Przeszukiwanie tagu POLSCY FOTOGRAFICY

3/10 Jak wybrać dobrego fotografa ślubnego?

by poniedziałek, maj 5, 2014

wywiad2

Wywiad konsultantki ślubnej Joanny Lietz z PERFECT MOMENTS ze Sławkiem i Radkiem z FOTOGRUPY. Zachęcam do przeczytania, bo zdjęcia są najważniejszą pamiątką ze ślubu i wybór fotografa to wg mnie jedna z pięciu najważniejszych decyzji podejmowanych podczas przygotowań do ślubu. Zapraszam również do obejrzenia jednej ze wspólnych realizacji agencji i fotografów, pokazywanej na Bridelle. Kliknij TU.

 * * *

Perfect Moments:  Fotograf jest nieodłącznym elementem każdego Wesela. Czy to mała uroczystość, czy całonocne przyjęcie, Pary Młode nie wyobrażają sobie, by te najpiękniejsze chwile nie zostały uwiecznione na zdjęciach. Jak więc wybrać dobrego fotografa, czym należy kierować się przy podejmowaniu decyzji?

Fotogrupa:  Kluczem jest portfolio fotografa, to jakie zdjęcia można znaleźć w jego realizacjach. Oczywiście każdemu podoba się coś innego i pewnie wśród wszystkich zdjęć każdy znajdzie dla siebie inne ulubione zdjęcie. Ważne jednak, by Para Młoda zapoznała się ze zdjęciami, przejrzała ich setki, zanim zdecyduje się na wybór. Ilość różnorodnych realizacji świadczy więc też o doświadczeniu danego fotografa. A doświadczenie umożliwia dopasowanie, wychodzenie naprzeciw oczekiwaniom i czasem oryginalnym pomysłom Pary  Młodej :-)

Wybór fotografa, to jak wybór na partnera :-) Nie wyobrażamy sobie, by nie spotkać się z Parą zanim podejmie decyzję. Na spotkaniu takim powinno zaiskrzyć, powinna być chemia, im bardziej się polubimy, tym fajniejsze zdjęcia później będziemy mogli oglądać!

PM:  A co powinno nas zaniepokoić podczas takiego spotkania, oglądania zdjęć?

F:  Samo portfolio niestety nie jest wyznacznikiem. Każdy fotograf jest w stanie wybrać kilkadziesiąt najlepszych zdjęć do swojego albumu. Pytanie tylko, czy to są perełki, czy takie zdjęcia są zawsze? Para Młoda wybierając więc fotografa powinna poprosić o pełne realizacje ślubu, jednego, dwóch, trzech.

Każdemu właściwie udało się choć raz zrobić zdjęcie, które jest dobre, fajne i będą tacy, których ono zachwyci. Dobry fotograf takich zdjęć będzie miał mnóstwo, każde jego zdjęcie będzie tej samej jakości. Ważne więc, by widzieć stałość w jego zdjęciach – każde zdjęcie z  reportażu jest dobre, a nie tylko co dziesiąte.

REKLAMA

PM:  Przeglądając oferty fotografów czasem natykamy się na informację na jakim sprzęcie on pracuje. Czy to ma znaczenie?

F:  Tak, sprzęt ma znaczenie równorzędne z doświadczeniem i pasją, którą widać na zdjęciach. Znaczenie największe ma w przypadku robienia zdjęć  w trudnych warunkach takich jak zdjęcia nocne, ciemny kościół czy słabe oświetlenie sali weselnej. Istotna jest jakość  i jasność obiektywów, zakres ogniskowej, bo w czasie realizacji często je wymieniamy w zależności od potrzeby.

No i ważne – czy fotograf ma zapasowy sprzęt, wystarczającą ilość kart pamięci. To może wydaje się oczywiste, ale niestety nie w każdym przypadku oczywistym jest :-)

PM:  Czy jest coś takiego jak styl fotografa? Jak dobrać fotografa do swojego stylu?

F:  Tak, fotografowie mają swój styl, który widać w ich portfolio. Często już po tym Pary wiedzą czego mogą spodziewać się na swoich zdjęciach. Pamiętajmy, że każdemu podoba się co innego, stąd tak ważne, by wcześniej spotkać się i szczegółowo poznać swoje preferencje.

My jednak staramy się nie przyklejać do konkretnego stylu, staramy się wsłuchiwać w to, czego poszukuje Para Młoda. O tym też  czy fotograf potrafi sprostać wymaganiom Pary Młodej, potrafi wpasować się w styl wesela, w pewien styl zdjęć, świadczy wspomniane doświadczenie. Tylko wieloletnie doświadczenie pozwoli zrobić  dobre zdjęcia.

PM:  Nie mogę nie zadać dość niewygodnego pytania. Skąd biorą się tak duże rozbieżności w cenach? Czasami różnice w ofertach sięgają kilku tysięcy. A umówmy się, że ten element nie rzadko jest decydującym.

F:  Cena jest wypadkową wielu elementów. Zaczynając od doświadczenia, na podejściu  typowo menedżerskim kończąc. Oczywistym jest fakt, że ktoś, kto zaczyna dopiero działać w branży, będzie chciał zaistnieć, zdobyć doświadczenie – trudno więc dziwić się, że jego cena będzie niższa. Wraz ze zdobywaniem doświadczenia ta cena rośnie. Pytanie jak dużo można ją podbijać. To już wewnętrzne rozważania każdej agencji :-) Niestety faktem jest to, że nie zawsze  za wysoką ceną idzie jakość.

PM:  Co jest najważniejsze w fotografii ślubnej? Czy fotograf portretowy czy modowy będzie też dobrym fotografem ślubnym?

F:  To jak specjalizacja np. w medycynie, prawie czy innych dziedzinach życia. Nie można być dobrym we wszystkim. Ślub to przede wszystkim reportaż. Nie wystarczy robić dobre zdjęcia, trzeba umieć uchwycić moment. Moment, którego nie da się powtórzyć. W fotografii portretowej czy modowej, sesja trwa kilka godzin można powtarzać ją wielokrotnie. I to sprawdza się na plenerze, gdzie pracujemy z parą, powtarzamy ujęcia. Ślub i wesele to już zupełnie inny rodzaj fotografii. Tu liczą się chwile, emocje, nie koniecznie obrazy. Trzeba szybko reagować, umieć uchwycić  wiele elementów, nierzadko w tym samym momencie.

Dlatego tak ważna jest wspomniana wcześniej chemia. Poza tym dobry fotograf ślubny musi być kontaktowym, komunikatywnym człowiekiem. Dzięki temu skraca dystans i łatwiej mu uchwycić emocje, ludzie przed nim nie uciekają.

My również wcześniej uprawialiśmy inną fotografię. Fotografią ślubną zajęliśmy się stosunkowo niedawno. Na początku przez okres trzech- czterech- pięciu lat zbieraliśmy duże doświadczenie. Dziś po tylu latach możemy powiedzieć, że jesteśmy fotografami ślubnymi. Na początku to było uczenie się, zdobywanie tego doświadczenia właśnie. Zresztą nadal się szkolimy nie tylko w fotografii  ślubnej, staramy rozwijać się i podążać za trendami. Wszystko po to, by wciąż uatrakcyjniać nasze zdjęcia :-)

Jednak kluczem do sukcesu to kochać to co się robi. Fotograf który nie robi tego z pasji nie zrobi dobrego zdjęcia i to na zdjęciach widać. Widać mistrza i rzemieślnika.

PM:  Mówiliśmy o tym, że dobry fotograf ślubny to taki, który w swoim portfolio ma dobre reportaże ślubne. Co to jest reportaż ślubny?

F: Reportaż ślubny to pewna opowieść. Reportaż składa się z sesji narzeczeńskiej, przygotowań, ceremonii zaślubin oraz wesela. Całość dopełnia sesja małżeńska w plenerze najczęściej. Ważne więc by przez kolejne etapy, spójne i konsekwentne pokazać pewną historię.

PM:  Po co jest sesja narzeczeńska? Małżeńska?

F:  Po pierwsze to element składowy historii, jaką chcemy opowiedzieć poprzez cały reportaż ślubny. Poza tym, sesja narzeczeńska jest doskonałym momentem, by się z Parą poznać. To bardzo ważne chociażby ze względu na to, by później na ślubie czy weselu Młodzi nie byli spięci. Ślub i wesele to wystarczająco stresujący moment w życiu, fajnie więc, by przed obiektywem czuli się odprężeni, a przynajmniej, by obiektyw nie dostarczał im dodatkowych emocji :-)

Analogicznie sesja małżeńska – jest epilogiem do naszej historii. Częsty błąd Par Młodych jest taki, że decydują się na taką sesję zaraz po weselu. Osobiście odradzamy – zmęczenie fizyczne i psychiczne po minionym dniu i nocy nie wpływają dobrze na formę podczas takiej sesji.

PM:  Czy warto w taki plener jechać za granicę czy chociażby do innego miasta?

F: Oczywiście, że warto? To przede wszystkim fajna przygoda, coś innego na zdjęciach, mnóstwo możliwości, pomysłów. Poza tym taki wyjazd trwa kilka dni, więc więcej  czasu na ujęcia, w różnych miejscach.  Można zrobić zdjęcia o wschodzie słońca, w ciągu dnia i nocą.

Czasem Pary łączą wyjazd w plener za granicę z podróżą poślubną. Oczywiście, my jesteśmy z nimi tylko te dwa-trzy dni zdjęciowe :-)

PM: Czy taka sesja za granicą jest droga?

F: Wbrew opinii, nie jest to fortuna. Zawsze staramy się wyszukiwać i połączeń samolotem czy bazy noclegowej w bardzo przystępnych cenach. Skupiamy się na miejscach położonych blisko lotniska. Oczywiście, koszt jest wyższy niż koszt zwykłej sesji w plenerze, ale czas trwania sesji i efekty – niezapomniane :-)

PM:  Mam ostatnie pytanie. Jakiego zlecenie jeszcze nie mieliście, a chcielibyście zrealizować?

F: Marzy nam się odważna Para Młoda, z którą zrealizujemy zdjęcia w nowoczesnym stylu łączącym fotografię ślubną ze stylem glamour. Dodatkowo w jakimś przepięknym zakątku świata – Dubaj lub Santorini :-) Oczywiście nocne zdjęcia w deszczu, pałace. Taki plener byłby genialny!

PM: Dziękuje Wam za rozmowę :-)

zdjęcia: FOTOGRUPA.PL

5/7 Plenerowe dylematy

by środa, kwiecień 30, 2014

Jakiś czas temu opublikowaliśmy na blogu bardzo ciekawy artykuł autorstwa Anny i Jacka Bieniek ze studio MAGIA OBRAZU o tym, dlaczego warto mieć na ślubie dwóch fotografów (dla przypomnienia TU). Dziś drugi, równie ciekawy materiał autorstwa tego samego duetu o zdjęciach plenerowych. Zapraszamy do lektury!

REKLAMA

Anna i Jacek Bieniek/ MAGIA OBRAZUPlener ślubny rozumiany jako dodatkowa sesja fotograficzna wykonywana w dniu zaślubin lub nieodległym od niego czasie stał się niezwykle popularny w przeciągu ostatnich lat. Nikogo już nie dziwi widok Pary Młodej przemierzającej  parki, lasy, zamki, górskie przełęcze, czy nawet opuszczone fabryki w towarzystwie fotografa. Zdjęcia wykonywane tego dnia stanowią ogromne wyzwanie zarówno dla fotografa, jak i samej Młodej Pary, obu stronom zależy bowiem na jak najlepszych rezultatach. Na końcowy efekt i wyraz ślubnej sesji wpływ ma wiele czynników. Poniższe wskazówki powinny pomóc w podjęciu decyzji jak powinna wyglądać wymarzona sesja, tak by po latach wertując karty albumu na nowo przywoływać emocje pierwszych dni Waszej wspólnej drogi małżeńskiego życia.

Romantyczny, zwariowany, elegancki, poważny, czy zabawny? To właśnie styl w jakim osadzony ma być plener determinuje co będzie działo się podczas sesji, gdzie będzie się  ona odbywać oraz wszelkie konieczne zabiegi mające na celu stworzenie oryginalnej sesji. Wybór klimatu powinien należeć do samej Pary – nikt tak dobrze ich nie zna jak oni sami. Decydując się na konkretny styl bądź ich mieszankę Para ukazuje swój charakter, określa w jakiej konwencji będzie czuła się najlepiej, co przełoży się na swobodę oraz naturalność budując pozytywną i szczerą atmosferę podczas sesji. Próbując namówić poważną Parę do wygłupów przed obiektywem osiągniemy mierny efekt. Profesjonalny fotograf powinien pamiętać, iż Pary Młode zazwyczaj nie są zawodowymi modelami i wymuszanie na nich aktorstwa sprawi, że oglądając swoje zdjęcia mogą nie znaleźć na nich odbicia własnej osobowości.

Znając już styl stajemy przed dylematem wyboru lokalizacji, w którym odbywać się ma sama sesja. Wbrew powszechnej opinii  nie istnieją uniwersalne miejsca, które zagwarantują że końcowy efekt zachwyci każdą Parę Młodą. Sesję można wykonać zarówno w otoczeniu miejskiej zabudowy, na pełnej kwiatów łące, czy przy odrapanych murach opuszczonej fabryki. Głównym ograniczeniem jest wyobraźnia Pary Młodej oraz fotografa. Należy jednak pamiętać, iż bez względu na to w jak wymyślnym miejscu byśmy się nie znaleźli to najważniejsza jest sama Para oraz łączące ich uczucia, które są głównym tematem wykonywanych fotografii.

Zdecydowana większość Par decyduję się aby ich ślub odbył się między późną wiosną a wczesną jesienią. Data samego pleneru jest więc ściśle związana z terminem zaślubin, gdyż zazwyczaj odbywa się tego samego dnia lub w niedalekiej od niego przyszłości. Pora roku ma ogromne znaczenie przy wyborze lokalizacji sesji ślubnej, szczególnie jeśli ma odbyć się ona na łonie natury. Wiedza na temat okresu kwitnięcia poszczególnych roślin, tak by wyglądały świeżo i okazale, czasu w którym pola zboża przybierają piękny złoty kolor, czy zieleń jest najbardziej soczysta jest kluczowa przy wyborze daty i miejsca pleneru.

Fotografia to przede wszystkim umiejętne korzystanie ze światła. Słońce w swojej codziennej wędrówce po nieboskłonie przemierza kolejne fazy sprawiając, że oświetlenie przyjmuje różny charakter. O ile Pary Młode rzadko zdają sobie z tego sprawę, o tyle dla zawodowego fotografa jest to najistotniejsza wiedza przy doborze godziny wykonywania pleneru. Zdjęcia tworzone o wschodzie słońca lub na godzinę, dwie przed jego zachodem dają największą gwarancję na piękne, miękkie światło o ciepłym odcieniu, które buduje nastrój i pozwala stworzyć szereg udanych fotografii. Nie oznacza to jednak, że niemożliwe jest wykonanie sesji plenerowej w samo południe, czy nawet w nocy. Należy jednak pamiętać, że opanowanie światła w tak trudnych warunkach jest znacznie bardziej czasochłonne, a rezultaty nie są zazwyczaj tak dobre jak przy sprzyjającym oświetleniu.

Trendy w fotografii podobnie jak w każdej innej dziedzinie ulegają bardzo szybkim zmianom. To co dziś jest modne za kilka lat uważane będzie za przestarzałe lub nawet kiczowate. Do niedawna niezwykle powszechne były sesje plenerowe, na których nie mogło zabraknąć koca, szampana, kieliszków lub innych rekwizytów, które nic nie mówią o fotografowanych ludziach. Warto więc skupić się głównie na samej Parze, ich gestach, spojrzeniach i wzajemnej relacji, a ewentualne rekwizyty dodawać ze smakiem, tak by fotografie były ponadczasowe.

Wykonywane podczas sesji plenerowej fotografie są pięknym uzupełnieniem zdjęć z reportażu ślubnego. Warto więc poświęcić im więcej uwagi, zastanowić się co Was łączy i wspólnie z fotografem ustalić jak to pokazać na zdjęciach. Nie bójmy się tego co nowatorskie, korzystajmy z ciekawych pomysłów, wykraczajmy poza to co sztampowe, a wszystko po to, aby wspólnie stworzyć pamiątkę, do której będziecie wracać przez całe życie.

zdjęcia i tekst: ANNA I JACEK BIENIEK / MAGIA OBRAZU

5/6 PREZENTACJA – Decorio

by piątek, kwiecień 4, 2014

Nieustająco zadziwia mnie rozwój naszej branży. Coraz częściej spotykam się z działalnością firm, które skupiają kilka gałęzi branży ślubnej, dzięki czemu mogą oferować nie tylko kompleksową obsługę podczas ślubu i wesela, ale również atrakcyjne ceny za zamówienia kompleksowe. Chciałabym przedstawić Wam dziś jedną z takich firm. To DECORIO, którą tworzy duet – Ewelina i Sebastian. Ich fascynacja pięknem zaowocowała stworzeniem marki, które zajmuje się kompleksową oprawą ślubów -fotografią, produkcją filmową i dekoracjami. Te ostatnie pokażę Wam w osobnym poście, bo zasługują na wielkie słowa uznania i zachwytu, a dziś przedstawię Wam ich działalność związaną z fotografią – tym zajmuje się Ewelina i Sebastian, oraz filmowaniem – to już domena tylko Sebastiana. Uwielbiam ludzi z pasją, a tacy są właściciele DECORIO. To z pasji powstała ich firma towarzysząca ludziom w najważniejszych chwilach życia. Niesamowicie pozytywna energia, którą płynie z ich zdjęć od razu mnie zauroczyła! Kocham ten styl fotografowania. Lekki, świetlisty, bardzo amerykański! Nieprawdopodobna dbałość o kompozycję kadrów! Ciekawa jestem czy zdjęcia detali (CUDOWNE!), które są poniżej to spojrzenie w obiektyw Eweliny czy Sebastiana? 😉 Zdjęcia ślubne nie mogą być pozowane, sztuczne, zmuszające ludzi do patrzenia w obiektyw. Ale zdjęcia ślubne nie mogą być też pozbawione logiki i kompozycji. Jestem zachwycona fotografiami DECORIO. Łączą one w sobie spontaniczność, ale nie są przypadkowe. Pokazują emocje, ale dbają o kontekst i atmosferę zdjęć. Wreszcie są szalenie zmysłowe, podglądane, ale zrobione z ogromnym smakiem i stylem! Jestem dumna, że amerykański styl fotografowania przyjął się w Polsce. Dzięki temu reportaże ślubne są koncepcyjne, spójne, tworzą opowieść, o ludziach i ich dniu. Nie potrzebna tak naprawdę 100-200 zdjęć ze ślubu. Jeśli ktoś potrafi z taką wrażliwością, ale jednoczesną dbałością o obraz tworzyć zdjęcia, to wystarczy 50 fotografii. Takie zdjęcia robi duet DECORIO i mam nadzieję, że nie jest to nasze ostatnie fotograficzne spotkanie. Lustrzanki, którymi DECORIO fotografowali dały im jeszcze jedną możliwość. Filmowanie. I tak też się stało! Sebastian zafascynowany możliwościami aparatów fotograficznych zaczął filmować śluby. I tak powstają bardzo dynamiczne, sensualne i żywiołowe produkcje filmowe. Dwie z nich zobaczycie pod zdjęciami w tej prezentacji. Przyznam szczerze, że na zapowiedzi ze ślubu Cecylii i Bartosza popłakałam się ze śmiechu :-) Wy też nie będzie mogli powstrzymać śmiechu, kiedy obejrzycie, co się działo na weselu tej uroczej Pary :-) Kocham takie formy filmowe. Esencjonalne, pokazujące najważniejsze chwile, a jednocześnie ukazujące całą perspektywę wydarzeń. Nowoczesne filmowanie, świetna muzyka, ogromna dbałość o detale, jak choćby zapowiedzi z dopasowanymi stylistycznie do całości czcionkami, których użyto do starterów klipów. To wszystko jest wyrazem nie tylko profesjonalizmu i gustu, ale przede wszystkim ogromnej wrażliwości i pasji do tego, co się tworzy. Duet DECORIO nie tylko wykonuje swoją pracę, ale działa ze świadomością, że od efektów ich pracy zależeć będą wspomnienia. Zapraszam!

REKLAMA

* * *

Cecylia i Bartosz

* * *

Magdalena i Chris

zdjęcia i filmy: DECORIO

5/6 PREZENTACJA Mariusz Wojtkowiak

by piątek, marzec 28, 2014

Jeśli lubicie lub kochacie (jak ja) styl vintage, to ta sesja plenerowa zachwyci Was! Karolina i Przemek kontynuując stylizację ze swojego ślubu postanowili wraz z fotografem Mariuszem Wojtkowiakiem ze studio FOTOKADR, że ich plener będzie również utrzymany w konwencji retro i starej, romantycznej Anglii. Mam ogromną słabość do tego stylu i niesamowicie podoba mi się zestawienie dopracowanej i eleganckiej stylizacji Pary Młodej z ruinami pałacowymi, które przywodzą na myśl XIX -wieczne powieści romantyczne. Uwielbiam takie kontrasty i uważam, że każdej realizacji nadają one ciekawego, indywidualnego charakteru. Widać to na zdjęciach Mariusza – są delikatne, eleganckie i doskonale ukazują piękno miejsca w którym odbyła się realizacja. Fotograf dbając o ukazanie detali stylizacji Pary Młodej, nie zapomniał o niesamowitym otoczeniu – zieleń oplatająca stare mury, zmurszałe cegły, majestatyczne kolumny. Wszystko spowite w zachodzącym, sierpniowym słońcu. Przepiękna stylizacja Pary Młodej (Panna Młoda miała bukiet z zaprzyjaźnionej z nami BUKIETERII) idealnie komponowała się z koncepcją sesją. I tak, jak przy ostatniej prezentacji (zobacz TU) fotografii Mariusza Wojtkowiaka, zachwycił mnie portret Panny Młodej (trzecie zdjęcie od końca).

REKLAMA

zdjęcia: MARIUSZ WOJTKOWIAK