Przeszukiwanie tagu granat

1/8 Co za energia!

by czwartek, listopad 20, 2014

Mam dziś taki plan, aby odczarować szarugę zza okien! Dlatego mam dla Was piękne, pachnące i energetyczne propozycje dekoracji na jesienne, weselne stoły (zobacz TU). Mam dla Was oszałamiający polski ślub z dalekiej Suwalszczyzny (zobacz TU) oraz ten piękny ślub w niesamowitej kolorystyce! Czerwień, pomarańcz, amarant i granat! Obok takiej realizacji nie można przejść obojętnie! Uwielbiam ten zestaw barw! To trio zostało wylansowane przez genialnego francuskiego projektanta Yves Saint Laurenta i myślę, że dzięki niemu stało się nieśmiertelne! Żałuję, że tak rzadko można zobaczyć śluby z tymi kolorami, a są one przecież idealne na letnie i jesienne śluby! Ilość detali, które można skomponować w tych kolorach – kwiatów i owoców – daje ogromne możliwości przygotowania zjawiskowej stylizacji. Para poniżej postawiła przede wszystkim na kolorowe tkaniny. Suknie druhen bez wątpienia są najbardziej widocznym elementem na zdjęciach, chociaż wyrafinowanej i wysmakowanej stylizacji Panny Młodej, również nie sposób nie zauważyć. Bardzo podziwiam takie stylizacje! Ich pozorna prostota zbudowana jest na maksymalnie 2-3 elementach, które całkowicie skupiają uwagę. Panna Młoda poniżej, poza fantastyczną suknią, zaczarowała mnie czerwonymi ustami i bardzo oryginalnymi butami na klockowym obcasie. Ciekawe były również ozdoby na stołach weselnych – kolorowe, geometryczne elementy poligrafii ślubnej, słomki w czerwone paski i pomarańczowe kropki oraz białe kwiaty w metalowych osłonkach, które są zapewne Wam znane, bo pochodzą ze znanego sklepu sieciowego z wyposażeniem wnętrz :-) Zabawa kolorem może być fantastyczną przygodą!

REKLAMA

zdjęcia: OUR LABOR OF LOVE

1/7 Bohemian ślub fotografki :-)

by poniedziałek, listopad 17, 2014

Gwarantuję Wam, że zakochacie się w tym ślubie :-) Ja nie mogę wprost oderwać od niego oczu! Zachwycająca stylizacja, cudowne dekoracje, intensywne kolory i niesamowita atmosfera ślubu w stylu bohemy! Takie rzeczy tylko… w branży ślubnej 😉 Panna Młoda jest bowiem jedną z najzdolniejszych amerykańskich fotografek ślubnych – Danielle Poff :-) Kocham śluby osób z branży ślubnej, bo mają one niepowtarzalny urok i… luz! Tak, luz! Kiedy uczestniczy się w wielu ślubach w ciągu sezonu jako wykonawca, to uwierzcie mi, że patrzy się na nie z nieco innej perspektywy. Nie jest przypadkiem, że śluby branżowe cechuje odważne podejście do tematyki zaślubin. Udowodniliśmy to wielokrotnie pokazując na blogu przepiękne realizacje, chociażby ze ślubu KT Merry (zobacz TU), jednej z naszych ulubionych polskich fotografek Ewy Leny Brzozowskiej (zobacz TU), czy polskiego, cudownego duetu Malachite Meadow (zobacz TU). Jeśli lubicie nonszalancki styl boho, to musicie wziąć leki na uspokojenie zanim obejrzycie zdjęcia poniżej 😉 Przyznam się Wam, że mnie się nadal trzęsą ręce, kiedy piszę te słowa, chociaż widziałam w swoim zawodowym życiu wiele ślubów w tym stylu. Ten jednak ujmuje lekkością, poczuciem humoru i niepowtarzalną atmosferą. Śliczna Panna Młoda – cudowna suknia, buty, opaska, fryzura, bukiet. Urocze druhny w ślicznych sukieneczkach, przystojni drużbowie. Wszystko cud, miód, malina! Dekoracje są tak niesamowite, że można by poświęcić im osobny post – kolorowe bieżniki na stołach, oryginalne łapacze snów, dywany, drewniana ścianka w miejscu zaślubin, fantastyczna papeteria i budka z lodami! Co sądzicie o takiej atmosferze wesela? Lekkiej, piknikowej, bez garsonek, garniturów i krawatów oraz butów na wysokim obcasie? Dla mnie ten ślub to absolutny top of the top! I jeszcze pies :-)

REKLAMA

zdjęcia: JEN RODRIGUEZ PHOTOGRAPHY
zdjęcia ślubne Białystok
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY

1/5 Leśna polana

by poniedziałek, listopad 3, 2014

Zaczynamy tydzień pięknym ślubem, który odbył się w sercu gór. Nieco nonszalancki styl realizacji, genialnie łączy w sobie elementy vintage, boho, retro i rustic. Elegancka mieszanka z nutką hollywoodzkiego sznytu (a to dlatego, że Pan Młody jest aktorem :-)). Fantastyczna realizacja, która zainspiruje miłośników łączenia stylów. Zakochałam się nie tylko w aranżacjach, ale przede wszystkim w sukni Panny Młodej! To cudowna, retro suknia projektu Jenny Packham! Brytyjską projektantkę pokochały miliony Panien Młodych na świecie! Także polskie PM coraz częściej sięgają po suknie zagranicznych projektantów. Pamiętacie polski ślub z Niepołomic, który Wam niedawno pokazywałyśmy? Ewa – Panna Młoda, także wybrała suknię Jenny Packham (zobaczcie TU). W tej stylizacji, bogato zdobiona suknia została uzupełniona fantastyczną opaską, kolczykami i boskim bukietem w stylu lat 20. XX wieku. Zwróćcie uwagę na dekorację miejsca zaślubin – drewniana konstrukcja ozdobiona kwiatami i tkaniną jest standardem na ślubach plenerowych. Więcej o tego typu aranżacjach przeczytacie jeszcze dziś na blogu. Cudowne zaproszenia i pozostałe elementy papiernicze utrzymane były w kolorze granatowym i złotym, a głównym bohaterem był… :-) Zobaczcie sami. Kolor granatowy i złoty znalazł się również na stołach w postaci pudełeczek z podziękowaniami i serwetek. Bardzo ciekawie skomponowano dekoracje na stołach. Można było spodziewać się czegoś nobliwego. A tu niespodzianka. Lekkie i nieco szalone kompozycje z pastelowych kwiatów pod szklanymi kloszami, mech i żołędzie. Świetne nawiązanie do leśnego otoczenia w którym znajduje się piękny obiekt. Ta realizacja to nie tylko doskonały przykład, jak łączyć styl, ale również dowód na to, że fotografia ślubna może być sztuką opowiadania ze szczegółami. Maksymalna dbałość o detale i proporcje sprawiają, że można oglądać ten reportaż bez końca!

REKLAMA

zdjęcia: GOLDEN HOUR STUDIOS
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY

1/5 Kameralnie – rustykalnie

by środa, październik 29, 2014

Oto kolejny ślub, który całkowicie nas zachwycił swoją koncepcją i realizacją! Uwierzcie nam – tak wygląda przyszłość! Śluby w mieszanej stylistyce, w obiektach, które są całkowicie nową jakością na tle weselnych przestrzeni! Myślimy, że w Polsce potrzeba jeszcze około 5 lat, aby śluby w stylu, który zobaczycie poniżej stały się standardem. Czyli nasze największe marzenie spełni się ok. 2020 roku :-) To już niedługo! Potrzeba tylko pionierów, którzy zaczną adaptować stodoły, fabryki i inne tego typu miejsca! Niech inspiracją dla Was będzie ten ślub. Niesamowicie stylowy i kameralny z piękną stylizacją detali w stylu rustykalnym! To o tyle niezwykłe połączenie, bo ten obiekt znajduje się w słynnym Metropolitan Building na Long Island w Nowym Jorku :-) Cudowna, retro stylizacja Panny Młodej – koronkowa suknia, toczek i bukiet z intensywnie kobaltowej hortensji. Garnitur Pana Młodego w odcieniu głębokiego granatu doskonale komponował się z kolorem kwiatów. Miejsce zaślubin udekorowano w stylu whimiscal. Miętowa kurtyna ze wstążek fantastycznie kontrastowała z nobliwym wnętrzem obiektu. Natomiast na stołach weselnych pojawiły się paprocie i ogrodowe kwiaty :-) Kameralnie – rustykalnie! I z klasą!

REKLAMA

zdjęcia: PAT FUREY
fotografia ślubna Białystok
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY