Moja ukochana izraelska projektantka GALIA LAHAV po raz kolejny zachwyca, zadziwia i powala na kolana! To kolejny sezon ekstremalnie seksownych projektów izraelskiej designerki, a ja nie mam nadal dość! Kolekcja jest zachwycająca, kobieca, emanująca prawdziwym sex-appealem! Nie mogę oderwać oczu od koronek, haftów i misternych wyszywań! Odważne suknie eksponują nie tylko nagie ciało, ale również podkreślają nienaganne sylwetki. Nieustająco zadziwia mnie fakt, że chociaż te suknie są szalenie odważne, to nie przekraczają żadnej granicy dobrego smaku. Paradoksalnie z drugiej strony wiele pokazują, a jeszcze więcej zasłaniają. To fenomen Galii Lahav, która po prostu tworzy suknie będące kwintesencją kobiecości o której marzą wszystkie kobiety. Żeby tylko mieć taką figurę, jak modelki na zdjęciach 😉 Mój znajomy, który oglądał fotografie tej i poprzedniej kolekcji, powiedział mi, że w tej sukni można spokojnie spędzić noc poślubną To chyba najlepsza rekomendacja! Zobaczcie kilka modeli kolekcji 2014.
4/6 Projektanci GRAND DESIGNS – Bo & Luca
Zakochałam się w projektach BO & LUCA od pierwszego wejrzenia! Cudowne, delikatne, lekkie! Niesamowicie kobiece! Pozbawione wszelkich atrybutów sukien ślubnych, które zniechęcają wiele kobiet do ślubu 😉 Nie znajdziecie tu ciężkich, masywnych sukienek! Nie mogę oderwać oczu od eteryczności projektów z dalekiej Australii. Zauważyłam, że zainteresowanie modą ślubną, poza jej bastionami czyli Hiszpanią, Włochami, USA staje się coraz większe i coraz więcej Panien Młodych kieruje swoje zainteresowanie w kierunku mniej standardowych i stereotypowych kreacji. Dość wspomnieć o izraelskich projektantach, których hołubimy na blogu od dwóch lat. Myślę, że warto zwrócić uwagę na projektantów z Australii – oferują oni bardzo ciekawe wzornictwo. O ile projekty z Izraela są ekstremalnie seksowne i tak naprawdę przeznaczone dla odważnych kobiet o nienagannych sylwetkach, o tyle projekty australijskich designerów są dużo bardziej swobodne i z pewnością bardziej pasują do sylwetek Panien Młodych, które nie mają figur, jak Anja Rubik 😉 Jestem zachwycona i zauroczona i mam nadzieję, że cała moda ślubna będzie podążać w nowych, bardzo interesujących kierunkach. Co sądzicie o tych sukniach?
* * *
capri
* * *
corsica
* * *
florence
* * *
idaho
* * *
indiana
* * *
majorca
* * *
monaco
* * *
parisienne
* * *
tulusa
zdjęcia: materiały prasowe
4/6 Królowa sukien ślubnych Vera Wang
Wybór sukni ślubnej to chyba jeden z najbardziej przejmujących, ekscytujących i stresujących elementów przygotowań przedślubnych. Na temat sukien ślubnych rozpisują się blogerki całego świata, prześcigając się w ilości rad, tworząc wręcz rankingi. Oczywiście, kilka mądrych uwag zawsze warto wykorzystać, by ustrzec się od popełnienia błędu. Najważniejsze jednak, by Panna Młoda kierowała się przy wyborze swojej sukni ślubnej intuicją i własnym gustem. Trendy w modzie zmieniają się kilka razy w roku. Dotyczy to również odzieży ślubnej. Można postawić na modę, ekstrawagancję, nowoczesność. Można jednak poprzestać na tradycyjnych fasonach, podkreślających sylwetkę, uwydatniających zalety i ukrywających pewne niedoskonałości. Sukniach, w których każda Panna Młoda poczuje się wyjątkowo i pięknie, niekoniecznie wyglądając jak księżniczka ubrana w bezę. Poszukiwanie sukienki powinno się zacząć odpowiednio wcześnie. Niestety, może się okazać, że suknie trzeba będzie szyć na zamówienie lub wprowadzić szereg poprawek, by dostosować się odpowiednio do figury Panny Młodej. Warto przyjrzeć się materiałom i dobrać je odpowiednio do pory roku i fasonu. Warto już na samym początku zdecydować ile chcemy wydać i jakie środki przeznaczyć na zakup sukni ślubnej wraz z dodatkami, które są niezwykle istotne i kosztowne. Wskazane jest przymierzyć suknię wraz z wszystkimi dodatkami w postaci welonu, biżuterii i innych, by zobaczyć obraz całości i pełnej kompozycji, która powinna ze sobą współgrać bez zastrzeżeń. Jeśli chcemy, by suknia ślubna była wyjątkowa, warto przejrzeć oferty najlepszych projektantów w tej dziedzinie, których projekty pojawiają się coraz częściej w naszym kraju. W zauroczenie i zafascynwanie mogą wprowadzić suknie, które firmuje swoim nazwiskiem znana projektantka Vera Wang. Posiadają wszystko to, co najcenniejsze i najważniejsze w projektach w sukni ślubnych. Zwiewność, delikatność, połączenie klasyki z odrobiną szaleństwa. Może się zatem okazać, że właśnie te projekty trafią prosto w serce i spełnią wszystkie marzenia Panny Młodej.
zdjęcia: materiały prasowe
7/8 Zniewalająca kolekcja BERTA FALL 2013
Zdradzę Wam, że suknie kilku izraelskich projektantów miałam ogromną przyjemność obejrzeć osobiście. Zakochałam się w nich bez pamięci. Zresztą nie tylko ja, bo po prezentacji kilkunastu projektantów z Izraela, polskie PM oszalały i dosłownie zalały nas pytaniami o dostępność i ceny sukni. Niestety z obiema tymi kwestiami jest nieco gorzej. Po pierwsze suknie są dostępne w zaledwie kilku miejscach na świecie (niektóre nie są dostępne nigdzie poza Izraelem), a po drugie są w bardzo wysokich cenach. Pomimo tego, nie można im odebrać uroku, piękna i zupełnie nowego stylu w projektowaniu ślubnym. Wspomnicie moje słowa, ale za jakiś czas, europejscy projektanci zaczną czerpać z tego źródła. Wiele inspiracji już można znaleźć w kolekcjach koncernu Pronovias. Dziś chciałam Wam pokazać jesienną kolekcję marki BERTA FASHION. Olśniewającą, urzekającą, odkrywczą. Każde słowo, użyte do jej opisu niesie za sobą nową jakość i znaczenie. Jestem absolutnie oczarowana! Dla przypomnienia, zachęcam do obejrzenia lookbook TU i TU. Jak Wam podobają się suknie z kolekcji jesiennej? Szczególnie użycie gipiur? ZNIEWALAJĄCE! A modelki po prostu MAGIA!