Motyle są wdzięcznym i częstym motywem na ślubach Kiedyś pokazywałam Wam ślub, który odbył się nawet w rezerwacie tych pięknych owadów (dla przypomnienia TU). A dziś glamour realizacja z motylkami z intensywnym i mocnym odcieniem fioletu i bordo w odcieniu czerni. Fiolet uwielbiam kryształy i ich kolor oraz blask doskonale wybija się z ciemnego tła. Takie kontrasty znajdziecie w tej realizacji. Kalie o niesamowitym kolorze, buty wysadzane kryształkami, ciężkie, piękne kolczyki oraz motyle 😉 Ciekawa jestem czy zauważycie wszystkie owady w stylizacji? Podpowiadam, że są we włosach i przy sukni PM. Słodko, prawda? Lubię takie stylizacje. Nic nie poradzę, że jestem nieuleczalnie romantyczna i permanentnie zakochana Uważne Czytelniczki z pewnością zauważą również obuwie Pana Młodego, które jak powszechnie wiadomo uwielbiam! Mój Motylku…
4/8 Duet na tandemie
I jeszcze jeden ślub z przepięknie zaplanowaną i konsekwentnie zrealizowaną stylizacją i paletą kolorystyczną. Fiolety, czerwienie o pięknym odcieniu czerwonego wina, brudne róże i amaranty. Niesamowite suknie druhen Są w we wspomnianych kolorach, co stanowiło przepiękne tło dla bieli sukni PM, ale przede wszystkim zachwycił mnie ich fason! Sukienki na jedno ramię są bardzo sexy! Równie sexy są kolorowe skarpetki drużbów 😉 Oczywiście w kolorach przewodnich! Elegancka, ale nie nadęta stylizacja w której z ogromnym powodzeniem połączono styl rustykalny i glamour. Zwracam uwagę chociażby na kwiaty – dalie, róże i sukulenty – połączenie ogrodowych kwiatów, ale o szykownej kolorystyce. Detale, które uwielbiam – wachlarze z planem uroczystości, butelki w drewnianych skrzyneczkach na stołach. Fantastycznie!
zdjęcia: K. HOLLY
2/10 Ślub Michaela Buble
Dziś mam dla Was cztery wyjątkowe śluby. I żaden nie jest vintage, ani boho 😉 Zaczynamy pięknym ślubem, uwielbianego przez kobiety na każdej szerokości geograficznej Michaela Buble. Podobnie, jak niedawno ożeniony Matthew McConaughey, Michael złamał moje serce i pytam go, jak mógł mi to zrobić?! 😉 Na otarcie łez jednakże mam zdjęcia z tego wyjątkowego ślubu. Przepiękna Panna Młoda – argentyńska aktorka i modelka Luisana Lopilato podczas przyjęcia wystąpiła w innej sukni, niż podczas ceremonii zaślubin. Ceremonia ślubna odbyła się bez udziału kamer. Podczas wesela obowiązywały w dekoracjach kolory – biały, różowy, amarantowy, srebrny i czarny. Jak zwykle na uroczystości północnoamerykańskiej nie mogło zabraknąć zjawiskowych kompozycji florystycznych z niewyobrażalnych wręcz ilości kwiatów! Kocham śluby amerykańskie i kanadyjskie przede wszystkim z uwagi na ich oprawę florystyczną i niesamowite detale. Tu również znajdziecie wyjątkowe dodatki – poza wspomnianymi kwiatami, urocze małe buteleczki z pamiątkowym alkoholem (szampan dla Pań i wódka dla Panów), piękne kryształowe dekoracje i cudny słodki bufet. A propos słodkości, to co powiecie na żywą wieżę z babeczkami? 😉 Słodka babka!
zdjęcia: SWEET PEA PHOTOGRAPHY
7/7 Być jak Leonardo
I na zakończenie nieprawdopodobna wręcz sesja stylizacyjna! Słowa są zbędne, bo realizacja odbiera dech, o języku w buzi nie wspominając! Połączenie kwiatów i owoców uważam za genialne! Bukiet kwiatów na ściance z namalowaną amforą wprawia w osłupienie! Ja przez chwilę zastanawiałam się, jak u diaska! to jest zrobione! Cudowne kolory, cudowna suknia i niesamowite stroik z piór. BOSKIE! Leonardo byłby dumny!