyjęcia weselnego. Nie znajdziecie tu kryształów i drogich storczyków. Ale są za to ogrodowe kwiaty, gliniane doniczki, metalowe puszki i unoszący się w powietrzu zapach ziół. Zwracam uwagę na dekorację jednej ze ścian stodoły – została ozdobiona talerzami :-) Pamiętacie, jak w latach 80. w Polsce talerze wieszano na ścianach w kuchniach? :-) A stoisko z lemoniadą i długie deski po środku podłużnych stołów to mistrzostwo!

zdjęcia: KT MERRY

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY