Śmiejmy się, bo śmiech to zdrowie! Lubię Nowożeńców, którzy nie traktują uroczystości zaślubin ze śmiertelną powagą, ale potrafią śmiać się i cieszyć tym dniem! Taka właśnie dziś trafiła mi się Para. Radosna, zabawna i na luzie. Motyw wąsików, już Wam kiedyś pokazywałam 😉 Śmiesznie, nie? Widziałam niedawno polski ślub, gdzie Para Młoda przygotowała dla gości zabawne maski i nakrycia głowy w których goście po kolei pozowali do zdjęć. Zabawy było przy tym co nie miara! Pomysł na 6 z plusem!
Rustykalnie II
I jeszcze jeden uroczy ślub, który łączy rustykalno – ogrodowe elementy i francuskie inspiracje. Uwielbiam takie śluby – powinnam mieć na drugie imię Eklektyzm, bo nic tak mnie nie urzeka, jak łącznie stylów. I tak obok puszek po herbacie w których są ogrodowe cynie i dalie, mamy przepiękne, stylizowane na francuskie druki zaproszenia i karty menu. Przeurocze woreczki na prezenciki dla gości zadrukowano motywem zwierząt gospodarskich. Przyjęcie w zaadaptowanej stodole to dla mnie mistrzostwo! Chciałabym trafić na takie wiejskie wesele!
zdjęcia: MARTHA STEWART WEDDINGS
Szalone lata 70.
SMOG SHOPPE w Los Angeles to jedno z najpopularniejszych obecnie miejsc na ślubnej mapie Kalifornii. Miejsce, które reklamuje się hasłem Najbardziej zielonej oazy w LA. Nie dziwię się, dlaczego Nowożeńcy wybierają to miejsce. Jest ono eklektyczną wariacja na temat szalonych lat 70. i zieleni. Tak właśnie został wystylizowany ślub naszych bohaterów. Nie wiem jak Wam, ale mnie lata 70. kojarzą się przede wszystkim z feerią kolorów i… charakterystycznym odcieniem brązu, który można spotkać było wszędzie – na ubraniach, samochodach, architekturze. Dokładnie ten kolor widać tu – spójrzcie na garnitur Pana Młodego i suknie Druhen. Uroczo, kolorowo i słonecznie.
zdjęcia: GEORGE SANDERS
Kolorowa zima
Zimowy ślub wcale nie musi być smutny i czarno – biały! Najlepszy dowód to ten ślub. Idzie zima i być może te z Was, które nie wiedzą jeszcze w jak zaaranżować salę weselną, skorzystają z tej propozycji. Nowożeńcy postawili na soczystą zieleń, brąz starego drewna i kremowy odcień bieli. Nie mogę oderwać oczu od obłędnych butów Panny Młodej – piórkowa kula wieńcząca buty jest fantastyczna. Inne elementy garderoby, także są zachwycające – etolka, stroik i pas przy sukni. Także stylizacja miejsca zaślubin i przyjęcia weselnego utrzymana jest w zielonej kolorystyce. Wspaniały pomysł z trawiastym kobiercem! Trawę z rolki można kupić bez problemu, o każdej porze roku. Dywan ozdobiony kremowymi świecami, kompozycje z mchu na stołach i ciekawe elementy graficzne – wykonane na tak modnych ostatnio drewnianych podkładach. Kolorowa, piękna zima!