Nawiązując jeszcze do pierwszego pokazanego dziś ślubu, chciałam Wam pokazać tę stylizację. Przede wszystkim detale, których użyto do dekoracji są tym, co staram się Wam przybliżyć i zachęcić do zastosowania Oczywiście mam na myśli słoiczki, buteleczki, pojedyncze egzemplarze porcelany, zamiast kryształowych wazonów, idealnych kompozycji kwiatowych na każdym stole i wszystkiego, co jest tzw.: przeze mnie pasowactwem. Detale, które tu znajdziecie są proste, pozornie nieatrakcyjne i zwykłe. Ale wystarczyło tylko nieco wyobraźni, aby stały się piękną dekoracją i aranżacją tworzącą klimat wesela. Co tu znajdziecie? Słoiczki, wazoniki i… pieńki drzew Zobaczcie, że stoły nie uginają się od kwiatowych dekoracji. Zdobią je pojedyncze, małe i skromne bukieciki. Ale to stanowi o sile i uroku tej stylizacji. Nie pominę oczywiście i mojego ukochanego koloru Dużo różu 😀 Ogromne peonie, ogrodowe róże, jaskry i dla zrównoważenia koloru – sukulenty. Zwracam również uwagę na drogowskazy
6/7 DETAL I KOLOR
Czy ja już pisałam kiedyś, że uwielbiam pastelowe kolory? 😉 Chyba nieeee 😉 Zatem dziś przepiękna sesja stylizowana w pastelowych barwach i oczywiście vintage. Jakiż to jest zawsze piękny duet! Zacznijmy od kolorów – błękit, róż, pistacja i lawenda. Każdy kolor słodki i delikatny. Jednak, aby uniknąć przesłodzenia i infantylności realizacji, dodano jeszcze jedną barwę, która doskonale połączyła się z jasnymi barwami i wyznaczyła kierunek. To oczywiście złoto w pięknych, ciepłym odcieniu. Prawda, że wyglądają razem doskonale? Równie imponujący był dobór kwiatów i detali. Róże, sukulenty, hiacynty, tulipany i… liście paproci! To one mnie najbardziej urzekły w bukietach. Podobnie, jak detale – lustro w dwukolorowej ramie, świeczniki czy waliza. CUDO!
zdjęcia: THE CAKETRESS
3/9 DETAL I KOLOR
Po wielu, wielu ślubach z żywą i intensywną kolorystyką, dziś coś bardzo stonowanego. Szarość, ecru, srebro i piękny, chłodny odcień seledynu morskiego. Bardzo spokojna, a jednocześnie niepokojąca i tajemnicza paleta kolorystyczna. Fantastyczne połączenie kolorów z kremowymi kwiatami, srebrzystymi liśćmi starca i wspomnianym seledynem starego szkła. Zimny odcień koloru morskich fal widoczny jest również w innych elementach – butach PM, obiciu fotela oraz literach na girlandzie, którą Nowożeńcy trzymają. Detale, takie jak koronkowa serweta doskonale wpisały się w klimat i nadały dość surowej stylizacji, nieco romantyzmu i nobliwości.
zdjęcia: GWS
3/10 DETAL I KOLOR
Zygzaki były hitem za oceanem w poprzednim sezonie. Do nas pewnie ta modna dopiero dotrze, chociaż w studio ENI LORAC DESIGNS widziałam bardzo ciekawe i nowoczesne zaproszenia z takim rodzajem zdobienia. Zygzaki najczęściej można spotkać i wykorzystać właśnie w elementach poligrafii, wstążkach zdobiących bukiet lub elementach aranżacji stołu. Ta stylizacja przykuła mój wzrok nie tylko motywem zygzaków, ale również fantastycznymi kolorami! Brudna, nieco przydymiona pomarańcza, zgaszona biel oraz lazur i turkus, który nadał lekkości i świeżości. Jak Wam się podoba dobór kwiatów? Jaskry, tulipany i storczyki oraz sukulenty. Od razu mam energię na weekend dzięki tej mieszance!