Jest coś takiego w Pannach Młodych, że po założeniu sukienki, ze swoim wybrankiem przy boku, zmieniają się nie do poznania. W swojej zawodowej pracy, wielokrotnie widziałam dziewczyny w wersji codziennej i ślubnej, i naprawdę, wiele razy nie byłam w stanie ich poznać! W dniu ślubu rozkwitały, nabierały niesamowitego blasku. Po prostu biło od nich szczęście! Spójrzcie na naszą dzisiejszą stylową PM – seksowna suknia, zmysłowa woalka i piękne, zadbane, rozpuszczone włosy. Nic więcej nie potrzeba! Dla dziewczyn mających kompleksy na punkcie swojej sylwetki – zobaczcie, jak PM wyeksponowała swoje biodra! Nie wygląda zjawiskowo! Wygląda! Podkreśliła kreacją swój największy atut! Uroczy bukiecik z pastelowych róż i kilka vintage dodatków dopełniło stylizację!
6/8 Stylowa PM
Kto by pomyślał, że w chłodni Skandynawowie mogą tworzyć tak zmysłowe i kobiece dekoracje do włosów? Zapraszam Was do zapoznania się z pracami kopenhaskiej projektantki JANNIE BALTZER, która tworzy niezwykłe ozdoby do włosów. Nostalgiczne, romantyczne i bardzo vintage! Każdy stroik wykonany jest z pietyzmem! Jannie podkreśla, że używa wyłącznie ręcznie robionych kwiatów, które nadają jej ozdobom ten niepowtarzalny charakter. Zachwycające dekoracje, które możecie kupić w internetowym butiku. Średnia cena to 300$. Firma realizuje wysyłki międzynarodowe.
zdjęcia: JENNIE BALTZER
5/8 Stylowa PM
Stylowa PM i ślub w Paryżu? To musiało być wybitnie stylowo! I było! Obłędna, czarno – biała stylizacja z bardzo mocnymi akcentami. Mamy i ciężkie kolczyki, i zmysłową woalkę, i ogromny, czarny pas z błyskotkami, i czarną kokardą, i czarne buty, i w końcu bransoletę na czarnej wstążce. Sporo tej czerni, prawda? 😉 Ale nie można odmówić całości wytwornego przepychu, typowego dla amerykańskich PM. Bukiet z różowych peonii dopełnił całość.
zdjęcia: ANDY WESTLER
1/8 Stylowa PM
Stylowa Panna Młoda w dwóch sukniach. To praktycznie standard w USA. Jedna suknia do kościoła i na sesję zdjęciową, a druga na wesele. Czy to ma sens? Ma w przypadku dużych, ciężkich sukni z długim trenem. Jedna z najpiękniejszych na świecie sukni ślubnych – Diana projektu Very Wang ma ponad 1,6 m trenu i waży bagatela ok. 5 kg. Czy w takiej sukni można bawić się na weselu w upalny, lipcowy dzień? Oczywiście, że można. Pytanie tylko w jakim stanie będziemy po 2 godzinach. Stąd nowa, świecka tradycja dwóch sukni ślubnych. Nasza dzisiejsza PM, także ma dwie suknie. Pierwsza bardzo seksowna, o kroju rybki, który jest dość niewygodny, oraz druga prostsza, chociaż równie zmysłowa. Piękna, surowa, czarno – biała kolorystyka – Pan Młody również nawiązuje swoją stylizacja do zaplanowanej kolorystyki. Zwracam uwagę na duży bukiet z broszą oraz stylowe druhny w czarnych, długich (!) sukniach! Bardzo elegancko!