Zieleń pojawia się ostatnio dość często, zauważyliście? Świeża, ożywcza, doskonale komponuje się z bielą, wszelkimi odcieniami kremowego i oczywiście pastelowym różem, który uwielbiam Zieleń również doskonale wygląda, jako samodzielny i główny kolor stylizacji. Szczególnie na wiosennych ślubach, kiedy liście kłączy i drzew mają jeszcze jasny, niepowtarzalny odcień. A moja ukochana ekspozycja zieleni to ciemne, soczyste liście konwalii i mnóstwo tych niezwykłych kwiatów. Dzisiejsza stylizacja niestety nie jest z konwaliami, ale mam nadzieję, że zainspiruje Was do wyboru tego koloru na swój ślub. Połączona z bielą hortensji, eustom i róż tworzy piękną i spójną całość w klimacie glamour. Jest to zresztą kolor, który bez większego problemu można zaadaptować do stylizacji zarówno eleganckich i stylowych, jak i rustykalnych. O naturalno – ekologicznych nie wspominając. SIŁY NATURY!
6/8 Uf, jak gorąco!
Upał nie odpuszcza! Ale my się nie dajemy! Uf, jak gorąco! Jak ochłodzić nieco atmosferę na ślubie w tropikach? I co zrobić, żeby nie zwariować z przegrzania? Oto garść inspiracji z pewnego ślubu, który odbył się na słonecznej Florydzie. Przede wszystkim strój – długa, wielowarstwowa suknia z koronkami to nie jest najlepszy pomysł. Krótka, seksowna sukieneczka sprawdzi się znaczenie lepiej. A co z Panem Młodym? Czy przewiązany krawatem Oblubieniec, w wykrochmalonej koszuli jest w stanie bawić się do białego rana? Nie sądzę! Proponuję t shirt! Zabawa przy +30 st Celsjusza w klimatyzowanym obiekcie ma z pewnością wiele zalet. Ma też niestety sporo wad. Dlatego, ja gorąco namawiam do organizowania przyjęć w plenerze! Wiem, że pojawią się zaraz głosy, że w Polsce pogoda kapryśna i, że jak przyjdzie wichura to zmiecie całe zaplecze. To prawda, ale jako kontrargument napiszę, że coraz więcej firm w Polsce oferuje profesjonalne namioty imprezowe, które byle wietrzykowi się nie dadzą! Na co jeszcze warto zwrócić uwagę podczas takich upałów? Jedzenie i picie! Trudno jest mi sobie wyobrazić rosół i paszteciki z barszczykiem, kiedy żar leje się z nieba 😉 Zadbajcie o dużą ilość napojów. Wykorzystajcie szklane słoje, czy moje ukochane cynowe balie wypełnione lodem i butelkami czy puszkami z napojami. Zamiast ciężki, kremowych ciast postawcie na smakowite i lekkie macaroons.
zdjęcia: CHELSEY BOATWRIGHT
4/9 OMBRE – hit sezonu!
Ombre, czyli cieniowanie pojawiało się już wiele razy na blogu przy okazji wpisów o sukniach, tortach, a nawet fryzurach (ombre hair – chyba sama się skuszę! Ale dziś mam dla Was kompleksową stylizację, która oparta jest na fantastycznych kolorach! Moje ukochane pastele w niezwykłym trio – róż, pistacja i wanilia, oraz wspomniane ombre! Czyli wiele odcieni, stopniowanych w delikatnych przejściach tonalnych jednego koloru. Na czym polega na idea, doskonale widać na połączeniu kolorów w tej realizacji. Kwiaty w różnych odcieniach różu z dodatkiem bardzo subtelnej zieleni. Cudowny tort z kwiatami, które płynnie przechodzą z tonu w ton. Ale wzroku nie mogę oderwać od kwiatów. Takiego pomysłu na wysokie, wąskie, cylindryczne wazony nie widziałam jeszcze. To, że można je wypełnić wodą i umieścić w nich kwiaty, pokazywałam wielokrotnie (zresztą uważam to za fantastyczny patent), ale umieszczenie w wazonie zatopionej, kwitnącej gałęzi, a na szczycie bukietu z wykończoną rękojeścią uważam za MISTRZOSTWO!
zdjęcia: VASIA PHOTOGRAPHY
5/8 Z Paryżem w tle
Zapraszam Was wspólnie z FETE IN FRANCE na cykl prezentacji ślubów w mieście Miłości, czyli Paryżu Pokażemy Wam kilkanaście niesamowitych realizacji, które zostały zorganizowane przez konsultantów ślubnych z Paryża, a którzy wkrótce swoją ofertę będą mieć również dla polskich Par. Nie przesadzę chyba, jeśli napiszę, że ślub w Paryżu zawsze musi się udać, niezależnie od tego, jaka stylizacja i kolorystyka zostały wybrane. Magia tego miasta sprawia, że każdy skromny, czy wystawny, kameralny czy huczny, kolorowy czy monokolorystyczny. Ślub w stolicy Francji będzie zawsze niezapomniany! Zapraszam Was dziś na ślub Tiffany i Matta, którzy pochodzą z Houston w USA. Zdecydowali się na świeżą, intensywną kolorystykę – jaskrawa zieleń storczyków, intensywny fiolet eustom i głęboki niebieski hortensji. Fantastyczne połączenie, które doskonale podkreślało biel sukni, nakryć i tortu. A tort oczywiście zwieńczony miniaturką wieży Eiffla 😉 Już nie mogę doczekać się, aby pokazać Wam kolejne realizacje z Paryża! Jutro kolejna realizacja!